Co należy zrobić?

dankino

Nowicjusz
Dołączył
28 Styczeń 2012
Posty
56
Punkty reakcji
1
Miasto
I tak nie znasz :-D
Witam!
Piszę w imieniu kolegi,gdyż ma nie mały problem. Otóż od zawsze był zwolennikiem pokojowego rozwiązywania problemów tzn. poprzez rozmowę, a nie pięści. I teraz zaczepia go jeden typek i nie wie co zrobić? Bić się i ryzykować (Było ich dwóch) czy w ostateczności zgłosić sprawę na Policję. Dodam, że to osoba nieobliczalna będąca nie raz pod wpływem marihuany, prowadzi samochód bez prawa jazdy i wgl z nieciekawego środowiska. Co wy byście zrobili? Ja się obawiam tego ,żę jak się postawi to może być taka sytaucja, nie odpuści i będzie się mścił z kolegami?
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
dankino napisał:
Bić się i ryzykować

dankino napisał:
że to osoba nieobliczalna będąca nie raz pod wpływem marihuany,
Nie radzę. Znam przypadek ,gdzie siostra musiała uciekać przed swoim bratem, bo ten latał za nią z nożem , po nieodpowiedniej ilości tego świństwa.

Może niech postara się złapać go "na trzeźwo", bez żadnych środków odłużających . Jeżeli rozmowa nic nie da, to jednak policja.
 

dankino

Nowicjusz
Dołączył
28 Styczeń 2012
Posty
56
Punkty reakcji
1
Miasto
I tak nie znasz :-D
Na trzeźwo też próbował i to też nic nie dało. Sam nie wiem co powiedzieć. Postawisz się powiedzmy oddasz, pobijesz go, przyjdzie z kolegami i będzie lipa. Pójdziesz na Policję będziesz KONFIDENT :(
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
dankino napisał:
Postawisz się powiedzmy oddasz, pobijesz go, przyjdzie z kolegami i będzie lipa.
Ewidentnie szuka zaczepki , czyli zainteresowania. Widocznie mu się nudzi.
Jeżeli nie chcesz ofiar idź na policje.
Takiemu idiocie nie przetłumaczysz , a wiecznie uciekać nie możesz.
 

flustracja19

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2013
Posty
45
Punkty reakcji
1
Wiek
34
To jest ciężka sytuacja sama nie wiem co powinien zrobić. Jednak wiem co nie powinien- wdawać się w bijatykę. To do niczego nie prowadzi. Pójść na policję.... hmnnn może to nie jest taki zły pomysł. Nic nie poradzą, ale chociaż będzie zgłoszenie i w razie czego będzie łatwiej ukarać sprawców.
 

flustracja19

Nowicjusz
Dołączył
6 Sierpień 2013
Posty
45
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Zależy jeszcze jak bardzo go ten typek zaczepia. Czy są to tylko słowa czy może już coś więcej. Napisz coś więcej Autorze o tej sytuacji.
 

dankino

Nowicjusz
Dołączył
28 Styczeń 2012
Posty
56
Punkty reakcji
1
Miasto
I tak nie znasz :-D
No ignorować to się akurat nie da. Prosta sytuacja - Powie Ci prosto z mostu daj tyle i tyle - nie dasz z liścia w buźkę. Siedzisz na rowerze w towarzystwie - kopnie Ci rower a co najśmieszniejsze chyba ten co zaczepia jest młodszy o 2 lata ale to się dzisiaj nie liczy. Dodam, że uciekł z poprawczaka jeżeli to prawda ale chyba tak bo omija policję na odległość. W większości klubów w mieście ma zakaz wstępu. Więcej chyba pisać nie muszę...
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
wezka napisał:
najlepiej ignorować
Co za bzdura. Nie da się ignorować całe życie.
Poza tym skąd wiesz, czy poniewiera tylko jedną osobe , może tych ofiar jest więcej i co ? wszyscy mają go ignorować? i może jeszcze chować swoje dzieci w piwnicy ,żeby im krzywdy nie zrobił ? , skoro policja może to szybko zamknąć. W końcu od tego jest.
Pomyśl następnym razem , zanim coś napiszesz.




dankino napisał:
No ignorować to się akurat nie da. Prosta sytuacja - Powie Ci prosto z mostu daj tyle i tyle - nie dasz z liścia w buźkę. Siedzisz na rowerze w towarzystwie - kopnie Ci rower a co najśmieszniejsze chyba ten co zaczepia jest młodszy o 2 lata ale to się dzisiaj nie liczy. Dodam, że uciekł z poprawczaka jeżeli to prawda ale chyba tak bo omija policję na odległość. W większości klubów w mieście ma zakaz wstępu. Więcej chyba pisać nie muszę...
POLICJA , możesz uratować kolejne ofiary tego gnoja. Jak chce, to niech zatruwa życie sobie , to ,że jemu nie wyszło nie znaczy ,że ma się wyżywać na innych.
To normalni ludzie mają prawo żyć i być na wolności , a nie tacy idioci.
Załóżmy ,że ktoś będzie się bronił i go zrani , i dostanie jakieś zawieszenie ,czy kuratora. Może go nawet zabije i pójdzie siedzieć , bo rodzinka w sądzie coś wywalczy ...
A on się tylko bronił ... , wiadomo jak to w papierach wygląda , i co gorsze życie z takim "doświadczeniem" ...
Właśnie przez takich cykorów jak Ty mnóstwo ludzi przeżywa piekło.
No ale ... Polska...
Zrozumiałabym , jeżeli chodziło by o kogoś z rodziny ( ale wtedy nalegałabym na rozmowy, albo ewentualnie na wizytę u specjalisty).


Może przesadzam , ale nie można lekceważyć takich rzeczy . Sam wiesz najlepiej, jak sprawa dokładnie wygląda. Więc mam nadzieję ,że podejmiesz właściwą decyzję .
 

dankino

Nowicjusz
Dołączył
28 Styczeń 2012
Posty
56
Punkty reakcji
1
Miasto
I tak nie znasz :-D
Wiem, wiem, że to może się wydawać głupie, jednak moim skromnym zdaniem jest różnica pomiędzy zaczepkami między np. kolegą z klasy z którym się pobijesz, a na drugi dzień pogodzisz, a typkiem z cechami wymienionymi wyżej. A jeszcze niech odbije mu i nie daj boże wyleci z nożem?


No tak ale nie każdy myśli tak jak Ty ForeverYoung. Pójdziesz na Policję, zeznasz i jesteś KONFIDENT tak dzisiaj jest niestety. I dzisiaj większość młodzieży myśli ,,Śmierć konfidentom" Sprzedasz życia nie masz. I tak źle i tak nie dobrze.
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
dankino napisał:
A jeszcze niech odbije mu i nie daj boże wyleci z nożem?
Podałam uroczy przykład w pierwszym poście.



dankino napisał:
No tak ale nie każdy myśli tak jak Ty ForeverYoung. Pójdziesz na Policję, zeznasz i jesteś KONFIDENT tak dzisiaj jest niestety. I dzisiaj większość młodzieży myśli ,,Śmierć konfidentom" Sprzedasz życia nie masz. I tak źle i tak nie dobrze.
Okej , więc milczmy i udajmy ,że się nic nie dzieje.
Ignorujmy całe życie . Ocalmy swoją dupę.

Nawet jeśli będą chcieli Cię zniszczyć , to możesz powiedzieć o swoich obawach policji i zapewnią Ci jakąś tam ochronę.
Co do samych zabójców , to wydaje mi się ,ż enigdy nie będą mieli 100% pewności , kto nakablował.
Zresztą tacy debile nawet nie myślą , więc wydaje mi się ,że nie masz się czego obawiać.

Pewnie to jakieś dresy , które , jak tylko dostaną w pierdol, zaczną lecieć z bekiem do mamusi ,czyli zwyczajne kobitki :)
 

dankino

Nowicjusz
Dołączył
28 Styczeń 2012
Posty
56
Punkty reakcji
1
Miasto
I tak nie znasz :-D
Ignorowanie to żadne wyjście, coś napewno zrobić trzeba będzie. Zapewniam Cię ForeverYoung, że zwykły dres to nie jest. Podałem powyżej przykłady. ,,Zwykły dres" aż do takich rzeczy by się nie posunął, dodam, że to tylko ,,część" jego przewinien która ma przede wszystikim uświadomić z jaką osobą mamy do czynienia. Nie mniej jednak dziękuje za sugestię zobaczymy co będzie się dziać dalej bo raczej nic innego niż te dwie opcje nie wykombinujemy.
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
dankino napisał:
Zapewniam Cię ForeverYoung, że zwykły dres to nie jest. Podałem powyżej przykłady. ,,Zwykły dres" aż do takich rzeczy by się nie posunął, dodam, że to tylko ,,część" jego przewinien która ma przede wszystikim uświadomić z jaką osobą mamy do czynienia.

Więc czemu on jeszcze lata na wolności ?



dankino napisał:
Nie mniej jednak dziękuje za sugestię zobaczymy co będzie się dziać dalej bo raczej nic innego niż te dwie opcje nie wykombinujemy.
Yhm.. czekajmy, aż ktoś wyląduje w szpitalu...

Napisz , jak ktoś oberwie , albo coś się wydarzy.
 

dankino

Nowicjusz
Dołączył
28 Styczeń 2012
Posty
56
Punkty reakcji
1
Miasto
I tak nie znasz :-D
Bo się ukrywa? Z resztą młodociany ale to mówię jeżeli to była prawda z tym poprawczakiem... No myślę że to tego akurat nie dojdzie.
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
dankino napisał:
Bo się ukrywa? Z resztą młodociany ale to mówię jeżeli to była prawda z tym poprawczakiem... No myślę że to tego akurat nie dojdzie.
Czyli nic nie wiesz, tylko boisz się o swoją dupę . Dziękuję.
 

dankino

Nowicjusz
Dołączył
28 Styczeń 2012
Posty
56
Punkty reakcji
1
Miasto
I tak nie znasz :-D
O poprawczaku słyszałem od innego kolegi, reszta jest w 100 % prawdą. A z tą du** kto się dzisiaj o nią nie boi, w końcu życie mamy tylko jedno a tak łatwo można je stracić. Druga sprawa: Nie można robić czegoś nie mając twardych dowodów, dlatego pisałem ,,zobaczymy co będzie się dziać dalej"
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
dankino napisał:
O poprawczaku słyszałem od innego kolegi
A ja słyszałam ,że lubię trójkąty ... - - "

Okej , mogę wiedzieć ile masz lat?
Piszesz jak gówniarz , który chce się bawić w tajnego agenta ... mając 10 kg w gaciach.
 

dankino

Nowicjusz
Dołączył
28 Styczeń 2012
Posty
56
Punkty reakcji
1
Miasto
I tak nie znasz :-D
Interesujące -.-
Napiszę po raz kolejny, że unika Policji więc coś w tym jest.
Po drugie piszę w imieniu kolegi. Nie wiem już jak mam to napisać prościej, bardziej zrozumiale.
A po trzecie może sam jesteś z Policji? Bo ciągle mówisz, że własnie tak trzeba zrobić. Ale chyba nie wiesz jak ma przestare kapuś, a może wiesz?
A po czwarte robi się nieprzyjemnie dlatego może zakończmy dyskusję na tym etapie bo decyzja należy w końcu do niego...

Dziękuje i Pozdrawiam dankino...
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
dankino napisał:
Interesujące -.-
Chętny?



dankino napisał:
Napiszę po raz kolejny, że unika Policji więc coś w tym jest.
No faktycznie dziwne , bo ja codziennie piję z nimi kawę . - - "



dankino napisał:
Po drugie piszę w imieniu kolegi.
I nie wiesz ile macie lat ?



dankino napisał:
A po trzecie może sam jesteś z Policji? Bo ciągle mówisz, że własnie tak trzeba zrobić. Ale chyba nie wiesz jak ma przestare kapuś, a może wiesz?


dankino napisał:
A po trzecie może sam jesteś z Policji? Bo ciągle mówisz, że własnie tak trzeba zrobić. Ale chyba nie wiesz jak ma przestare kapuś, a może wiesz?
Yhm FBI od zadań specjalnych , potrzebujesz pomocy ? dzwoń ! ( mój tajny nr wyśle na priv)



dankino napisał:
Ale chyba nie wiesz jak ma przestare kapuś, a może wiesz?
Zależy z kim mamy do czynienia , na razie Ty sam nie wiesz, tylko się boisz.... i sam nie wiesz czego.


dankino napisał:
A po czwarte robi się nieprzyjemnie dlatego może zakończmy dyskusję na tym etapie bo decyzja należy w końcu do niego...
Dziękuje i Pozdrawiam dankino...
Dobranoc , i dresa na noc.
I jeszcze jedno ,żebyś miał koszmary .... jestem .... kobietą.
 
Do góry