Co sądzicie o płaczącym mężczyżnie?

M

MacaN

Guest
Emocje okazuja. Najczesciej wku*wienie

Nawet nie wiecie widać, kiedy wasz facet okazuje emocje. Smutne. Wkurzenie widać, bo to jedna z tych emocji, które facetowi ciężko ukryć, do tego nas ewolucja zmusiła - ktoś was przecież musiał przez te tysiące lat bronić, żebyście mogły szyć ubrania ze skór zwierzęcych ;)
 

H.Joanna56:)

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2012
Posty
478
Punkty reakcji
19
Nadal uważam, że łzy przystoją każdemu, niezależnie od płci.
Fakt, kobiey płaczą częściej, nawet czasami próbują tym coś ugrać.
Wielu mężczyzn to szczerze irytuje.
Jednak, choć nie jest to mądra i skuteczna metoda, ma swoje zwolenniczki.
Panowie, jeśli płaczą, robią to szczerze, a ponieważ najczęściej niemalże bezgłośnie - uważam, że to ważny sygnał.
Obyśmy tylko umiały to zauważyć i zrozumieć.
 

pandorra

Nowicjusz
Dołączył
13 Grudzień 2012
Posty
19
Punkty reakcji
0
Nadal uważam, że łzy przystoją każdemu, niezależnie od płci.
Fakt, kobiety płaczą częściej, nawet czasami próbują tym coś ugrać.
Wielu mężczyzn to szczerze irytuje.
Jednak, choć nie jest to mądra i skuteczna metoda, ma swoje zwolenniczki.

Metoda skuteczna o ile mamy świadomość, że wzbudzamy tym samym poczucie winy u kogoś. Nie do końca to etyczne.
Łzy nic nie zmieniają poza tym, że pozwalają się oczyścić... mężczyźni mają do tego bardziej praktyczne podejście, po co płakać skoro to i tak nic nie zmieni.
 

La Bella Luna

Bywalec
Dołączył
9 Październik 2012
Posty
657
Punkty reakcji
118
Wiek
35
Miasto
Wrocław
Łzy nic nie zmieniają poza tym, że pozwalają się oczyścić... mężczyźni mają do tego bardziej praktyczne podejście, po co płakać skoro to i tak nic nie zmieni.
Od kiedy to oczyszczenie się nic nie zmienia? Wręcz przeciwnie, zazwyczaj kładzie podwaliny pod zmiany. Można wówczas na dany problem spojrzeć z innej perspektywy, zacząć działać w odpowiednim kierunku.
 

moniquemonique

Bywalec
Dołączył
25 Październik 2011
Posty
1 689
Punkty reakcji
96
Miasto
Śląsk, Częstochowa
Nie widzę nic złego w tym, że mężczyzna zapłacze. Jeśli są sytuacje w której emocje biorą górę i po prostu ma taką potrzebę to proszę bardzo.
OK, nie lubię beks, ale to się tyczy obu płci.

Wiem po sobie, że po prostu problemy stres tak narosną, że emocją trzeba dać ujście i uważam, że lepiej uronić te kilka łez niż zrobić coś głupiego albo zalać się w trupa.
 

Meggi-L

Nowicjusz
Dołączył
13 Sierpień 2012
Posty
16
Punkty reakcji
0
Płaczący mężczyzna? Płakanie samo w sobie może nie jest najlepsze, ale dobrze by było, gdyby było więcej mężczyzn umiejących się popłakać w adekwatenej sytuacji ;) - czasami przystoi a nawet trzeba :) A emocjom trzeba dawać ujście. I popieram Lunę - problem wypowiedziany staje się gotowy do rozwiązania.
 
M

MacaN

Guest
Tylko w czyim poście Sewanno ? ;)








Bo mi chodzi o to, że ja np. nie płaczę. No po prostu nie płaczę, bo nie mogę, jakbym miał jakiś niesamowity powód, który mam nadzieję nadejdzie najpóźniej jak to mozliwe to pewnie by mnie ruszyło ( mam na myśli śmierć bliskich ), ale w innym wypadku ? Nie. Nie można więc wymagać od faceta, aby płakał razem z kobietą / dziewczyną. Nie może być sytuacji, w której " przystoi " się popłakać, to niedorzeczne.

Jeśli kobieta chce płaczącego mężczyznę, musi sobie znaleźć kogoś uczuciowego, ja sobie nie wyobrażam sytuacji, w której dziewczyna miałaby do mnie pretensje, bo się nie popłakałem :D
 

basik1

Nowicjusz
Dołączył
10 Marzec 2011
Posty
542
Punkty reakcji
26
W moim przypadku płacz pełnił funkcję oczyszczającą i terapeutyczną.
Niestety, chyba się odzwyczaiłam od tego - chciałabym czasem płakać, ale nie mogę....

Natomiast płacz u mężczyzny jest dla kobiety chyba tym, czym płacz rodzica dla dziecka - ktoś zawsze nieustraszony, silny nagle załamuje się... Faktycznie, chyba nie jesteśmy do tego przyzwyczajone. Może i dobrze.
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
Raczej nie chodzi o to,aby faceci nagle zaczęli beczeć na równi z kobietami i nie znam kobiety, która by miała za złe,że jej facet nie popłakał się razem z nią:)Jednak zgodzę się-czasami przystoi mężczyżnie płakać i nie jest to powód do wstydu.
 
S

Sven_Moltisanti

Guest
ja sie wiele razy poplakalem ... zeszlo ze mnie ...wogole nie zaluje ... nic mi z mestwa nie ubylo ... ludzie wiedza swoje ja swoje .
 

Primawera

Bywalec
Dołączył
23 Grudzień 2013
Posty
809
Punkty reakcji
121
Mężczyzna to też człowiek i ma prawo do skrajnych emocji. Nie przeszkadza mi takie zachowanie, a w szczególnych przypadkach nawet nobilituje męzczyznę w moich oczach.
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
Primawera napisał:
Mężczyzna to też człowiek i ma prawo do skrajnych emocji. Nie przeszkadza mi takie zachowanie, a w szczególnych przypadkach nawet nobilituje męzczyznę w moich oczach.
Mam takie samo podejście.
 

Anka234

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2014
Posty
10
Punkty reakcji
0
Pestka__ napisał:
Mężczyzna to też człowiek i ma prawo do skrajnych emocji. Nie przeszkadza mi takie zachowanie, a w szczególnych przypadkach nawet nobilituje męzczyznę w moich oczach.
Mam takie samo podejście.
Zgadzam się, łzy to ludzka rzecz, nie jest przypisana tylko kobietom
 

Noob_44

Nowicjusz
Dołączył
10 Marzec 2014
Posty
5
Punkty reakcji
0
Ja osobiście jestem dość wrażliwym typem faceta i gule w gardle mam dosyć często na widok czegoś przykrego typu bezdomna matka z dzieckiem, skrajne ubóstwo dobrego człowieka czy znęcanie się nad zwierzętami. Często również zdarza się że po filmach takich jak "War Photographer" lub "Detachment" czy "Pręgi" mam łzy spływające po policzkach. Ogólnie uważam płacz jako świetne narzędzie terapeutyczne a osoby które nie boją się pokazać chwili słabości postrzegam jako silne i pewne siebie jednostki które nie zwracają uwagi na tak głupie stereotypy jak to że facet nie powinien płakać. Oczywiście nie może to być błachy powód typu mama nie kupiła mi tego co chiałem lub coś innego równie idiotycznego.
Co do sytuacji opisanej przez autorkę tematu, no cóż, na pewno mało komfortowa sytuacja i pomimo tego co napisałem wcześniej uważam że źle zrobił rozklejając się w towarzystwie kobiet z takiego powodu, co innego w towarzystkie kumpli. Biedne nie wiedzą jak się zachować :)
 
Do góry