Chrystus, Bóg-Człowiek, wzorem pokory
FLP2,5 To dążenie niech was ożywia; ono też było w Chrystusie Jezusie.
6 On, istniejąc w postaci2 Bożej,
nie skorzystał ze sposobności2,
aby na równi2 być z Bogiem,
7 lecz ogołocił3 samego siebie,
przyjąwszy postać sługi3,
stawszy się podobnym do ludzi.
A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka,
8 uniżył samego siebie,
stawszy się posłusznym aż do śmierci -
i to śmierci krzyżowej4.
9 Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył5
i darował Mu imię
ponad wszelkie imię5,
10 aby na imię Jezusa
zgięło się każde kolano6
istot niebieskich i ziemskich i podziemnych.
11 I aby wszelki język wyznał7,
że Jezus Chrystus jest PANEM7 -
ku chwale Boga Ojca7.
EF.4, 7 Każdemu zaś z nas została dana łaska według miary daru Chrystusowego. 8 Dlatego mówi Pismo:
Wstąpiwszy do góry wziął do niewoli jeńców,
rozdał ludziom dary1.
9 Słowo zaś "wstąpił" cóż oznacza, jeśli nie to, że również zstąpił do niższych części ziemi?2 10 Ten, który zstąpił, jest i Tym, który wstąpił ponad wszystkie niebiosa, aby wszystko napełnić3.
1KRL17, 21 Później trzykrotnie rozciągnął się nad dzieckiem i znów wzywając Pana rzekł: «O Panie, Boże mój! Błagam cię, niech dusza tego dziecka wróci do niego!»
2KRL4, 32 Elizeusz wszedł do domu, a oto na jego własnym łóżku chłopiec leżał martwy. 33 Wszedł, zamknął drzwi za sobą i za nim, i modlił się do Pana. 34 Następnie wszedł [na łóżko], rozciągnął się na dziecku, położył twarz swoją na jego twarzy, oczy swoje na jego oczach, dłonie swoje na jego dłoniach - i pochylony nad nim pozostawał, tak iż się rozgrzało ciało chłopca. 35 Znowu chodził po domu tam i z powrotem, wchodził [na łóżko] i pochylał się nad nim. Wtedy chłopiec ziewnął siedem razy i otworzył oczy. 36 On zaś zawołał Gechaziego, mówiąc: «Zawołaj tę Szunemitkę!» Kiedy ją zawołał, a przyszła do niego, powiedział: «Zabierz twojego syna!» 37 Weszła, upadła do jego stóp i oddała mu pokłon aż do ziemi, następnie zabrała swojego syna i odeszła.