halina1967
Nowicjusz
od jakiegos czasu nie moge sie dogadac z mezem wszystko we mnie go denerwuje bardzo go kocham chciala bym zeby bylo jak dawniej -ale czy to mozliwe?? 
Co Jest Nie Tak?
- Thread starter halina1967
- Rozpoczęty
Myślę, ze po prostu powinnaś z nim szczerze porozmawiac, po prostu zapytać czy cos robisz źle, albo czy cos mu nie odpowiada. Powiedz mu, ze bardzo go kochasz i chciałabyś, zeby było między wami jak dawniej, ze tesknisz za tym, powiedz, ze szkoda życia na jakieś nieporozumienia, skoro między wami moze byc tak pięknie. Czy to możliwe? Oczywiscie, ze tak tylko mówię, bardzo ważna jest rozmowa miedzy dwojgiem ludzi, którzy spędzają ze soba zycie, bo wkońcu jesteście po to ze soba, by się wspierać, by cieszyc się razem swoim szczesciem a gdy jest źle to nawet razem plakać( chociaż tego wam nie życzę). Nie odwlekaj rozmowy z nim kiedy juz to przeczytasz, chociaż, ja tylko radze a jak Ty zrobisz, to juz zależy tylko od Ciebie. Życze wam powodzenia.Mówie Ci, wszystko będzie dobrze, ułoży się ale musicie od siebie wymagać tego, by mówic sobie nawzajem nawet to, jak pierwszej osobie cos w tej drugiej nie pasuje, bo inaczej nie dojdziecie do porozumienia. Szczera i otwarta rozmowa jest Twoim wyjściem.Pozdrawiam
tylko mówię, bardzo ważna jest rozmowa miedzy dwojgiem ludzi, którzy spędzają ze soba zycie, bo wkońcu jesteście po to ze soba, by się wspierać, by cieszyc się razem swoim szczesciem a gdy jest źle to nawet razem plakać( chociaż tego wam nie życzę). Nie odwlekaj rozmowy z nim kiedy juz to przeczytasz, chociaż, ja tylko radze a jak Ty zrobisz, to juz zależy tylko od Ciebie. Życze wam powodzenia.Mówie Ci, wszystko będzie dobrze, ułoży się ale musicie od siebie wymagać tego, by mówic sobie nawzajem nawet to, jak pierwszej osobie cos w tej drugiej nie pasuje, bo inaczej nie dojdziecie do porozumienia. Szczera i otwarta rozmowa jest Twoim wyjściem.Pozdrawiam Oczywiście, że to mozliwe. Potrzebna wam tylko długa i szczera rozmowa. W każdym małżeństwie bywaja gorzsze chwile, które przechodzą równie szybko jak się pojawiły. Spokojnie i bez nerwów porozmawiajcie o tym co się teraz miedzy wami dzieje. Przecież jesteście razem po to żeby się wspierać. Napewno wszystko sie wyjasni.
Dwoje kochajacych się osób zawsze znajdzie wyjście z trudnej sytuacji!
Pozdrawiam i trzymam kciuki!k: apa:
Dwoje kochajacych się osób zawsze znajdzie wyjście z trudnej sytuacji!
Pozdrawiam i trzymam kciuki!
k: apa:Popieram przedmowców. Pozatym, może to tylko taki przejściowy okres? W małżeństwach zdarzają się większe lub mniejsze spięcia. Lub może Twój mąż ma jakiś problem o którym Ci nie powiedział i dlatego jest taki rozdrażniony? W sumie niewiele o tym napisałaś, więc to jedynie moje domysły. Ale z pewnością dzięki szczerej, spokojnej rozmowie będziecie o krok naprzód.
"ale czy to mozliwe?? "
Kobieto, wierz mi - na świecie nie ma rzeczy niemożliwych :sexy:
pozdro
"ale czy to mozliwe?? "
Kobieto, wierz mi - na świecie nie ma rzeczy niemożliwych :sexy:
pozdro
mała*czarna
Nowicjusz
- Dołączył
- 28 Luty 2006
- Posty
- 5 681
- Punkty reakcji
- 6
No i ja popieram
Zawsze może być jak dawniej.
Popieram wszystkich...
Jestescie mezem i zona a nie para zakochanych małolatów. Juz nie raz pewnie odbywaliscie szczere rozmowy wiec umiecie sie dogadac choci niekiedy jest ciezko...zawsze znajdzie sie jakas rada zeby tych dni bylo jak najmniej a moze nawet wcale.
powodzonka zycze
Jestescie mezem i zona a nie para zakochanych małolatów. Juz nie raz pewnie odbywaliscie szczere rozmowy wiec umiecie sie dogadac choci niekiedy jest ciezko...zawsze znajdzie sie jakas rada zeby tych dni bylo jak najmniej a moze nawet wcale.
powodzonka zycze
olenka102
Nowicjusz
Nie napiszę niczego nowego, tylko szczera, spokojna i głęboka rozmowa wam pomoże.