Czy mu zależy?

Dołączył
12 Maj 2012
Posty
54
Punkty reakcji
0
Mam przyjaciela, który utrzymywał ze mną naprawdę bliskie relacje ,ale przez krótki czas. Później przez miesiąc się nie odzywał i ostatnio zadzwonił z głupimi gadkami kim ja dla Niego niby nie jestem :) Ale następnej nocy dostałam telefon... Od Jego dziewczyny. Niby teraz zerwali i on do mnie wydzwania,ale czy warto się z Nim nadal przyjaźnić? Mi zależy tylko na przyjaźni,żeby nie było...
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Oj, będzie chyba ban.

Rozkwitały pąki białych róż....
 
Dołączył
12 Maj 2012
Posty
54
Punkty reakcji
0
Sorry za to. Ja chyba muszę poczytać ten regulamin bo jak zakładałam konto to tylko przeleciałam ogólnie i się nie wczytałam. Obiecuję,że nadrobię to dzisiaj i się nie powtórzy taka sytuacja.
 

H.Joanna56:)

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2012
Posty
478
Punkty reakcji
19
Mam przyjaciela, który utrzymywał ze mną naprawdę bliskie relacje ,ale przez krótki czas.
Bliskie relacje, przez krótki czas - to nie jest przyjaźń!
Później przez miesiąc się nie odzywał i ostatnio zadzwonił z głupimi gadkami kim ja dla Niego niby nie jestem :)
No właśnie, zastanów się - Kim jesteś? Albo raczej kim nie jesteś?
Ale następnej nocy dostałam telefon... Od Jego dziewczyny. Niby teraz zerwali i on do mnie wydzwania,ale czy warto się z Nim nadal przyjaźnić? Mi zależy tylko na przyjaźni,żeby nie było...
Jeżeli byłaby to przyjaźń, dziewczyna zapewne nie dzwoniłaby do Ciebie nocą. A nawet gdyby to zrobiła, wystarczyłoby stwierdzenie, że poza "przyjaźnią" nic Was nie łączy.
Chyba oszukujesz sama siebie.
Nawet tutaj piszesz wielką literą "Jego, Nim", musi być kimś WIELKIM.
Postaraj się zdefiniować Waszą znajomość i postępuj zgodnie z tym co ustalisz.
 
B

Blancos

Guest
@miłość_pojęcie_względne - ktoś dał Ci już w którymś Twoim temacie radę, abyś założyła sobie jeden zbiorczy temat do wszystkich Twoich problemów z facetami. Myślę, że tak będzie lepiej - co prawda mógłbym połączyć już istniejące, ale spowodowałoby to niezły bałagan, ponieważ nie byłoby wiadomo, kto do czego się odnosi, tak więc - powstrzymam się od tego. Tak czy owak, to taka rada a nie upomnienie, więc bez spiny.

@Einherjar - doceniam, że starasz się pomagać dbać o porządek na forum, ale nie musisz:) Pisz na temat, a jak coś jest nie tak to skorzystaj z funkcji "raportuj":)
 

*Madzia*

Neurotyczna sadystka
Dołączył
17 Październik 2006
Posty
1 521
Punkty reakcji
25
Skoro jesteście tylko przyjaciółmi, to w czym problem ? W końcu się do Ciebie odezwał więc chyba mu zależy :)
 

życiowafrajda

Nowicjusz
Dołączył
15 Maj 2012
Posty
23
Punkty reakcji
0
jeżeli to ma być tylko przyjaźń to warto spróbować czemu by jak wynika z Twojej wypowiedzi On chcę utrzymywać dalsze kontakty z Twoją osobą więc powinnaś dać mu szansę - kto nie ryzykuje ten nie zyskuje, ta. ;)
 

Leśny dziadek

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2012
Posty
54
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Andrychów
Ja bym go olał, skoro się nie odzywał, a odezwał się po zerwaniu z dziewczyną prawdopodobnie chce wypełnić tylko pozostałą pustke.
 

życiowafrajda

Nowicjusz
Dołączył
15 Maj 2012
Posty
23
Punkty reakcji
0
tylko, że On odezwał się podobno wcześniej, a nie po zerwaniu z dziewczyną. :p
 
Dołączył
12 Maj 2012
Posty
54
Punkty reakcji
0
Właśnie tego się boję,że dzwonił, bo nie miał z kim ,,pokręcić". Bo powiem Wam,że On naprawdę zachowuje się źle! Tzn. ja mu mówię,że narazie jest moim kolegą,a On ciągle chce się umówić,żeby tylko. Jeśli słyszy o jakimś chłopaku , od razu ,,Aha-.-" . Ogólnie nie traktuje mnie jako przyjaciółki, czy tam koleżanki,ale kogoś bliższego. Sam mi to powiedział zresztą.

Tak jest On dla mnie Ważny i to bardzo,ale nie wiem czy warto właśnie. Skoro był z dziewczyną i potrafił z nią tak nagle zerwać to chyba jeszcze łatwiej będzie mu zerwać ze mną wszelkie kontakty...

No i tu kolejne pytanie. Zależy mu,ale czy na przyjaźni,czy będzie oczekiwał czegoś więcej? Powiedziałam Mu,że do wakacji tylko koleżeństwo,żeby sobie nie pomyślał a On tylko ,,Aha" i takim
zawiedzionym głosem,ale powiedział,że na szczęście wakacje już niedługo...
 

Leśny dziadek

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2012
Posty
54
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Andrychów
Z tego jak to opisuje, to wygląda na to , że chce Ciebie wykorzystać> To chyba taki typ, który po prostu chce mieć dziewczynę przy boku, ale na żadnej konkretnej mu nie zależy
 

życiowafrajda

Nowicjusz
Dołączył
15 Maj 2012
Posty
23
Punkty reakcji
0
nie mam pojęcia jakie intencje wobec Ciebie ma ten chłopak, ja na Twoim miejscu postąpiłabym zgodnie z głosem serca ;) - to tylko od Ciebie zależy czy chcesz dalej utrzymywać z Nim kontakt albo zaryzykujesz i się przekonasz o co tak na prawdę mu chodzi albo spławisz gościa ^_^ - a nie myślałaś może, że Jemu zależy na jednej rzeczy (tzn. zaliczyć dziewczynę i żegnam) ? nie chcę Cię urazić ale niestety takie jest rozumowanie większości chłopaków aczkolwiek nie wszystkich. <_<
 
Dołączył
12 Maj 2012
Posty
54
Punkty reakcji
0
Akurat tutaj wiem,że on W TYM CELU to się nie chce ze mną zadawać, bo on często mówi,żebym rodziców powiadomiła,że z Nim utrzymuje kontakt, że oni go znają i takie tam. On jest starszy ode mnie o prawie 7 lat,ale nie zależy mu na TYM :)
 
Dołączył
12 Maj 2012
Posty
54
Punkty reakcji
0
Nie śmiejcie się,ale 16. Wiem,że to młody wiek,ale naprawdę jestem poważna jak na swój wiek i to aż za bardzo. Jedno nie wyklucza drugiego, bo jestem rozważna,ale bardzo naiwna ...
 

samotnawsieci93

Bywalec
Dołączył
10 Grudzień 2008
Posty
2 716
Punkty reakcji
82
Nie śmiejcie się,ale 16. Wiem,że to młody wiek,ale naprawdę jestem poważna jak na swój wiek i to aż za bardzo. Jedno nie wyklucza drugiego, bo jestem rozważna,ale bardzo naiwna ...
W Twoim wieku nie ma nic śmiesznego, ale z założonych przez Ciebie tematów nie wynika, że jesteś dojrzała skoro z każdą duperelą lecisz na forum.
Jeśli Tobie zależy tylko na przyjaźni to wyjaśnij mu to jasno, bo są jakieś wątpliwości(albo chcesz żeby takowe były, ale się nie przyznajesz).
 
Dołączył
12 Maj 2012
Posty
54
Punkty reakcji
0
A do kogo mam lecieć ? W szkole opowiedzieć o tym? Może przyjaciółce, która ma w nosie czy z kimś jestem,będę czy byłam. Wolę zapytać się kogoś z zewnątrz- obiektywnego. Kogoś kto powie, oco mu może chodzić. Wy jesteście dojrzalsi i bardziej doświadczeni. Mi niby zależy na przyjaźni,ale wiem,że długo nie wytrzymam i w końcu sama się ZAUROCZĘ!! :/ Głupi wiek i ja o tym wiem ;/
 
Do góry