Czy można o to prosić?

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Jakiej wiary?! Aby zabić kogoś wystarczy być zwyrodnialcem, aby zabić siebie wystarczy mieć chorobowo uszkodzony instynkt samozachowawczy.
Mój Bóg, którego ja znam, dał nam wolną wolę. On niczego nie zabrania! On obiecał, że jeśli go przyjmiesz Wj 20:3,7,8,12 to on Cię uwolni i nie będziesz:
" Nie będziesz zabijał.
Nie będziesz cudzołożył.
Nie będziesz kradł.
Nie będziesz mówił przeciw bliźniemu twemu kłamstwa jako świadek.
Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego. Nie będziesz pożądał żony bliźniego twego, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego."
2Moj lub Wy 20:13-17 Bóg nie powiedział: "zabraniam".

Natomiast Jezus powiedział: "To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem." J 15:12 Czy tak pojmujesz miłość? Proszę, nie mieszaj Boga do działań destrukcyjnych.
A co do życia, życie też nie leży w naszych rękach. Naukowcy w probówce potrafią tylko naśladować to co stworzył Bóg.
A co do zabijania, niszczenia, destrukcji, stworzenie sobie piekła zamiast miłości - to nam lepiej wychodzi, ale Boga tam nie szukaj.

Patrząc na twoje pytanie z perspektywy Bożej miłości, to może masz jakiś problem i potrzebujesz go przemyśleć, porozmawiać, zadać pytanie ... Pozdrawiam Cię i czekam na pytanie jak budować, a nie jak niszczyć.


Pozostaje mi tylko dodać: Amen
 

Elimelek

Nowicjusz
Dołączył
24 Luty 2007
Posty
108
Punkty reakcji
0
Miasto
Bielsko-Biała
Wracając do tematu. Powszechnie praktykowana jest modlitwa o tzw. dobrą śmierć, czyli przyjęcie tego co nieuniknione, w zgodzie ze sobą, bliźnimi i Bogiem.

Nie zadałaś pytania, ale rozumiem że chciałaś powiedzieć: "coś tu nie gra".

Nasza wędrówka na ziemi kończy się śmiercią fizyczną, ani złą, ani dobrą. Można to przyrównać do miesiąca pracy, kończy się wypłatą. Czy modlimy się o "dobrą wypłatę"? Nie - bo wszystko jest wiadome. Wielu ludzi jednak modli się o wypłatę w sytuacji kiedy pracodawca nie jest uczciwy! Przykład marny bo śmierć fizyczna w żadnej mierze nie jest zapłatą, ale chciałem zobrazować niestosowność modlitwy jeśli "pracodawca" jest uczciwy.

Jezus jest Bogiem życia i to wiecznego! "Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne." Jan 3:16 Do głowy by mi nie przyszło prosić Go śmierć taką, czy inną - bo wierzę w życie które mam od Niego, a śmierć fizyczna jest tylko etapem. Prawdopodobnie osoby które: "powszechnie praktykują modlitwę o tzw. dobrą śmierć", proszą o to co jest tuż przed śmiercią fizyczną. A co jest przed śmiercią? Życie! Więc proś o życie!

Jakie ma być to życie? Moje życie ma być służbą dla innych, a ja mam być sługą! Jan 13:14-17 "Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi. Dałem wam bowiem przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Sługa nie jest większy od swego pana ani wysłannik od tego, który go posłał. Wiedząc to będziecie błogosławieni, gdy według tego będziecie postępować." Jako sługa mogę dostać bardzo trudne zadanie i z całą świadomością tego trudu, modlę się "bądź wola twoja". Więc nie robię z gęby cholewy i staram się realizować: 2Kor 6:3-10 "Nie dając nikomu sposobności do zgorszenia, aby nie wyszydzono (naszej) posługi, okazujemy się sługami Boga przez wszystko: przez wielką cierpliwość, wśród utrapień, przeciwności i ucisków, w chłostach , więzieniach, podczas rozruchów, w trudach, nocnych czuwaniach i w postach, przez czystość i umiejętność, przez wielkoduszność i łagodność, przez (objawy) Ducha Świętego i miłość nieobłudną, przez głoszenie prawdy i moc Bożą, przez oręż sprawiedliwości zaczepny i obronny, wśród czci i pohańbienia, przez dobrą sławę i zniesławienie. Uchodzący za oszustów, a przecież prawdomówni, niby nieznani, a przecież dobrze znani, niby umierający, a oto żyjemy, jakby karceni, lecz nie uśmiercani, jakby smutni, lecz zawsze radośni, jakby ubodzy, a jednak wzbogacający wielu, jako ci, którzy nic nie mają, a posiadają wszystko."

Wiedząc to wszystko mam prosić o beztroskie, wesołe życie, śmierć z fanfarami a na koniec zbawienie? Masz chyba rację "coś tu nie gra", ale oceń sama i wyciągnij wnioski to jest twoje życie. "Tak więc każdy z nas o sobie samym zda sprawę Bogu." Rz 14:12 W tej i innych sprawach pouczajmy, wyjaśniajmy, pokazujmy teksty, ale nie potępiajmy bo prawdopodobnie taką płytką wiarę reprezentują ich autorytety, ale to już jest inny temat.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Pod rozwagę


Mdr 2:22-24
Nie pojęli tajemnic Bożych, nie spodziewali się nagrody za prawość i nie docenili odpłaty dusz czystych.
Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka - uczynił go obrazem swej własnej wieczności.
A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła i doświadczają jej ci, którzy do niego należą. (BT)

Syr 12:14-17
Dobra i niedole, życie i śmierć, ubóstwo i bogactwo pochodzą od Pana.
Mądrość, wiedza i znajomość Prawa są od Pana, miłość drogi dobrych czynów są od Niego.
Błąd i mrok stworzone są dla grzeszników, a dla tych, którzy są dumni z niegodziwości, nieszczęścia będą towarzyszami starości,
Dar Pana spocznie na ludziach bogobojnych, a upodobanie Jego na zawsze zapewni im szczęście. (BT)

Syr 16:16-17
Położył przed tobą ogień i wodę, co zechcesz, po to wyciągniesz rękę.
Przed ludźmi życie i śmierć, co ci się podoba, to będzie ci dane. (BT)
 

deora

Nikt
Dołączył
5 Marzec 2007
Posty
1 071
Punkty reakcji
14
Nie zadałaś pytania, ale rozumiem że chciałaś powiedzieć: "coś tu nie gra".
(...)
Masz chyba rację "coś tu nie gra", ale oceń sama i wyciągnij wnioski to jest twoje życie.

Nie zadałam pytania i nie chciałam powiedzieć nic ponad to, co powiedziałam.
Nie powiedziałam "coś tu nie gra", a moje życie nie ma z tym nic wspólnego.

Ton wypowiedzi - rażąco kaznodziejski. (przez "j")
.......................................

Modlitwa do Świętego Józefa o dobrą śmierć

O Święty Józefie, mój dobry Ojcze, któryś miał niewymowną pociechę umierania w objęciach Jezusa i Maryi, ratuj mnie zawsze zwłaszcza w tej chwili, kiedy dusza moja będzie blisko opuszczenia ciała. Wyjednaj mi łaskę oddania ducha podobnie jak Ty, w objęciach Jezusa i Maryi. Jezu, Maryjo, Józefie Święty, teraz i w godzinę śmierci w ręce Wasze oddaję duszę moją. Amen.
.......................................

Modlitwa do Św. Benedykta o dobrą śmierć

Hymn

Błogosławiony ubogi w duchu,
Bo już posiada królestwo niebios;
Błogosławiony, co swymi łzami
Zasłużył sobie na pocieszenie.

Błogosławiony pokorny człowiek,
Którego dusza szukałą ciszy;
Błogosławiony, co walczył mężnie
O sprawiedliwość, bo ją otrzymał.

Błogosławiony służący braciom
Przez czułą dobroć i miłosierdzie;
Błogosławiony czystego serca,
Albowiem teraz ogląda Boga.

Błogosławiony szerzący pokój,
Bo synem Bożym nazwany został;
Błogosławiony prześladowany
Za swoją wiarę i miłość Pana.

Błogosławiony Twój uczeń, Jezu,
Którego pamięć sławimy dzisiaj;
Jego modlitwa niech nam pomoże
Wypełniać wolę naszego Ojca.

Błogosławieństwo i cześć na wieki
Niech będzie Tobie i Ojcu z Duchem;
Błogosławiona Najświętsza Trójca,
Przeczyste źródło doskonałości.

Amen.

Antyfona:
Umiłowany przez Boga Benedykt, przyjąwszy Ciało i Krew Pana stojąc w kościele wsparty na rękach uczniów, podniósł ręce ku niebu i wśród słów modlitwy wydał ostatnie tchnienie.
..................................................

Modlitwa do Św. Stanisława Kostki o dobrą śmierć

Wysłuchaj Panie prośby nasze, które za przyczyną świętego Stanisława zanosimy: użycz łaski szczęśliwego przejścia do wieczności i radosnego spotkania z Tobą. Wzmocnij w nas wiarę, że po zmartwychwstaniu żyć będziemy w chwale wśród świętych i wybranych Twoich. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

..................................................

Cóż jest niestosownego w odmawianiu takich modlitw?
PS. Nowenny o dobrą śmierć w opracowaniu O. Jerzego Lecha Kontkowskiego SJ zamieszczać nie będę, nie jestem sadystką.
 

Elimelek

Nowicjusz
Dołączył
24 Luty 2007
Posty
108
Punkty reakcji
0
Miasto
Bielsko-Biała
Nie zadałam pytania i nie chciałam powiedzieć nic ponad to, co powiedziałam.
Nie powiedziałam "coś tu nie gra", a moje życie nie ma z tym nic wspólnego.

Ton wypowiedzi - rażąco kaznodziejski. (przez "j")
.......................................

Modlitwa do Świętego Józefa o dobrą śmierć

O Święty Józefie, mój dobry Ojcze, któryś miał niewymowną pociechę umierania w objęciach Jezusa i Maryi, ratuj mnie zawsze zwłaszcza w tej chwili, kiedy dusza moja będzie blisko opuszczenia ciała. Wyjednaj mi łaskę oddania ducha podobnie jak Ty, w objęciach Jezusa i Maryi. Jezu, Maryjo, Józefie Święty, teraz i w godzinę śmierci w ręce Wasze oddaję duszę moją. Amen.
.......................................
Cóż jest niestosownego w odmawianiu takich modlitw?
PS. Nowenny o dobrą śmierć w opracowaniu O. Jerzego Lecha Kontkowskiego SJ zamieszczać nie będę, nie jestem sadystką.

Przepraszam za ton. Ograniczę komentarze do niezbędnego minimum licząc na Twoją obiektywność i znajomość Słowa Bożego jeśli to ono jest dla Ciebie autorytetem:
"Modlitwa do Świętego Józefa o dobrą śmierć" - do kogo? To Jezus jest za mały? 1Tm 2:5 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus,

"O Święty Józefie, mój dobry Ojcze, - Mt 23:9 Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie. któryś miał niewymowną pociechę umierania w objęciach Jezusa i Maryi, - (nie zamieszczę cytatu, bo w Biblii nic takiego nie znajdziemy) ratuj - (Józef - człowiek ma mnie ratować?, przed czym?, a może przed kim?) mnie zawsze zwłaszcza w tej chwili, kiedy dusza moja będzie blisko opuszczenia ciała.

Wyjednaj mi łaskę - próba załatwienia sobie czegoś? Ef 2:8 Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił. oddania ducha podobnie jak Ty, w objęciach Jezusa i Maryi.

Jezu, Maryjo, Józefie Święty, teraz i w godzinę śmierci w ręce Wasze oddaję duszę moją. - o życiu wiecznym zapewnia nas Jezus, więc po co do tego mieszać ludzi? brak zaufania? 1J 5:13-14 O tym napisałem do was, którzy wierzycie w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie życie wieczne. Ufność, którą w Nim pokładamy, polega na przekonaniu, że wysłuchuje On wszystkich naszych próśb zgodnych z Jego wolą.

Amen. - to zdanie jest prawdziwe i Biblijne! A w poprzednich chyba "coś nie gra"

Przeanalizuj teksty pod kątem zgodności z Biblią i nie bądź masochistką.

Mat 12:36-37 A powiadam wam: Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony.
 

Aktyde

Nowicjusz
Dołączył
4 Listopad 2006
Posty
180
Punkty reakcji
0
Miasto
@
Ponoć Bóg jest wszechmogący. Ponoć spełnia prośby jeżeli tego bardzo pragniemy i bardzo o to prosimy.
Czy uważacie ,że Boga można prosić o wszystko? Tak jak np.o śmierć?
Wiele osób pragnie życia... są takie które pragną śmierci lecz brak im odwagi by zrobić ten jeden krok...
Proszą Boga by im w tym pomógł jednak On nie pomaga...co sądzicie na ten temat?


Do Pana Boga zawsze możemy się zwrócić z ufnością o wszystkie rzeczy nam do szczęścia potrzebne. Nawet nietypowe... Zdarza się, że nie wysłucha, gdyż uzna, że coś będzie dla nas lepsze... Ważne jest jednak nasze serce : czy mamy na względzie dobro innych, czy nie prosimy o czyjąś krzywdę, czy kieruje nami zamiast pokoju np zazdrość. Niezależnie od prośby - przez brak miłości - Bóg nie będzie współdziałał. Bo cóż wspólnego ma światło z ciemnością?

Są prośby bardzo bolesne ... nieszczęśliwa miłość itp...
Wtedy pozostaje najwyższa modlitwa : UFNOŚĆ.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Przepraszam za ton. Ograniczę komentarze do niezbędnego minimum licząc na Twoją obiektywność i znajomość Słowa Bożego jeśli to ono jest dla Ciebie autorytetem:
"Modlitwa do Świętego Józefa o dobrą śmierć" - do kogo? To Jezus jest za mały? 1Tm 2:5 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus,

"O Święty Józefie, mój dobry Ojcze, - Mt 23:9 Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie. któryś miał niewymowną pociechę umierania w objęciach Jezusa i Maryi, - (nie zamieszczę cytatu, bo w Biblii nic takiego nie znajdziemy) ratuj - (Józef - człowiek ma mnie ratować?, przed czym?, a może przed kim?) mnie zawsze zwłaszcza w tej chwili, kiedy dusza moja będzie blisko opuszczenia ciała.

Wyjednaj mi łaskę - próba załatwienia sobie czegoś? Ef 2:8 Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił. oddania ducha podobnie jak Ty, w objęciach Jezusa i Maryi.

Jezu, Maryjo, Józefie Święty, teraz i w godzinę śmierci w ręce Wasze oddaję duszę moją. - o życiu wiecznym zapewnia nas Jezus, więc po co do tego mieszać ludzi? brak zaufania? 1J 5:13-14 O tym napisałem do was, którzy wierzycie w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie życie wieczne. Ufność, którą w Nim pokładamy, polega na przekonaniu, że wysłuchuje On wszystkich naszych próśb zgodnych z Jego wolą.

Amen. - to zdanie jest prawdziwe i Biblijne! A w poprzednich chyba "coś nie gra"

Przeanalizuj teksty pod kątem zgodności z Biblią i nie bądź masochistką.

Mat 12:36-37 A powiadam wam: Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony.

I znowu sedno
 

Aktyde

Nowicjusz
Dołączył
4 Listopad 2006
Posty
180
Punkty reakcji
0
Miasto
@
do kogo? To Jezus jest za mały?



Osobiście wydaje mi się, że jest na odwrót. T ze względu na wielkość Jezusa - prośba jest kierowana do kogoś niższego. Czyż swięci nie stoją przed tronem Boga w białysh szatch i nie zanoszą nieustannie modlitw? Cóż warte by było gdyby nie były one wysłuchane?
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
do kogo? To Jezus jest za mały?
Osobiście wydaje mi się, że jest na odwrót. T ze względu na wielkość Jezusa - prośba jest kierowana do kogoś niższego. Czyż swięci nie stoją przed tronem Boga w białysh szatch i nie zanoszą nieustannie modlitw? Cóż warte by było gdyby nie były one wysłuchane?

oj :) kto tak naucza?
 

Aktyde

Nowicjusz
Dołączył
4 Listopad 2006
Posty
180
Punkty reakcji
0
Miasto
@
że święci stoją przed Bogiem? Czy, że prosimy o ich pomoc?
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
że święci stoją przed Bogiem? Czy, że prosimy o ich pomoc?

Jedno i drugie nie ma uzasadnienia w kwestii zanoszenia modlitw w świetle biblii i nauk Jezusa Chrystusa. Czy na darmo umarł Jezus za Ciebie abyś miał bezpośredni przystęp do Ojca?
 

Aktyde

Nowicjusz
Dołączył
4 Listopad 2006
Posty
180
Punkty reakcji
0
Miasto
@
że święci stoją przed Bogiem...
Ap 5 i 8 rozdz jeśli pamiętam
 

Elimelek

Nowicjusz
Dołączył
24 Luty 2007
Posty
108
Punkty reakcji
0
Miasto
Bielsko-Biała
do kogo? To Jezus jest za mały?
Osobiście wydaje mi się, że jest na odwrót. T ze względu na wielkość Jezusa - prośba jest kierowana do kogoś niższego. Czyż swięci nie stoją przed tronem Boga w białysh szatch i nie zanoszą nieustannie modlitw? Cóż warte by było gdyby nie były one wysłuchane?

Ef 2:17-18 A przyszedłszy zwiastował pokój wam, którzyście daleko, i pokój tym, którzy blisko, bo przez Niego jedni i drudzy w jednym Duchu mamy przystęp do Ojca.
Ef 3:12 W Nim mamy śmiały przystęp [do Ojca] z ufnością dzięki wierze w Niego.
J 6:68 Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego.

"prośba jest kierowana do kogoś niższego" - Bóg jest jeden, więc do kogo? Do pomniejszych bogów?!

Bóg jest miłością więc z tego powodu odsyła mnie do sekretariatu? Chcesz powiedzieć że Bóg gardzi grzesznikiem?

A jeśli przez nowe zrodzenie jesteś Jego dzieckiem, a on jest Ci Ojcem, to nawet w ludzkich kategoriach głosisz karykaturę miłości ojcowskiej!

1Tm 2:5 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, Jak jeszcze wyraźniej Paweł miał napisać, aby chronić nas przed pośrednikami!

.
 

Kaznodzieya

Kaznodzieya
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
10 124
Punkty reakcji
98
Ef 2:17-18 A przyszedłszy zwiastował pokój wam, którzyście daleko, i pokój tym, którzy blisko, bo przez Niego jedni i drudzy w jednym Duchu mamy przystęp do Ojca.
Ef 3:12 W Nim mamy śmiały przystęp [do Ojca] z ufnością dzięki wierze w Niego.
J 6:68 Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego.

"prośba jest kierowana do kogoś niższego" - Bóg jest jeden, więc do kogo? Do pomniejszych bogów?!

Bóg jest miłością więc z tego powodu odsyła mnie do sekretariatu? Chcesz powiedzieć że Bóg gardzi grzesznikiem?

A jeśli przez nowe zrodzenie jesteś Jego dzieckiem, a on jest Ci Ojcem, to nawet w ludzkich kategoriach głosisz karykaturę miłości ojcowskiej!

1Tm 2:5 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus, Jak jeszcze wyraźniej Paweł miał napisać, aby chronić nas przed pośrednikami!

.

A prawda was wyswobodzi. Amen
 
Do góry