Troll
obcesowy
Mysle ale lenistwo mnie ciagle hamuje aby siasc i poczytac o co w tym chodzi.
Ale zbieram sie do tego
Ale zbieram sie do tego
Co sądzicie o inicjatywie DODY
- Thread starter ancydlo
- Rozpoczęty
- Status
Znajomy Nieznajomych
złomiarz
Popieram
Aulelia jak się zaraz unosi... Normalnie druga doda.
Troll jest topornym rozmówcą bo jest mądry, a wiem to z opinii starszych koleżanek z tego forum. Zaś Ty się stałaś taką świętą nastolatką co wszystkim pomaga w chorobie jak może.
W zwykłej Dodzie widzisz "Matkę Teresę"... Jako nastolatka i niesmaczna jej fanka nie zrozumiesz kim naprawdę stała się doda w oczach kraju a w szczególności w oczach mężczyzn. Za dużo się naczytałaś bravo girl i innych nastoletnich gazet które takie kontrowersyjne osoby ubóstwiają.
Śmieszy mnie ta tej dody miłość.
Z resztą ja nie nazwał bym tego czegoś miłością. Zastanówcie się dlaczego swój ciągnie do swego, bogata, miała bogatego a teraz ma drugiego bogatego. Miłość nie wybiera ale ona, widzę że tak. Niby doda taka się zrobiła dobroduszna i akcje dawców szpiku robi ale gdyby była choćby trochę dobroduszna to nie żyła by w luksusie i dałaby potrzebującym choćby te środki finansowe. Kasa wiadomo, ona zarobiła i to jest jej ale to też jest egoizm i brak serca. Jeśli była by dobroduszna i pomagała by innym bezinteresownie to by to po prostu robiła i choćby wykorzystała swą kasę na te dobroduszne cele a nie w swym majątku się pławiła. A jak teraz przyszło jej chłopakowi zachorować to robi co może aby temu wybrańcowi pomóc i aby on tylko wyzdrowiał, a takie nastolatki przekonane że doda jest najwspanialsza popierają tą akcję dawców i właśnie robią dodatkowy niepotrzebny szum wkoło tego i tylko tą dodę naśladują.
Nie głupia? Udaje? Sukces? To tylko wam się tak wydaje. Kręcąc cyckami na scenie i zakładając miniówki to jest dla was sukces? Bo poza tymi rzeczami to na scenie nie ma nic do posłuchania ani zobaczenia.
Kolejna nastoletnia wielbicielka dody.
Mam siostrzenicę chodzącą do podstawówki i ona strasznie "kocha" "Hanne Montane". Mam nadzieję że jej przejdzie bo naoglądała się tych głupkowatych komedii.
Wszystko co pokażą dziecku i co jest ładne i trendy i modne to dziecko będzie pragnęło aby się takim stać i wszystko co robią będzie naśladownictwem tego co im się pokaże.
Wszyscy mają jakiś gust ale dopóki się nie dorośnie to gustem będzie otoczenie dziecka i to co w tv pokażą bo jeśli w tv pokażą to po prostu musi być i modne i trendy i ładne. Dzieci właśnie też chcą wyrosnąć na takie gwiazdy, nie mają pojęcia że te gwiazdy są z reguły puste.
Dlaczego nastolatkom nie podoba się zespół "Perfect" albo też "Sting"? Kiedy oni dobrze śpiewają i grają i o wiele przyjemniej się ich słucha bo prawdziwy głos jest przyjemny do posłuchania.
A
Aulelia
Guest
Mysle ale lenistwo mnie ciagle hamuje aby siasc i poczytac o co w tym chodzi.
Ale zbieram sie do tego
Wiesz, ja słyszałam, że nie każdy się nadaje i to jest przykre. Niby dawców przybyło o te 15 tysięcy, ale co to jest... To w sumie nic. Zgodność musi wynosić 100%. Nie wiesz co trzeba zrobić, by spełnić wymogi?
Troll
obcesowy
No wlasnie nic nie wiem bo jeszcze sie tym nie interesowalem.
Idziesz, badaja Ciebie i zapisuja do baku jakiegos, jak szukaja dawcy i jestes zgodna i cie biora, ale nie wiem dokladnie.
Idziesz, badaja Ciebie i zapisuja do baku jakiegos, jak szukaja dawcy i jestes zgodna i cie biora, ale nie wiem dokladnie.
kocury
Nowicjusz
Wiecie co mnie tam pikuś kto to promuje, jaki ma w tym faktyczny cel itd. Ważne jest to, że Doda zwróciła uwagę ludzi na to czym jest białaczka, że szpik ratuje życie. Może dzięki temu wzrośnie ilość dawców? Tego nikt nie wie, może będzie to na taką skalę jak wówczas oddawanie krwi gdy w Katowicach zawaliła się hala a wystawie gołębi kilka lat temu.
Troll
obcesowy
Ale niech sobie bedzie i dobrze. Ale niech nikt nie przypisuje Dodzie dobrego serca :]
kocury
Nowicjusz
Ja nie przypisuję
1699850
Chadzam sam, bez stada. Tak lubie, to mi odpowiada
Rzeczywiscie, trzeba byc altruistą ogromnym i miec w sobie oceany współczucia, żeby "nawołać" sobie trochę do oddawania szpiku.
Chociaż ona sama oddała? To już byłoby cos, bo zabieg dosc nieprzyjemny i kosztowaloby to ją juz wiecej niż puszczenie słów na wiatr.
Chociaż ona sama oddała? To już byłoby cos, bo zabieg dosc nieprzyjemny i kosztowaloby to ją juz wiecej niż puszczenie słów na wiatr.
Ja mam to w d*pie, czy ona to robi dla siebie, czy dla kogoś; każdy z nas jest egoistą i robi rzeczy, które sprawiają mu przyjemność, nawet jeśli to pomaganie innym. W każdym razie, Doda ogólnie rzecz biorąc pomoże, a więc skutek pozytywny i to bardzo. Szczęście w nieszczęściu. Też jestem zdania, że bez choroby Nergala (tak, NERGALA, nie NEGRALA!) do sytuacji by raczej nie doszło, ale z drugiej strony nie znam też całego tematu.
Jakby nie było, jeśli ludzie dzięki gwiazdom kupują reklamowane przez nich produkty, przyczynią się do akcji przez nich promowanych - jestem za.
Jakby nie było, jeśli ludzie dzięki gwiazdom kupują reklamowane przez nich produkty, przyczynią się do akcji przez nich promowanych - jestem za.
rot_schwarz
Nowicjusz
Jak już powiedziało kilka osób wcześniej - nieważne Doda czy nie Doda, czy ją lubię czy nie, czy jest głupia czy mądra i czy robi to interesownie. Ważne, że mówi głośno o dawstwie szpiku, o białaczce, przeszczepach - i że ktoś dzięki temu zyska być może życie. Jako osoba zaangażowana przez jakiś czas aktywnie w organizację akcji krwiodawstwa mogę powiedzieć, że sytuacja w Polsce jest pod tym względem fatalna. Polacy nie są skorzy nawet do oddawania krwi, a co dopiero szpiku czy narządów. Ciągle słyszę o tym, że ktoś tam nie podpisze deklaracji o oddaniu narządów po śmierci, bo jeśli to zrobi to na pewno lekarze jak sępy rzucą się na jego ciało jeszcze za życia i mu wszystko wytną. Jeśli chodzi o szpik - to czasami są obawy prozaiczne: że to boli, że to coś kosztuje, że trzeba dużo czasu na to poświęcić. Ale jest jeszcze jedna ważna i smutna sprawa - w Polsce wiecznie brakuje pieniędzy na badania ewentualnych dawców szpiku. Wielokrotnie musieliśmy odsyłać chętnych do zapisania się do banku szpiku z kwitkiem, bo mieliśmy informację, że NFZ nie ma finansów na badania, a bez badań nie trafi się do bazy dawców...Teraz to wygląda trochę lepiej, ale nie wiadomo, co będzie za kilka miesięcy.
Więc krótko - nieważne kto mówi, niech mówi, niech będzie o tym głośno, bo jest wiele, naprawdę wiele osób, które mają szansę na przeżycie, jeśli tylko szybko znajdą odpowiedni szpik.
Więc krótko - nieważne kto mówi, niech mówi, niech będzie o tym głośno, bo jest wiele, naprawdę wiele osób, które mają szansę na przeżycie, jeśli tylko szybko znajdą odpowiedni szpik.
kocury
Nowicjusz
U mnie raz na miesiąc jest akcja w przychodni i kolejka na 2-3h do oddania krwi.
katja22
...
Sądzę, że chociaż raz dobrze wykorzystała swoją popularność. Żeby nie było nie jestem jej fanką, wręcz jej nie lubię, nie jest dla mnie żadnym autorytetem i nie uważam jej za Matkę Teresę, ale bez względu na to jakie pobudki nią kierowały jestem za, jeśli tylko komuś może to uratować życie.
No i to jest właśnie bez sensu że jak jest akcja to są kolejki.
Moim zdaniem jeśli ktoś chce pomóc innym to powinien mieć możliwość robić to kiedy chce i bez "odstawania" swojego w kolejkach.
Troll
obcesowy
Aby oddac krew nie trzeba czekac na akcje i stac w kolejce tylko udac sie do najblizszego punkru krwiodawstwa. Chyba. Za tydzen zamierzam sie przejsc.
Troll
obcesowy
Spytaj lekarza. On robi wywiad przed, zreszta jakie leki sie bierze, bralo trzeba napisac w ankiecie. Pewnie niektore leki mozna a niektore nie.
rot_schwarz
Nowicjusz
Oczywiście, że można oddać krew w punkcie (centrum) krwiodawstwa - tam zazwyczaj nie ma kolejek, szczególnie od rana. Tam też można dowiedzieć się szczegółów o zapisach do banku szpiku.
kocury
Nowicjusz
U nas przyjeżdża ten autobus raz na miesiąc. Ja osobiście dojeżdżam do Lublina specjalnie, ale większość przychodzi jak jest akcja. Bo dużo osób już do przychodni ma ze 30km, a gdzie tam Lublin, ok 70 byłoby nawet Uroki życia na wsi. Nie wiem czy ten lek szkodzi, trzeba lekarza zapytać. Ja puki co cierpię, że oddać krwi nie mogę, ale w ciąży się nie da. W sumie jeszcze dwa razy i będę Zasłużonym ChDK. U mnie w rodzinie wszyscy oddają krew.
Uroki życia na wsi. Nie wiem czy ten lek szkodzi, trzeba lekarza zapytać. Ja puki co cierpię, że oddać krwi nie mogę, ale w ciąży się nie da. W sumie jeszcze dwa razy i będę Zasłużonym ChDK. U mnie w rodzinie wszyscy oddają krew.
A
Aulelia
Guest
Ja należę do PCK i gdy skończę 18. lat to że tak powiem moim "obowiązkiem" będzie oddanie krwi. Szczerze mówiąc, nie umiem się doczekać.
- Status