Coś na pamięć

[ADI-mistrzu]

Witam!
Mam taki problem, który w sumie mocno się pogłębia... moja pamięć to sito, przez które wszystko przelatuje.
Mam problem z przypomnieniem sobie co robiłem wczoraj, nie pamiętam zupełnie ważnych spraw które miałem zrobić w domu.
Kiepsko jest też ze spotkaniami, głupio się tak co chwile pytać nowo poznałej dziewczyny jak ma na imię bo nie mogę zapamiętać (muszę sobie jakoś kojarzyć jej imię, bo inaczej nie idzie =] ), a jak kilka osób się mi przedstawia... to w sumie mogli by tylko się przywitać, niema szans abym ich zapamiętał =].

Wiecie może jak można ją sobie poprawić ? Może jakiś witamin mi brakuje czy czegoś tam ? Bo to naprawdę robi się mocno uciążliwe a w telefonie niema już więcej miejsca na nowe "przypominajki"...

Pozdrawiam

 

[olszyna_nad_rowem]

W takim przypadku trzeba isc do neurologa .

 

[ADI-mistrzu]

No a niema jakiejś łatwiejszej metody ? Może da się ją jakoś poprawić w "domowych warunkach" ?

 

[balalajka]

Orzechy. BB)

 

[Mia]

a jak z koncentracja?

 

[Barton]

Też to miałem. Neurolog dałby ci jakieś prochy, czego sam bym w życiu nie przyjął (chociaż na pewno by pomogły). Moja rada: kup sobie lecytynę. To jedyny środek mogący usprawnić działanie mózgu. A poza Twój stan jest objawem zmęczenia psychicznego.


Powiem tak. Ja nawet nie wiem ile lat mają moi rodzice, kiedy są urodziny brata o imieninach nie wspominając. Ogólnie to nie wiem wielu rzeczy, ale za to np. mam inne talenty. Twój stan jest objawem zmęczenia psychicznego. Po prostu musisz mieć czas i się wyluzować.

 

[ADI-mistrzu]

hm... z koncentracją różnie, chyba standardowo jak u większości, czyli jak np tekst jest nudny to ciężko na nim się skoncentrować, jeśli ciekawy to idzie =).
Chodź nie wiem czy to od koncentracji jest, ale nie mogę się skoncentrować... ale zasnąć =D. Nawet jak jestem mocno zmęczony to po głowie "fruwają" mi setki myśli o wszystkim i spać się nie da... i tak ze 2h się pomęczę i jakoś zasypiam =].

Z orzechami coś sobie przypominam, że chyba włoskie były dobre... spróbuje =).

 

[Barton]

lepsze od włoskich są migdały, ale ekonomicznie cie najtaniej wyjdą włoski elub fistaszki.

Poczytaj sobie na googlu, a jak cię temat zainteresuje http://szybkanauka.net/

 

[ADI-mistrzu]

Oki dzięki, juro pójdę nakupuje sobie orzechów, tą lecytynę i będę się "naprawiał" =). Jak nie zapomnę.. =P
Dzięki wielkie =)

 

[maharet1092]

Polecam jakieś środki z miłorzębem japońskim(ginko biloba).

 

[Mia]

bierzesz jakies leki tudziez inne farmaceutyki? ( koksy, prochy...)

 

[Barton]

milorzab to bullshit, choc slyszalemze komus tam pomogl. nie ma na to jednak dowodow. obecnie bardzo popularne tabletki, ale powiedzialbym, ze tez dzieki reklami. zobaczcie na strone wyzej, jest kompleksowo napisane, o wszystkim co wplywa na mozg. dobra lektura chyba.

 

[ADI-mistrzu]

Nie przyjmuję żadnych prochów, nic.
A tamta stronę właśnie czytam, przyda mi się na pewno z angielskim, bo idzie mi to jak krew z nosa, a że uczę się języków programowania to nieznajomość tego języka jest po prostu męczarnią =P.

Podobno Omega-3 pomaga bardzo na pamięć, to prawda ?

 

[Mia]

no własnie dlatego orzechy

od zawsze tak masz?
a jak z Twóim nastrojem? nie uległ oststnio zmianie?
moze spróbuj zrobic morfologie...moze jakies niedobory...

 

[ADI-mistrzu]

To w orzechach to jest ? Ja tam tylko o tłustych rybach słyszałem... no to pewnie zaczną się zemnie śmiać że wiewiórka jestem, że orzechy ciągle wcinam =].
A jeszcze pytanko, w czym jest witamina E ? Bo podobno ona wspomaga przyswajanie Omegi.

 

[Mia]

raczej nie da sie nabawic niedoboru E bo wyst nieomal ze wszedzie
ale na wszelki wypadek:
hipowitaminoza może powodować:

-rozdrażnienie

-osłabienie zdolności koncentracji

-zaburzenia funkcjonowania i osłabienie mięśni szkieletowych

-gorsze gojenie się ran

-pogorszenie wzroku,

-niedokrwistość

-bezpłodność

ona jest potrzebna do transportu tlenu. jesli tlenu masz za mało mózg jest niedotleniony i 'trudniej mysli'. dlatego pytałam tez o koncentracje...

 

[Barton]

Tłuszcz wogóle jest zdrowy dla mózgu.

 

[Mia]

Tłuszcz wogóle jest zdrowy dla mózgu.

zalezy jaki. nienasycony tylko

 

[Light-r]

Powiedz mi czy:

- Miałeś problemy neurologiczne ?
- Masz objawy:drgawki,omdlenia itp.
- Jakie wyszły wyniki bilansowe?
- Jaki masz wzrost i wagę ?
- Czy masz nudności,problemy z widzeniem,czy ktoś w rodzinie chorował na na choroby neurologiczne(padaczka lub innne)?

Jeżeli masz problemy nadal mimo porad tomoje podejrzenia:

- Masz dysleksję
- Masz niedobór jakiejś tam witaminy
- Masz wrodzone poprostu brak zapamiętania =)
- Chorujesz na chorobę neurologiczną lub masz coś tam w mózgu

Może przesadzam ale mam aktualnie ten sam problem i wstawiłem teraz temat w tym dziale.Myśle że pomogłem choć troche....
Głowa do góry apa:

 

[ADI-mistrzu]

Ogółem to jest tak, że ja nigdy nie choruję, na nic po prostu. Żadna choroba ani nic innego mnie nie potrafi złapać. Tak więc choroby neurologiczne, drgawki itp odpadają. Nigdy w życiu nie zemdlałem.
A wyniki bilansowe tzn ?
Mam dokładnie 1.80m i 75kg.
I w rodzinie tez nikt nie chorował.

Ogółem jest spore prawdopodobieństwo dysleksji albo tak jak pisał poprzednik, przemęczenia psychicznego. Jestem cyfronikiem i muszę codziennie się mocno skupiać na poszczególnych elementach i może to mnie tak męczy.

Ogółem zacząłem orzechy wcinać (w naprawdę sporych ilościach) i nawet zaczęło coś pomagać. Widzę to choćby po moim angielskim, teraz słówka przyswajają mi się o wiele łatwiej i szybciej.