Czy można w NIC nie wierzyć?

amadx1

Nowicjusz
Dołączył
19 Styczeń 2009
Posty
15
Punkty reakcji
0
A jesli ktoś uważa że po śmierci nic nie ma? W ogóle tematy wiary i Boga go nie interesują, nie myśli o nich?
 
A

Anitkaa

Guest
Chyba w życiu każdego myślącego i obserwującego otaczający świat człowieka takie pytania się pojawiają.
Może u niektórych następuje to dość późno, ale następuje.

Co do tematu:
myślę, że człowiek zawsze w coś wierzy. Jeśli nie uznaje istnienia Boga, to wierzy w jakąś siłę, która stworzyła świat, nadała mu początek.
Tą siłą jest Bóg, jednak nie każdy to dostrzega i tak uważa.
Jeśli człowiek nie wierzy nawet w ową "siłę", to wierzy przynajmniej w siebie, w swój umysł.
Więc w "coś" wierzy.
 

gurtos91

Pospolity Troll
Dołączył
24 Czerwiec 2008
Posty
1 282
Punkty reakcji
9
Wiek
32
Miasto
kuj-pom
Przyznaję, że rozum jest czymś co jestem zmuszony przyjąć bez potwiezdzania. Inaczej po prostu się nie da poniewarz bez rozumu nie jesteśmy w stnie pujść dalej. Poza tym nie mam żadnych alternatyw, gdyby rozum był błędny i tak niemógłbym funkcjonować w inny sposób.
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
przecajo, z takim podejściem, jakie ma Jamsen, za samo olewactwo będzie pierwszym potępionym :diabel:
 
A

Anitkaa

Guest
Dziwne Twoje poglądy Jamsen...
Jak to nic nie ma po śmierci?
Jest przecież życie wieczne z Bogiem.
 

armi

Nowicjusz
Dołączył
25 Styczeń 2009
Posty
1 189
Punkty reakcji
2
To uważa dobrze, bo... nic nie ma.
Nie kłóci się to z wiarą w Boga, ponieważ tak uczy Biblia.

Po śmierci będzie zmartwychwstanie. :) To tryumf wiary chrześcijańskiej pozostawionej nam w darze przez Zbawiciela. :yahoo:

Jesus is my Lord.
 
A

Anitkaa

Guest
Po śmierci będzie zmartwychwstanie. :) To tryumf wiary chrześcijańskiej pozostawionej nam w darze przez Zbawiciela. :yahoo:

Jesus is my Lord.

Tak też głosi Pismo Święte.
Dlatego właśnie dziwię się Jamsenowi, a w zasadzie jego poglądom.
 
A

Anitkaa

Guest
Ja mam takie, jakie ma Biblia.


Jak szybko po śmierci?
I co to znaczy "z Bogiem"?

Co to znaczy z Bogiem odpowiedziała armusienka.

Ja tylko dodam, że nie jest określone jak szybko po śmierci. Ale KIEDYŚ z pewnością.
Więc coś jednak jest po śmierci, może nie od razu, ale jest.
 

armusienka

Love
Dołączył
28 Październik 2008
Posty
4 511
Punkty reakcji
3
Miasto
XVI wiek ;)
CYTAT(armusienka @ 9.05.2009, 12:09) *
będąc z Nim w Jego Chwale Niebios w Królestwie Bożym ;]

Jeszcze wytłumacz mi ten zwrot.
będąc w Królestwie Bożym o którym nauczał Chrystus,będąc z Nim,w radości i pokoju którą przekazuje Chrystus,niebo to stan a nie miejsce ;]
 
A

Anitkaa

Guest
Wydarzenie zmartwychwstania Chrystusa jest dla wierzących chrześcijan zapowiedzią i gwarantem powszechnego zmartwychwstania wszystkich ludzi na dźwięk trąb Sądu Ostatecznego i wyboru sprawiedliwych, którzy wspólnie z Chrystusem obejmą Królestwo Boże i otrzymają życie wieczne. Koncepcja ta jest najpełniej opisana w ostatniej księdze Nowego Testamentu: Apokalipsie Jana.




Kościół Katolicki naucza o zmartwychwstaniu ciał; zmartwychwstania ciała nie należy identyfikować z reanimacją zwłok, choć takie przedstawienia można niekiedy spotkać w sztuce chrześcijańskiej. Z drugiej strony zmartwychwstania nie powinno się rozumieć w sensie czysto duchowym. Kościół naucza bowiem o wyraźnym związku duszy z ciałem, które razem tworzą istotę ludzką. Zgodnie z Ewangelią apostołom ukazał się Chrystus zmartwychwstały. Ślady ran, które pozostały po ukrzyżowaniu, świadczyły o duchowo-cielesnej tożsamości Osoby zmartwychwstałego. Aby nie sądzili, że mają przed sobą ducha kazał podać sobie chleb i rybę, po czym jadł w ich obecności. Istoty duchowe takich potrzeb nie mają; zmartwychwstały Chrystus miał więc postać cielesną, ale przez drzwi przechodził jako istota duchowa, nie otwierając ich a "cielesne" tak nie potrafią. Jednakże jego ciało było zasadniczo odmienione i różniło się w istotny sposób od tego, które złożono do grobu. Kościół mówi o tzw. ciele chwalebnym, które mamy otrzymać w chwili zmartwychwstania. Nie jest ono identyczne z ciałem ziemskim; pozwala jednak zachować istotę człowieka złożonego z duszy i ciała.


Źródło - Wikipedia ;)
 

pajęczyca

Nowicjusz
Dołączył
8 Maj 2009
Posty
53
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Małopolskie
Ciało się rozkłada i koniec. A dusza nie istnieje.




Otóż można.


Po śmierci nasze ciała się rozkładają. Dalej nie ma już nic.
No właśnie więc w to, że duszy nie ma też się wierzy. Nie można wierzyć w NIC bo to nierealne, wierząc w NIC też w coś wierzysz :p Bez sensu. Nie da się w nic nie wierzyć.
 

gurtos91

Pospolity Troll
Dołączył
24 Czerwiec 2008
Posty
1 282
Punkty reakcji
9
Wiek
32
Miasto
kuj-pom
No właśnie więc w to, że duszy nie ma też się wierzy. Nie można wierzyć w NIC bo to nierealne, wierząc w NIC też w coś wierzysz :p Bez sensu. Nie da się w nic nie wierzyć.
Można nie przyjmować na wiarę żadnej z opcji.
 

Jamsen

stojący na straży
Dołączył
30 Wrzesień 2005
Posty
4 662
Punkty reakcji
5
Podsumujmy:
Jest przecież życie wieczne z Bogiem.
a co to znaczy z Bogiem? to znaczy uwielbić Boga będąc z Nim w Jego Chwale Niebios w Królestwie Bożym ;]
będąc w Królestwie Bożym o którym nauczał Chrystus,będąc z Nim,w radości i pokoju którą przekazuje Chrystus,niebo to stan a nie miejsce ;]
w nas ? Bóg jest wszędzie,tu i teraz przy nas,mimo iż nie dotykamy Go cieleśnie
Trochę to pogmatwane.
Czy winika z tego, że Bóg, to nie osoba?
Czy to znaczy, że Królestwo Boże, to stan uniesienia (coś, jak nirvana)?
 
Do góry