Co piąta studentka angażuje się w różne odmiany prostytucji

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Ciekawi mnie ile jest w tym prawdy.

Szokujące wyniki badań socjologicznych - co piąta studentka angażuje się w różne odmiany prostytucji. Do seksbiznesu trafiają też coraz młodsze osoby – alarmuje "Dziennik Polski".

Badania tzw. uniwersytucji przeprowadził prof. Jacek Kurzępa, socjolog ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej we Wrocławiu. Pełny raport na ten temat poznamy we wrześniu, gdy na rynek trafi publikacja "Młodzi, piękni i niedrodzy. Młodość w objęciach seksbiznesu". Rzeczywistość okazuje się szokująca.

Nawet jedna piąta polskich studentek zarabia w seksbiznesie. Częściej robią to młode kobiety z kierunków pedagogicznych i humanistycznych niż studiów ścisłych. Mowa o tzw. sponsoringu. W zamian za seks studentki mogą liczyć np. na opłacanie wynajmu mieszkania czy zaocznych studiów, kupowanie luksusowych ubrań czy pokrywanie kosztów zagranicznych wycieczek.

Źródełko: http://praca.wp.pl/title,Co-piata-studentka-angazuje-sie-w-rozne-odmiany-prostytucji,wid,13542148,wiadomosc.html

hmmm przyznam, że nie spodziewałem się takiej liczby. Chyba już starzeję się ;) bo zawsze mi się wydawało, że to może być jakieś 5 %, w dodatku bardziej obciążone jakąś traumą, biedą itd + jakiś tam odsetek z dobrych domów "dla sportu". No ale 20 % , co piąta ? W sumie spora szansa "trafić" na taką zakamuflowaną prostytutkę, zwłaszcza z kierunków humanistycznych (czyli uogólniając : bez szokujących perspektyw). Prawda to czy fałsz ?

Trzeba uważać na takie co są "zbyt dobre" w zabawach łóżkowych :). W końcu trening czyni mistrza, a raczej mistrzynię w tym wypadku ;)

Swoją drogą pęd do łatwej kasy też szokuje...
 

Jumping_Bean

Nowicjusz
Dołączył
21 Czerwiec 2011
Posty
352
Punkty reakcji
7
Czy ja wiem, może nie jest aż tak źle... W każdym bądź razie na jednym forum widziałam bardzo dużo tematów zakładanych przez sponsorowane studentki. Nawet zamieszczając założenie, że większość z nich to prowokacje- liczba i tak była duża. Nie wiem, czy to jakiś nowy nurt ideowy związany z poluzowaniem zasad moralnych (uchowaj boże), czy po prostu w dzisiejszych czasach więcej się o tym mówi. Ciekawa jestem, w jaki sposób można przeprowadzić takie badanie socjologiczne? Przecież nikt normalny nie przyzna się do bycia, jak to się zgrabnie wyraziłeś "zakamuflowaną prostytutką". Pewnie w większości są to mgliste wnioski oparte na samodzielnych przemyśleniach, a nie konkretnych przypadkach, więc traktowałabym takie statystyki z dystansem. ;)
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Ani mnie to prawdę mówiąc nie dziwi, ani nie spodziewałem się niższych wyników. Przeca to najstarszy zawód świata. I nie wiem po co okreslenie sponsoring, prostytucja to prostytucja. Zawsze była powszechnym zjawiskiem. Jedyne co nadal może zszokować to podejście samych dziewczyn: traktowanie tej pracy jak każdej innej. Wg mojej wiedzy to nie są w sporej części jakieś pokrzywdzone czy zmuszone losem dziewczyny.
 

trawka13

Bywalec
Dołączył
10 Luty 2009
Posty
1 319
Punkty reakcji
41
Prawda to czy fałsz ?
Jakkolwiek to zwał, materializm wśród kobiet nie jest niczym nowym.
Od dawien dawna d*pa była i jest kartą przetargową, czy to w związkach młodych ludzi, czy małżeńskich.

Oczywiście jak się pannę zapytasz o seksbiznes, to się oburzy i powie, że to nie prawda.
Tylko, że to normalny związek, facio ją tak mocno kocha i chce, by miała jak najlepiej, wiec ją sponsoruje :D

Z ciekawością czekam na wypowiedzi kobit :D
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
I nie wiem po co okreslenie sponsoring
Ja też nie wiem :) zawsze mi się śmiać chce z tego słowa. Taka moda nazywania brzydkich rzeczy pięknie, by przypadkiem czyichś uczuć nie urazić.

Prostytucja - sponsoring
Samotna - singielka
Kombinator - lobbysta
Złodziej - baron (paliwowy na przykład)
Nie używam mózgu / na wszystko kładę lachę - tolerancja

:)

Jakkolwiek to zwał, materializm wśród kobiet nie jest niczym nowym.
Od dawien dawna d*pa była i jest kartą przetargową, czy to w związkach młodych ludzi, czy małżeńskich.

Oczywiście jak się pannę zapytasz o seksbiznes, to się oburzy i powie, że to nie prawda.
Tylko, że to normalny związek, facio ją tak mocno kocha i chce, by miała jak najlepiej, wiec ją sponsoruje :D

Z ciekawością czekam na wypowiedzi kobit :D
Nie wiem ile w tym prawdy, ale jak był kryzys i tym wszystkim maklerom, bankierom palił się grunt pod nogami, tracili pracę to dziwnie też tak jakoś liczba rozwodów skoczyła kosmicznie. Po prostu dobrze ustawione żony chciały szybko spieniężyć majątek i rozpocząć nowe życie :D Fakt, straciły pewnie "poczucie bezpieczeństwa" :D :D :D
Ze 2-3 dni temu, ktoś jakiś konkretny, bardzo dobrze udokumentowany przypadek przedstawiał. Z drugiej strony jeśli życie, praca kręciła się głównie wokół finansów no to nawet ciężko spodziewać się innych zachowań.

ps. tutaj pewnie też jakieś zakamuflowane siedzą - np. taki Promyk Słońca, chwytliwy pseudonim :D :lol: :p ;)

Jedyne co nadal może zszokować to podejście samych dziewczyn: traktowanie tej pracy jak każdej innej.
A co byś odpowiedział na argument, który gdzieś tam zdarzało mi się czytać, że tak naprawdę ... wszyscy jesteśmy prostytutkami. Z tą różnicą, że tamte handlują ciałem, a jakiś tam pracownik banku, programista IT handluje swoim mózgiem i niejako codziennie na 8 godzin oddaje go w ręce tego kto mu płaci (pracodawca) ? :)
 

Jumping_Bean

Nowicjusz
Dołączył
21 Czerwiec 2011
Posty
352
Punkty reakcji
7
Niektórzy lubią podpinać estetykę do takich rzeczy. Niby inna forma nazewnictwa- ale treść ciągle ta sama. :lol:
 

yesmer

Nowicjusz
Dołączył
12 Maj 2011
Posty
350
Punkty reakcji
17
Co w tym dziwnego? A no, nic... Seks już dawno przestał być zarezerwowany dla miłości. Stał się używką, a skoro można połączyć przyjemne z pożytecznym- cóż...
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Co w tym dziwnego? A no, nic... Seks już dawno przestał być zarezerwowany dla miłości. Stał się używką, a skoro można połączyć przyjemne z pożytecznym- cóż...
Nie dziwi Ciebie to, że w teorii co piąta spotykana młoda dziewczyna to prostytutka ? Mnie mimo wszystko dziwi :)
 

Promyk Słońca

Bywalec
Dołączył
25 Czerwiec 2010
Posty
1 062
Punkty reakcji
59
Miasto
przestrzeń
ps. tutaj pewnie też jakieś zakamuflowane siedzą - np. taki Promyk Słońca, chwytliwy pseudonim
:032:

Jasne, daje dvpy na lewo i prawo 6 dni w tygodniu po 5 klientów na dzień. W pokoju mam rurę i cały ekwipunek do sado-macho. Zaczęłam gdy miałam 13 lat, a mój stary jest alfonsem, ćpam, jaram, piję... Jak na to wpadłeś? Specjalnie o mnie temat musiałeś założyć? :lol:

Jesteś idiotą! :)
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)

wicca_as

Bywalec
Dołączył
5 Styczeń 2009
Posty
562
Punkty reakcji
45
Greeg, akurat dzisiaj trafiłam na podobny artykuł, statystyki podobne: na 10 studentek 2 się prostytuują, ALE DODATKOWO w tej grupie dziesięciu 1 waha się, czy nie zacząć tego robić. Sama ta liczba z początku nieźle mną wstrząsnęła (sama jestem studentką na humanie), ale potem przypomniała mi się jedna dziewczyna ze studiów, która otwarcie mówi, że nie widzi nic złego w tym, że jej facet daje jej ciuchy za seks - znalazła sobie takiego misia z Niemiec, który często jest we Wrocławiu i wtedy się spotykają. W grupie mam też taką, która po zapytaniu faceta o imię od razu pyta go ile zarabia... Więc może rzeczywiście coś w tym jest, ale większość umie się dobrze kamuflować?
 

kika868686

Master
Dołączył
21 Czerwiec 2009
Posty
2 568
Punkty reakcji
130
Ciekawi mnie ile jest w tym prawdy.

no cóż, jakoś trzeba się na studiach utrzymać :p

za to co starsi dają to się jedzenie kupuje, a za to co się dvpą zarobi kupuje się ciuchy, ipody i co tam jeszcze. życie :]

:bag:

choć ilość w wyskości 20% jest przerażająca..po niektórych bym sie spodziewała ale po co piątej nigdy...

Trzeba uważać na takie co są "zbyt dobre" w zabawach łóżkowych
smile.gif
. W końcu trening czyni mistrza, a raczej mistrzynię w tym wypadku
mruga.gif
wiadomo, to zupełnie jak zbyt obcykany w temacie facet zapewne pukał pół miasta zanim doszedł do nas..życia nie oszukasz, dobrym w łóżku sie nie rodzi to sie praktyką uzyskuje.


:032:

Jasne, daje dvpy na lewo i prawo 6 dni w tygodniu po 5 klientów na dzień.

hehe żart zartem Promyk, ale dlaczego 6 dni? w 7 odpoczywasz? :D
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Prostytucja - sponsoring
Samotna - singielka
Kombinator - lobbysta
Złodziej - baron (paliwowy na przykład)
Nie używam mózgu / na wszystko kładę lachę - tolerancja
Co fakt to fakt.

ps. tutaj pewnie też jakieś zakamuflowane siedzą - np. taki Promyk Słońca, chwytliwy pseudonim :D :lol: :p ;)
Jesteś idiotą! :)
niby nie dotyczy, a dotknęło :D
Just stop people.

A co byś odpowiedział na argument, który gdzieś tam zdarzało mi się czytać, że tak naprawdę ... wszyscy jesteśmy prostytutkami. Z tą różnicą, że tamte handlują ciałem, a jakiś tam pracownik banku, programista IT handluje swoim mózgiem i niejako codziennie na 8 godzin oddaje go w ręce tego kto mu płaci (pracodawca) ? :)
W takim kontekście jest to prawdą. Generalnie zwykły, szary człowiek odsprzedaje się w społeczeństwie, ale to kwestia na oddzielny temat. Co do Twojego argumentu - tyle, że stosunek płciowy jest czymś intymnym, kwestią natury osobistej, natomiast własność intelektualna niespecjalnie się tak kojarzy. Dlatego ,,pierwotna" prostytucja tak uderza postronnego obserwatora.
 

trawka13

Bywalec
Dołączył
10 Luty 2009
Posty
1 319
Punkty reakcji
41
a za to co się dvpą zarobi kupuje się ciuchy, ipody i co tam jeszcze. życie :]
polski film "galerianki" znikąd się nie wziął - krótko, zwięźle i na temat


wiadomo, to zupełnie jak zbyt obcykany w temacie facet zapewne pukał pół miasta zanim doszedł do nas..życia nie oszukasz, dobrym w łóżku sie nie rodzi to sie praktyką uzyskuje.
a może zapalony oglądacz filmów porno - stąd wie co, gdzie i jak? :D
 

kika868686

Master
Dołączył
21 Czerwiec 2009
Posty
2 568
Punkty reakcji
130
polski film "galerianki" znikąd się nie wziął - krótko, zwięźle i na temat

tylko że tam dużo młodsze..:/ strach sie bac.

teraz wszedl jakis film polski "Świnki" też ta sama tematyka tylko o facetach chyba :]
a może zapalony oglądacz filmów porno - stąd wie co, gdzie i jak? :D

heh chcieć i wiedzieć gdzie to może, tylko jego przyjaciel może go nie słuchać :p i kobietę może nie urzec doświadczenie na redtube bo w praktyce gorzej mu idzie :]
 

kika868686

Master
Dołączył
21 Czerwiec 2009
Posty
2 568
Punkty reakcji
130
oczywiście masz rację








... ręka później nie marudzi: nie spij i porozmawiaj ze mną, nie obracaj się plecami, przytul mnie, już wychodzisz, ty mnie nie kochasz, do jednego jestem ci potrzebna ... :D

no cóż, trzeba wybrać lepsze zło ;)

nie no, nie przesadzajmy zwiazki maja tez swoje dobre strony..:]
 
Do góry