Co ja mam zrobić?

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Oszukałam chłopaka. Przeprosiłam i przyznałam sie. Chcieliśmy oboje przyjaźni. I tu jest problem. On teraz zachowuje sie tak aby pokazać mi że nigdy mu nie zależało i że lepiej bawi sie beze mnie... pisze o rzeczach jakich ze mną nie chciał zrobić. Przyjmuje to na luzie lecz nie rozumiem takiego postępowania.

Druga sprawa. Pewna zawistna laska rozwala mi przyjaźnie. Rozdaje numery kom. gg i nie mam na to wpływu. Wydzwania do moich znajomych i opowiada nie stworzone historie. Usiłowałam to ignorować ale jeśli ktoś rozwala życie nie moge nic nie robić! Plis help! :(
 

stiffler

Nowicjusz
Dołączył
9 Listopad 2006
Posty
141
Punkty reakcji
0
pomoge Ci tylko odpowiedziec na pierwsze pytanie bo jestem facetem :) Otóż takie zachowanie to nic nadzwyczajnego, najzwyklejsza na swiecie tzw. "meska duma" :)
 

motylek99

naćpana marzeniami.
Dołączył
13 Lipiec 2006
Posty
4 203
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Hmm.. chlopaka olej-nie warto, ewentualnie pogadaj z nim ;]
a co do tej laski.. chyba twoi przyjaciele ci ufaja i wiedza o niej, prawda?
no komu bardziej wierza-jej czy tobie? ;]
a jezeli wiesz ktora to panna, to przejdz sie do niej..
mialam cosik w podobie.. tata poszedl i juz sie nikt slowkiem nie odezwal-POLECAM :D :D :D
 

Nemi69

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2006
Posty
142
Punkty reakcji
0
Wiek
34
No ten chłopak pisze tak po to by pokazać Ci co straciłaś...ale olej to...Bo on takim zachowaniem tylko oddala Ciebie od siebie...Ale jeśli Ci zależy na znajomości z nim to pogadajcie szczerze...

A co do tej dziewczyny to też najlepiej by było jakbyś z nią pogadała...Może odpuści, da sobie spokój..Nie daj zniszczyć sobie życia jakiejś zawistnej panience...
Robi to od tak sobie? Może z zazdrości...
Mimo tego co by nie robiła..to Twoi przyjaciele znają Cię dłużej, wiedzą jaka jesteś, jakbyś się w pewnych sytuacjach zachowała i nie ma co brać do serca tych jej nie stworzonych historii..choć napewno nie jest Ci łatwo..-spróbuj...
Bo oni ufają Tobie...

Trzymaj sie
 

Kupidynek

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2006
Posty
791
Punkty reakcji
0
Co do czesci pierwszej, to odpowiedz stifflera jest najlepsza.

Co do drugiej - a Ona ma powody, zeby byc zawistna? Cos jej zrobilas?
 
R

ruda689

Guest
co do faceta przerabiam właśnie to samo :niepewny: zacisnęłam zęby i czekam na lepsze :eek:k:
pozdrawiam
 

Kamil G.

Nowicjusz
Dołączył
9 Grudzień 2006
Posty
222
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Z daleka...
Co do tego tego oszustwa. To jeszcze zależy czy oszukałaś go w jakiejś mało ważnej sprawie czy było to coś poważnego. Częściowo się mogę zgodzić ze stifflerem że to męska duma ale nie do końca. Może mu zależało na przyjaźni a co to za przyjaźń z oszukiwaniem się. Zawiódł się na tobie. I jeśli to oszustwo w ważnej sprawie to wcale się mu nie dziwię.
A co do sprawy zawistnej laski no to chyba twoi znajomi wierzą tobie a nie jakiejś wariatce.
 

naughtygirl2007

Nowicjusz
Dołączył
2 Luty 2007
Posty
422
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Z zaświatów!!!
ja bylam w podobnej sytuacji (chodzi o chlopaka).... zakochalam sie w moim przyjacielu i powiedzialam mu o moich uczuciach poniewaz wydawalo mi sie ze on tez cos do mnie czuje bo dawal takie oznaki... wiec powiedzialam mu a on na to ze kreci z inna... ale ze nadal mozemy sie przyjaznic i wogole bedzie tak jak zawsze... ale potem on zaczal mnie pomalutku olewac... ja mu po prostu powiexialam mu zeby przestal tak postepowac bo to nie fer... i wogole... a ten przez to do tej pory sie nie odzywa... bylam strasznie rozdarta przez ok 2 miesiace.. ale pomalutku mi przechodzi... najlepiej zacznij postepowac tak jak on wedlug ciebie czyli go olej ... nie warto sie narzucac chlopakom... wiem sama po sobie.... tzn z wlasnego doswiadczenia... a co do drugiego to pgadaj z mama
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Z chłopakiem było tak że byliśmy parą... to co zrobiłam wybaczył mi (tak przynajmniej powiedział). I że nie chce abym stała mu sie totalnie obojętna zaproponował przyjaźń. Zgodziłam sie. Lecz nie dawno powiedział że nie potrafie sie przyjaźnić itp. :( Powiedział tak bo do niego nie przychodze,nie spędzamy wspólnie czasu,nie dzwonie (tak często). Ja rozumiem przyjaźń ale nie aby być aż tak nahalnym. A ze spotkaniami powiedziałam że nie przychodze tak często,ponieważ jest mi wstyd tego co zrobiłam i potrzebuje czasu aby móc spojrzeć sobie i jemu w oczy :( ale on nalega...

Ta wredna dziewczyna. No podejrzewam że to ktoś z mojego otoczenia jednak nie mam bliższych wskazówek :( nie wiem kim ona dokładnie jest. Gdy dzwoni zawsze ukrywa numer. A Gg zmienia częsciej niż skarpetki :( można powiedziec że jest nie uchwytna. Przyjaciele zrozumieli i to olewają jednak ona nie przestaje sie bawić i to jest przykre :( nie wiem co jest miłego w zabawianiu sie czyimiś uczuciami i robieniu mu zmartiweń :(
 

Kupidynek

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2006
Posty
791
Punkty reakcji
0
Przyjazn w pojeciu roznych osob moze wygladac inaczej. Dla jednego przyjazn to spotykanie sie codziennie i rozmawianie o glupotach, a drugi mowi o przyjazni, kiedy po miesiacu ciszy dzwoni do przyjaciela i moze liczyc na jego zrozumienie. Przyjazn jest polaczeniem dusz i jesli sie ze soba te dusze kloca... To mozna zejsc szczebelek nizej - w sfere cieplego kolezenstwa. To juz zalezy od Was obojga, a jesli On nie zrozumie, to znaczy ze nie mysli nie Tobie (a Ty o nim, bo to dziala w obie strony).

nie wiem co jest miłego w zabawianiu sie czyimiś uczuciami i robieniu mu zmartiweń

A co jest milego w prowadzeniu wojen? Co jest milego w biciu kobiety? Co jest milego praniu sie kibicow na stadionach? Tak jest ten swiat skonstruowany, ze sa ludzie i ludziska... Swiata z debilizmu nie wyleczysz, a jedyne co mozesz zrobic to skupic sie na ustalaniu wartosci dla samej siebie. I jesli Twoi przyjaciele zrozumieli, to nie ma sie czym martwic, a dziewczynie z czasem sie znudzi.
 

ufolek385

Nowicjusz
Dołączył
15 Październik 2005
Posty
6 648
Punkty reakcji
1
Wiek
18
przyjaciele ci wierza! wiec ta laska sie nie przejmuj! mnie tez 1 fdziewczyna obgaduje na prawo i lewo i juz sie nie przejmuje tym! niech sobie robi co chce mnie to juz nie obchodzi! tobie tez to radze :)
a co do chlopaka meska duma go poniosla i tyle...
 

Nemi69

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2006
Posty
142
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Ja bym nie potrafiła tak sie przyjaźnić ze swoim byłym...często z nim sie spotykać i w ogóle...
Bo wszystko by wracało..i trudno mi by było zapomniec...
Tyle, że mógłby na mnie liczyć gdyby miał jakiś problem czy coś...czy chciałby sie wygadać...to wtedy tak

A co do tej panienki...to żałosna jest jesli zgrywa taką "co to nie ja" a ukrywa sie... :lol:
I powinnas ją olac..i totalnie ignorować...
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Nom. Z byłym chłopakiem jest już oki. Ostatnio musiał odreagować i niestety napatoczyłam mu sie. wiec postanowił odreagować na mnie :( no cóż bywa...

A co do tej laski. Staram sie ją olewać :/ ale ale... tu nie chodzi o zwykłe "obgadywanie" ona rozwala mój aktualny związek i robi syf w szkole. Przez to klasa ma mnie gdzieś...a było totalnie inaczej. Napewno nie pójde do jakiegoś belfra bo będe konfidentem... może lepiej to przemilczeć i poczekać? macie racje... ehs...
 

naughtygirl2007

Nowicjusz
Dołączył
2 Luty 2007
Posty
422
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Z zaświatów!!!
o mnie tez chodza rozne plotki i nie wiem kto je rozsyla ale to olewam... przyzwyczailam sie chociaz jest mi czasem naprawde przykro jak przez te plotki trace znajomych...;(
 

cruel_woman

....::::sinner::::....
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
2 197
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
by nie było...71
. przyzwyczailam sie chociaz jest mi czasem naprawde przykro jak przez te plotki trace znajomych...crybaby.gif
tak bywa niestety. ale przynajmniej okazuje sie kto tak naprawde jest godny znajomosci i przyjaźni..


A co do gg, to mozesz sprawdzic IP i sie dowiesz skad pisze, bo moze to ktos znajomy kogo masz na liscie na gg.
 

ewelinka albe

(:Zwariowałam:)
Dołączył
8 Marzec 2006
Posty
1 035
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
..moje miasto, mój dom... ^.^wRk^.^
Co do chlopaka to szkoda, ze tak postepuje.. moim zdaniem zachowuje sie troche dziecinnie....


a co do tej dziewczyny to olej ja... dopoki z przyjaciolmi jest dobrze to nie ma co sie prrzejmowac a jesli Twoj chlopak obecny wierzy jej a nie Tobie to tzreba sien zastanowic czy warto.....
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
Oszukałam chłopaka. Przeprosiłam i przyznałam sie. Chcieliśmy oboje przyjaźni. I tu jest problem. On teraz zachowuje sie tak aby pokazać mi że nigdy mu nie zależało i że lepiej bawi sie beze mnie... pisze o rzeczach jakich ze mną nie chciał zrobić. Przyjmuje to na luzie lecz nie rozumiem takiego postępowania.

Druga sprawa. Pewna zawistna laska rozwala mi przyjaźnie. Rozdaje numery kom. gg i nie mam na to wpływu. Wydzwania do moich znajomych i opowiada nie stworzone historie. Usiłowałam to ignorować ale jeśli ktoś rozwala życie nie moge nic nie robić! Plis help! :(

Myslę, że to po prostu takie granie ci na nerwach. Najpierw chciał przyjazni, ale teraz chce ci pokazać, ze mimo iż go zraniłaś to bawi się świetnie i "odżył". Tyle , że pod takim zachowaniem kryje się też taki komunikat " tak naprawdę to pozory , chciałbym być z tobą, ale cieżko mi to powiedzieć a pozatym to sam nie wiem czego chcę" niestety męska duma generuje takie zachowania.

Co do laski... wiesz co... najlepiej nie usprawiedliwiaj się przed znajomymi. Niewinny nie musi się tłumaczyć. Zapytaj ch tylko, jeśli mają wątpliwości komu wierzą jej czy tobie. tyle. niech to sobie przemyślą. zobaczysz już nikt nie będzie miał wątpliwości. do tego zaczna olewać tą dziewczynę i problem z głowy. Jeśli jednak ona nadal będzie próbowała to po prostu jeśli wiesz która to to idz do niej i pogadaj z nią, ale spokojnie. Czego ona tak właściwie chce i po co to robi. Jeśli grzeczna rozmowa też zawiedzie. To odwołaj się do "wyższej instancji" czyli rodziców. powodzenia
 
Do góry