Co sądzicie o drogach na lubelszczyźnie?

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Jak to w Polsce, dziurawe. Myślałem, że nic mnie tu już nie zdziwi do kiedy kolega natknął się na wystający z ziemi 20 cm-trowy pręt, pozostawiony po drogowcach (w Lublinie).
 
I

il_o_na

Guest
drogi NA LUBELSZCZYŹNIE TO JAKAŚ MASAKRA... Jeżdzić się prawie nie da a jak już coś chcą wybudować to zawsze są jakieś problemy...
na przyklad:

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110218/NEWS01/219971517

coś tu nie gra;p
 

manik9

Nowicjusz
Dołączył
30 Październik 2011
Posty
11
Punkty reakcji
0
kompletna masakra, 17 w opłakanym stanie a to przecież jedna z najważniejszych drug w regionie. Okno Lublina na świat :) Ale może coś się z ty tematem ruszy i będzie można spokojnie na weekend do Lublina przyjechać
 

aviritia

Nowicjusz
Dołączył
1 Styczeń 2011
Posty
5
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Kraków
Ktoś to odświeżył, to co tam :p
Na drodze Krasnystaw-Lublin jest mnóstwo wystających z drogi słupków, które najwyraźniej miały służyć do uniemożliwienia samochodom wyprzedzania. Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że jak jedzie karetka, to nawet nie wiadomo, jak ją przepuścić. W przypadku, gdy musimy coś (lub kogoś) awaryjnie wyminąć, bo inaczej skończy się wypadkiem, jedynym wyjściem jest skręcenie do rowu. Na kilku kilometrach drogi powtykane jest w szosę 'to coś'... Ten kto to wymyślił powinien dostać kijem w łeb, może by mu się poprawiło. Plus, na tej samej drodze, remont dwujezdniówki. Totalna masakra, choć ta droga wcześniej była straszna. Ale robią to i robią.

Ogólnie nie licząc już takich naprawdę małych wsi, to nie mamy aż takich najgorszych dróg. Dzięki dofinansowaniom unijnym jest coraz więcej remontów, więc jakoś da radę, choć oczywiście bez dziu się nie obejdzie - ale to jak wszędzie.
 
Do góry