Cytaty z nauczycieli

czarna

Nowicjusz
Dołączył
8 Maj 2005
Posty
199
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
skądinąd
No to moja profesorka od matmy, którą z tego miejsca pragnę serdecznie pozrdowić (=p).

!. Rozwiązujemy zadanie: tego się nie da zrobić na łapu-capu!
2. Robicie wszystko na ćwierć gwizdka!!
3. Umówiłyśmy się, a ja Ci głowy nie ukręcę!!
4. Gdzie szmata? (chodzi o pieluchę do zmazania tablicy)-OOO to chyba ktoś przyniósł żeby Polska nie zginęła! ( a to byłam ja, biedny kociak- nie wiedziałąm, jak szmata do tablicy wygląda).
5. Jak Zośka, to nie Maryśka! (chodziło o wzory skr. mnożenia)
6. Chodź tu łukaszku, ja nie gryzę- ale ja nie chcę, możę sobie usiądę.
7. Zadajecie takie infantylne pytania!
8.Ty moje dziecko, mkochanie ty moje, uparcie maniaka, chodź do oddowiedzi...
9. Do kumpla: jak sie skarbie dziś pokażesz? zależy co pani da! ja dużo rzeczy daję! (rozwiązuje zadanie i nie umie)- ooo, widzisz jak umieliśmy wymacać? taki zły nie jesteś!

bless
 

2sxy4u

Rzepa :P
Dołączył
18 Maj 2006
Posty
854
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Miasto
__PodHale!!__
"andrzej ale tutaj sobie zapie-r-doliłeś ta pała! i z czego ja ci mam dopa wystawic?"
 

Wredota

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2006
Posty
233
Punkty reakcji
0
Miasto
Centrum dowodzenia światem :>
hehe tego co sie u mnie dzieje to sie nie da opisac :D ale tak z tego co mi przydszlo do glowy to nasza fizyczka kiedys jak przeksztalcalismy wzory mowila " to teraz bedziemy kochane ufoludki robic wielkie kombinejszyns" ... albo babka od niemca tlumaczac nam zdanie... ' to oznacz ze dziewczyny w niemczech lubia chodzic stadami i wcale im to nie przeszkadza"... :p ... :D
 

izulcia87

Nowicjusz
Dołączył
5 Luty 2006
Posty
248
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Jaworzno
historia
-moi uczniowie cora zmniej wiedzą bo cofają się w rozwoju
-czy my pochodizmy od małpy to ja nie wiem, ale gdy patrzę na moich uczniów to chyba to prawda

angielski
-wy sobie piszcie w zeszycie jak się to pisze

polski
-zwijamy tą imprezkę i wracamy do polskiego

w-f
-dziewcynki! zbiórecka sybciutko!

PO
-ustawiamy się, najpierw dziewczyny potem pawiany
-co chcesz ofermo?

WOS
-i co? leżycie i kwiczycie

niemiecki
-w te wakacje rpzekraczalam granicę z moim prywatnym dzieckiem

biologia
-ale fjanie nie? fajne to jest, nie? no nie? (i tak co pięć minut)
-Bartek będzie mowił o męskich narządach a Marcin podejdzie i bedzie pokazywał
 

*Kacha*

Nowicjusz
Dołączył
27 Maj 2006
Posty
484
Punkty reakcji
1
Wiek
41
Miasto
Warszawa
u mnie w liceum to tyle tego było było, ze sobie zapisywaliśmy i teraz czasami sobie przypominamy ;) a to cpamiętam:

WF:
wf-ica: Gosiu masz nieprzepisowe obuwie
Gosia: ale pani profesor przcież nie bede do spódnicy zakładać adidasów jak jakas debilka
(a wf-ica w spódnicy i adidasach)

Historia:
-Sobieski kochał Marysienke bo miała rozległy obszar przytulania

Koleżanki na klasówce podają sobie ściągę pod ławką,
historyk:- a co panie tam robią tym rękami pod ławką? i to tak same kobiety? bo zrobie sie zazdrosny
kolezanka:- panie profesorze, powinien pan wiedziec, że tylko kobieta jest w stanie najlepiej zaspokoic druga kobiete ;)

Niemiec:
Koleś miał zawsze takie skojarzenia, smielismy sie ze jak po amfie ;)
- Antoniak przetłumacz: kura, jajko, grzęda, znościć złote jajka

albo dawał do tłumaczenia fajne teksty:
- Antoniak przetłumacz: trepanacja czaszki
- Łyzkowska przetłumacz: lubie to robić jedna ręką

To juz kiedyś pisałam ale ja kiedyś dostałam na raz dwie bomy z odpowiedzi "bo nieszczęścia chodza parami"

A teraz jastem na prawie i profesorka od procedury cywilnej zawsze mówi:
-no to sąd, jak dostanie takie pismo, to sie będzie cieszył jak dziecko

I jeszcze coś od mojego braciszka:
Poszli z kolegą do historyka (tego samego co mnie uczył) zapytac sie czy mogą poprawic klasówkę. On sobie siedzi na zapleczu klasy, a tam sa cienkie ściany. Cos sobie pisze na kompie a oni czekają i nagle słysza jak przez ścianę jak inna klasa wchodzi na zajęia i pada tekst: ciekawe co Łosiu robi na zapleczu? pewnie pornole na kompie ogląda, hahaha... a Łosiu do nich: to co panów sprowadza? przyszli panowie film pożyczyć?
 

vastian

Nowicjusz
Dołączył
12 Czerwiec 2006
Posty
40
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Tarnobrzeg
pani Kolasa ( od matmy )
1. Ooo my GOD!!!
2. Co tak głośnie nie jesteście w kawiarni!!!
3. qmpel coś mowi przy tablicy a to do niego:
Nie jesteś w telewizji!!!

:p
 

leRka

Nowicjusz
Dołączył
30 Maj 2006
Posty
1 051
Punkty reakcji
9
Wiek
34
zamknijcie drzwi, otwórzcie okna i wyjdźcie :]
zamykamy książki i zeszyty i dzielimy strone na 3 części :]
wstań i zobacz jak siedzisz :]

nie wiem czy to takie śmieszne, ale nas w klasie śmieszy kawałek :p
 

lenulka

Nowicjusz
Dołączył
31 Marzec 2006
Posty
1 424
Punkty reakcji
0
No to moja profesorka od matmy, którą z tego miejsca pragnę serdecznie pozrdowić (=p).

!. Rozwiązujemy zadanie: tego się nie da zrobić na łapu-capu!
2. Robicie wszystko na ćwierć gwizdka!!
3. Umówiłyśmy się, a ja Ci głowy nie ukręcę!!
4. Gdzie szmata? (chodzi o pieluchę do zmazania tablicy)-OOO to chyba ktoś przyniósł żeby Polska nie zginęła! ( a to byłam ja, biedny kociak- nie wiedziałąm, jak szmata do tablicy wygląda).
5. Jak Zośka, to nie Maryśka! (chodziło o wzory skr. mnożenia)
6. Chodź tu łukaszku, ja nie gryzę- ale ja nie chcę, możę sobie usiądę.
7. Zadajecie takie infantylne pytania!
8.Ty moje dziecko, mkochanie ty moje, uparcie maniaka, chodź do oddowiedzi...
9. Do kumpla: jak sie skarbie dziś pokażesz? zależy co pani da! ja dużo rzeczy daję! (rozwiązuje zadanie i nie umie)- ooo, widzisz jak umieliśmy wymacać? taki zły nie jesteś!

bless
profesor G. hehe, ZIOŁO (czarna )dobrze ujęte... dodam jeszcze:
1.Poszę WYKONCZYC to równanie.
2. W USA (czytaj.tak jak pisze)...
3.Pszczółki wy moje
4.CO wy tak mruczycie, na mrókowisku jesteście?
Lekcja o wiejskich weselach była najlepsza...30 min o pogrzebach wesleach chrzcinach itp...i o tym ze koleżanka nie będzie dobrą żoną :lol:
 

gumiok77

Nowicjusz
Dołączył
25 Czerwiec 2006
Posty
93
Punkty reakcji
0
moj kochany w-f ista z podstawowki

-spie***alajz tej bramki bo ci nogi z :cenzura: powyrywam
 

aoii

Nowicjusz
Dołączył
28 Maj 2006
Posty
138
Punkty reakcji
0
1. I będę was pytać i nie będę was pytać. tak! tak zrobię!
2.Oj daj kurze grzęde. oj dajj. a kura chce jeszcze wyżej!
3 Zabierali tym co mieli dużo i dawali tym co mieli mało albo niewiele.
4.Widzę że pięknie umiesz! Dobrze. Plus dostateczny dostaniesz.
5 A teraz ktoś przyjdzie i nam opowie.. i nam opowie.. i nam opowie..
 

malenstwo0023

Nowicjusz
Dołączył
19 Czerwiec 2006
Posty
358
Punkty reakcji
0
Miasto
anioł mnie upuscił
My na koniec gimnazjum dalismy dyrowi zeszyt a w nim wszystkie powiedzonka naszych "kochanych" nauczycieli :) Np. Zocha: Paweł nie żryj bo w ryj!, Mateusz jak ty mi przypominasz krowe! Uczniowie maja czasem szybszy umysl niz czlowiek :) Cały zeszyt 80 kartkowy tego było :) Gimnazjum to byly dopiero czasy. Kocham IIIA!!!!!!!!
 

rynek8

Nowicjusz
Dołączył
19 Grudzień 2005
Posty
141
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Białystok
U nas chłop od w-f powiedział,, Święte krowy to tylko w Indjach. A baba od sztiki powiedziala ,, ogolic jajka i do piakownicy" A innym razem gdy kolega wziął trombe z zaplecza i zaczoł grac powiedziała mu ,, ciekawe czy w swoim potwoże tez masz takie siły" Na Wychowaniu do zycia w rodzinie facetka powiedziała nam ,,że nie nastąpi cudownu zrzut dziewic i nie tżeba czekac w nieskączonosc na ta dziewczyne która bedzie dziewica"
 

Jarhead

Upiorny Władca
Dołączył
24 Czerwiec 2006
Posty
972
Punkty reakcji
12
Wiek
31
U nas na początku roku szkolnego (był to pierwszy dzien lekcyjny szkoly) jeden chlopak powiedzial:"chyba dzwonek sie zepsul" a nauczycielka (nasza wychowawczyni) mówi:"Sebastian,ja sie za chwile zajme twoim dzwonkiem!" <rotfl>
 

Gizela18

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
136
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Królestwo ;)
GEOGRAFIA(liceum!):

SORKA: "TO BĘDZIE POD ŻADNYM POZOREM TYLKO I WYŁĄCZNIE PAŃSTWA WINA"

SORKA: "CICHO BO NIC NIE WIDZĘ"

SORKA: jest jedna rzecz....
KLASA: dla kórej watro zyć hip hop i nie zmienia sie nic"

SORKA(POKAZUJE NA SWOJE OKO): widzisz tu czołg?!?
UCZEŃ: nie... śmieciarkę.

UCZEŃ: proszę pani krystian chce wyskoczyć przez okno!
SORKA: to dobrze
UCZEŃ2: ja też
SORKA: to dawaj

SORKA: "jak Ciebie rozbiore polecisz goły do domu"

Sorka: Kędzierski uspokuj się!
Kędzierski: Kędzierski ciągle tylko kedzierski!!! kedzierski to nie napis na dropsach!
 

monia_w007

Nowicjusz
Dołączył
4 Listopad 2005
Posty
193
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
z miasta :p
moja historyczka wyzywa nas od skarbeńków, żuczków, serduszek i robaczkow :D ;)

a haslo wychowawcznyni to "szok w ciapki normalnie" albo wiele, wiele innych ale tylko moja klasa mogla by to zrozumiec :D
 

Czapek

Lokalny Filozof
Dołączył
3 Lipiec 2006
Posty
571
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Lublin
-Zamknij to okno, bo "głośno-wydechowce" jeżdżą.
-"Jak jest dzień, to jest dzień. A jak jest noc, to jest noc. Ale tak jest tylko w Polsce..."
-Dobrze, że ty tam siedzisz
-Żeby była jasność sytuacji
 
Do góry