Witam Panowie!
Ostatnimi czasy zastanawiałem się, w jaki sposób poprawić zarówno swoje zdrowie jak i wygląd ciała. Myślałem nad siłownią i to długi czas, zacząłem robić domowe ćwiczenia (6 weidera plus inne) ale po prostu tego typu wysiłek jest dla mnie tak wielkim trudem, że chyba nie przebrnę przez to. Przeszedłem się po siłowniach i stwierdziłem, że kompletnie mi to nie pasuje. Nie zależy mi w żaden sposób na masie. Ja mam taki problem, że kiedyś byłem grubszy, teraz mam ciało szczupłe, ale bez typowo męskich rysów. Chciałbym jakoś to zmienić, zależy mi na smukłej sylwetce, płaskim brzuchu itp, nie chcę mieć masy mięśni. Pomyślałem, że pływacy mają jak dla mnie wystarczającą budowę, a że wodę uwielbiam to wpadłem na pomysł, żeby zapisać się na basen - przyjemne z pożytecznym. Jednak nie mam pojęcia, czy regularne pływanie na basenie coś zmieni, czy może tutaj trzeba czegoś więcej niż samo pływanie? Proszę o rady, jak dobrze "rozegrać" tą partię.
Ostatnimi czasy zastanawiałem się, w jaki sposób poprawić zarówno swoje zdrowie jak i wygląd ciała. Myślałem nad siłownią i to długi czas, zacząłem robić domowe ćwiczenia (6 weidera plus inne) ale po prostu tego typu wysiłek jest dla mnie tak wielkim trudem, że chyba nie przebrnę przez to. Przeszedłem się po siłowniach i stwierdziłem, że kompletnie mi to nie pasuje. Nie zależy mi w żaden sposób na masie. Ja mam taki problem, że kiedyś byłem grubszy, teraz mam ciało szczupłe, ale bez typowo męskich rysów. Chciałbym jakoś to zmienić, zależy mi na smukłej sylwetce, płaskim brzuchu itp, nie chcę mieć masy mięśni. Pomyślałem, że pływacy mają jak dla mnie wystarczającą budowę, a że wodę uwielbiam to wpadłem na pomysł, żeby zapisać się na basen - przyjemne z pożytecznym. Jednak nie mam pojęcia, czy regularne pływanie na basenie coś zmieni, czy może tutaj trzeba czegoś więcej niż samo pływanie? Proszę o rady, jak dobrze "rozegrać" tą partię.