Przeczytałem kilka postów w tym temacie i mi wystarczy... poniektórzy wręcz oślepiają mnie swoją inteligencją(mowa o śmiesznych wypowiedziach rodem z podstawówki). Każdy może luźno spekulować, ale że zginęło 40-50 osób czy mutacje genetyczne w przyszłości jest po prostu śmieszne. Przy wybuchu zginęło kilku pracowników, którzy można powiedzieć-nie zdążyli spier***ić. Mutacje genetyczne po wybuchu są wręcz niemożliwe, otóż natężenie promieniowania zagrażające życiu w obrębie myślę kilkuset metrów było przez (jeśli dobrze pamiętam) kilka dni. Dzisiaj promieniowanie w tym miejscu jest na tyle bezpieczne że obok można by było wybudować szpital z oddziałem porodowym. Mutacje genetyczne na Ziemii jak były, tak są i będą. Żadna mutacja nie była spowodowana wybuchem w Czarnobylu. Gdybyśmy sporządzili wykres mutacji przed i po wydarzeniu jestem pewny że nie było by różnicy. Te wszystkie skandale (czy jak można to nazwać) w mediach, miały na celu wystraszenie ludzi by nie zbliżali się do tego miejsca. Dlaczego? Tego już nie wiem. Sam Bóg nie wie, co ruski knują w tej zasr*nej komunie. 
