W podstawówce i liceum ostatnie strony były bardzo bogate Najróżniejsze karykatury nauczycieli prowadzących, księdza, kumpli z klasy oraz jakieś dziwne abstakcyjne twory, albo chaotyczne linie Oj było tego...
Teraz na studiach jest inaczej - jeszcze na pierwszym roku się coś rysowało. Teraz już tego nie robie, ale to dlatego, że rzadko bywam na zajęciach, a jak już pójdę, to pilnie notuję
No może nie jest to najpiękniejsze, ale na niektórych lekcjach naprawdę niema co robić . Jutro mam religię, więc może postaram się namalować coś piękniejszego :] .
Na religii najlepiej sie rysuje - to prawda.
Za pewnych cudownych czasów wyrywałam kartkę z zeszytu, robiłam kompozycje z serduszek, napisu "MiŚ" i textów piosenek. xD
Po czym zabierał mi to kolega z ławki przede mną. <_<
Dziś miałam rele i na końcu zeszytu mam tylko o pare napisów po angielsku wiecej.
Koleżanka z ławki najlepsza - ma tam karykatury ludzi w klasie opartych na emotikonie ":]" i napisy "Satan", "Pink Floyd", "zUo" itd. xP
Na koncu zeszytu mam przewaznie jakies bazgroly, podpisy, duzo miejsca zajmuja notatki z innych lekcji.W zeszycie do matmy mam z tylu obliczenia, w polskim napisane epoki, w geografii same koleczka- nawet nie wiem dlaczego :artysta:
U mnie to róznie bywa, zazwyczaj mam jakieś głupoty napisane, fragmenty piosenek, dziwne rysunki, mnóstwo pacyfek i pentagramów odwróconych ^^ U mnie najlepsze są przedostatnie strony, bo są tam jakieś jeszcze dziwniejsze rysunki, żeby nie powiedzieć psychiczne mwahahah
W zeszycie do angielskiego wczoraj Kubuś znalazł napisane takie coś: W pacanowie kozy kują, więc koziołek mądra główka, włóczy się po całym świecie, aby dojść do Pacanowa.
Natomiast w zeszycie do religii: Siedziałem na wrzosie
wołełem"Arktosie, Arktosie!"
podrap mnie po nosie.
Siedziałem na słupku na prawym
pułdu pku hup siup zmiana
du p ... itd.
siedziałem na walcu
wołełem pedalcu,
pedalcu, pedalcu
podrap mnie po jajcu
Oj, pedalec, pedalec, pedalec,
który nie ma jajec.
Za orty przepraszam. To pisała moja koleżanka Przepisałam tak jak jest.
mam manie zeby zapisywać co mówią nauczyciele najlepiej było na religi (to przepisałam dosłownie z kartki )
"temat bog jest miłościa...czy ten piotrek zacznie pisac... pierwszy punkt ...piotrek zobaczysz zadzwonie po matke i ona zobaczy jak jej syn sie na lekcji religi zachwouje...
-piotek : a wali mnie to ..
-siostra : zacznij wkoncu pisac
-piotrek : odwal sie (...)
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.