http://www.psnt.pl/Mt5w27-30.html
A tu możesz zniwelować swoje...
A tu możesz zniwelować swoje...
Ostatnio katechetka powiedziała nam na lekcji, że przy spowiedzi, aby przedstawić księdzu problem, można określić masturbację, oglądanie porno i tego typu grzechy jako grzechy nieskromności. Podobno każdy ksiądz będzie wiedział, o co chodzi. A mnie zastanawia co nieskromność ma z tymi grzechami wspólnego?
A możesz rozwinąć? Dlaczego to nie jest grzech?
Nie będziemy się powtarzać. Jesteśmy już na wyższym etapie rozpatrywań. Ale zacznij czytać od str 23 albo jak masz czas to od początku.
Alan jako katolik i ministrant ujawnia nieznajomość grzechów ciężkich i giga braki w znajomości podstaw katechizmu.
Grzech ciężki to inaczej grzech śmiertelny.
Grzech ciężki to świadome i dobrowolne przekroczenie prawa Bożego w rzeczy ważnej - mówi Katechizm. A prawa Boże masz na mojżeszowych tablicach i znasz je jako 10 przykazań.
Za grzechy ciężkie w sferze seksualnej kościół uznaje; gwałt, aborcje, współżycie seksualne poza związkiem małżeńskim czyli cudzołóstwo, zoofilię i pedofilię.
Jakoś do tej pory nikt nie przedstawił cytatu z Biblii mówiącego o tym że patrzenie na kopulację jest wg Boga grzechem.
Jergen przejrzyj temat i sam sobie przemyśl czy przekonują Cię fakty i argumenty czy wypociny tych którzy na temat Biblii i zasad i dogmatów nie mają pojęcia.
"Kościół jest tam, gdzie jest prawda, nie jest zaś tak, że prawda jest zawsze tam, gdzie jest Kościół"
Jestem największym wrogiem komunizmu i komunistów. To tyle prawdy.
Kolejne "odkrycia" Alana w następnym odcinku "z archiwum X "
Może tak coś merytorycznie na temat?
Znalazłeś już cytat w Biblii mówiący o tym, że patrzenie na kopulację to grzech?