moim skromnym zdaniem naturalna rzecz i pewnie ze mozna miec przyjaciela plci przeciwnej. tyle ze w wiekszosci wypadkow zawsze ktoras ze stron moga nachodzic jakies nie do konca czysto przyjacielskie mysli czy emocje, normalka w koncu ;] ale wydaje mi sie ze mozna je kontrolowac ,no chyba ze emocje rosna jak na drozdzach(wtedy jakby trzeba cos zrobic z tymi drozdzami)
i chyba najlepszymi przyjaciolmi plci przeciwnej jest byly/byla o ile rozeszli sie bez urzadzania wzajemnego armageddonu ;] bo jakby nie bylo masz z taka osoba duzo wspolnego,wiesz czego mozesz sie po niej spodziewac ale jakies glebsze emocje cie juz nie interesuja bo sie to raz przerabialo
przynajmniej u mnie to dziala