"Kocha się w innym", nie znaczy to samo co "jest w innym zakochana". Może tamten drugi koleś jej się po prostu podoba. W sensie ma dobry "look". Czy też jak mawiają dziewczyny "niezłe z niego ciacho" (zawsze lubiłem ten tekst
). A tak w ogóle to skąd to wiesz? Znaczy to że kocha się winnym. Ona ci powiedziała, słyszałeś plotki, czy sam doszedłeś do takiego wniosku? Tak czy inaczej. Bądź przy niej, to na pewno, naturalnie w charakterze przyjaciela. Gościa z którym będzie mogła spokojnie pogadać. I tutaj pojawiają się rozdroża :] . Otóż jeśli ona jest z nim w związku i jest szczęśliwa, to twoja rola przyjaciela jest wszystkim na co możesz sobie pozwolić. Prawdziwy przyjaciel, i osoba która kocha drugą osobę, nie rozwala cudzych związków. W końcu skoro ją kochasz chcesz żeby była szczęśliwa. Prawda? Ale jeśli nie są razem, jeśli to jest tylko koleś w którego ona wlepia oczęta, to walcz, staraj się jakoś zwrócić na siebie jej uwagę. Przede wszystkim udowodnij jej że zawsze przy niej jesteś wtedy kiedy ona cię potrzebuje. Tylko że to jest dość delikatna sytuacja. Naprawdę musisz wyczuć co jest pomiędzy wami, a co ona naprawdę czuje do gościa. Jak jej ni z tego ni z owego walniesz kocham cię, i to jeszcze, Boże uchowaj, SMS'em albo przez GG (jak to co niektórzy mają w zwyczaju :/ ), a ona będzie darzyła tamtego szczerym uczuciem, to możesz rozwalić to co was łączy, cy też mogłoby łączyć, a odbudowanie znajomości po czymś takim to nie lada wyzwane. A tak w ogóle to co z tamtym gościem, on wykazuje nią jakieś zainteresowanie czy nie?