smdaniel17
Nowicjusz
- Dołączył
- 2 Styczeń 2012
- Posty
- 2
- Punkty reakcji
- 0
Hej. Mam na imię Daniel i mam 17 lat. Pierwszy raz piszę na forum i to jeszcze w takiej sprawie. Zakochałem się w dziewczynie z klasy. Jest moim ideałem, ale niestety ma chłopaka . Jednak dowiedziałem się, że się między nimi nie układa.
Wyznałem jej miłość. Powiedziała, że podejrzewała, że się w niej podkochuje. Mam się nie zrazić i fajny jestem i bardzo mnie lubi. Traktuje mnie jak przyjaciela i gdyby nie to, że ma chłopaka to by mnie nie skreślała. Chce, żeby między nami nie było po tym jakoś dziwnie.
Dzień później spotkaliśmy się na sylwestrze. Byłem ja, ona i 4 inne koleżanki. I ona przytulała się do mnie, tańczyła ze mną itd. Mimo to, że ma chłopaka to czułem, że ona coś do mnie jednak czuję. Na tym sylwestrze było naprawdę fajnie .
Co mam zrobić?? Odpuścić czy walczyć zwłaszcza, że ostatnio nie układa jej się z chłopakiem a za kilka dni będę na jej urodzinach a go tam nie będzie??
Wyznałem jej miłość. Powiedziała, że podejrzewała, że się w niej podkochuje. Mam się nie zrazić i fajny jestem i bardzo mnie lubi. Traktuje mnie jak przyjaciela i gdyby nie to, że ma chłopaka to by mnie nie skreślała. Chce, żeby między nami nie było po tym jakoś dziwnie.
Dzień później spotkaliśmy się na sylwestrze. Byłem ja, ona i 4 inne koleżanki. I ona przytulała się do mnie, tańczyła ze mną itd. Mimo to, że ma chłopaka to czułem, że ona coś do mnie jednak czuję. Na tym sylwestrze było naprawdę fajnie .
Co mam zrobić?? Odpuścić czy walczyć zwłaszcza, że ostatnio nie układa jej się z chłopakiem a za kilka dni będę na jej urodzinach a go tam nie będzie??