Co dalej z nami?

SirCosmo

Nowicjusz
Dołączył
1 Październik 2008
Posty
396
Punkty reakcji
2
Wiek
31
Miasto
Śląsk
Zastanawiam się już od dosyć dawna jak społeczeństwo będzie wyglądało w przyszłości? Idziemy ku samozagładzie. Myślimy tylko o sobie. Jesteśmy najinteligentniejszymi istotami na Ziemi ale i tak jej eksploatacja jest niemal znikoma wśród naszego gatunku.
Na ulicach same plastiki, emo, kibole i inne dziwadła. Jak oni będą wyglądać za 10 lat?
Dzieci będą się rodzić tylko z wpadek po pijackich imprezach? Dzieci będą brać przykład z rodziców. Dlaczego dla wszystkich ważny jest teraz szpan, piwo i seks? Powoli zalewa nas coraz większa fala homoseksualistów. Skąd ich się nagle tyle narobiło?
Będzie coraz więcej gwałtów, morderstw, zastraszania, korupcji i wszelkiego rodzaju degrengolady.
Ile czasu minie zanim rozwalimy się bronią nuklearną?

Albo to ja po prostu przesadzam.
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Nie no, masz rację, a niektórzy nawet biorą się za oglądanie "Mody na sukces". Masakra, co się dzieje z tym społeczeństwem.
 
Dołączył
14 Luty 2008
Posty
2 390
Punkty reakcji
91
Wiek
38
No bez przesady... Nie wszyscy to mordercy, gwałciciele, narkomani, alkoholicy i prostytutki.
Są jeszcze porządni ludzie a to chyba jeszcze tak źle o świecie nie świadczy... ;)
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Większość z nas, nawet jeśli stara sie być normalnym (o boże cóż to dziś znaczy?)... to mu sie to nie udaje, bo nie można sobie pozwalać na bycie ludzkim,uczuciowym,sprawiedliwym mimo wszystko.
Codziennie walczymy o swoje, udajemy chcąc czy nie, dlatego,żeby było dobrze nam i innym, czy nie jest tak?
Każda jednostka w większości jest egoistą samym w sobie, myślimy tylko o sobie, dla naszego dobra i takimi innymi kategoriami. Dlaczego? Bo nie jesteśmy już tacy jak dawne pokolenia, szczerzy, chętni pomóc drugiemu człowiekowi... Zatracamy to co ważne, czasem poświęcamy sie dla drugiej osoby tak bardzo,że zatracamy swoje osobiste "ja" a i tak nie zostajemy docenieni.
Co z nami jest nie tak? Zachowujemy sie całkiem inaczej niżbyśmy chcieli, narzuca to nam społeczeństwo, bliscy.
W końcu czujemy sie osamotnieni, zagubieni, szukamy czegoś co nada naszemu bezcelowemu i bezsensownemu życiu jakiś konkret jakiś sens... trafiamy do jakiś sekt, subkultur myśląc "że to moje miejsce".
Tyle...
Zgadzam sie z twoją wypowiedzią autorze.
 

she_89

Nowicjusz
Dołączył
16 Lipiec 2006
Posty
453
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
ChOrZóW
Może lepiej byłoby, gdyby zamiast narzekać na cały świat zacząć go zmieniać.
A tak na marginesie, to świat się zmienia i zawsze tak było i będzie, a narzekają na rzeczywistość i zmiany ci, którzy nie potrafią się przystosować i zmienić.
 

Safari

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2008
Posty
776
Punkty reakcji
1
Bardzo trafne spostrzeżenie . Moim zdaniem jeśli nastąpi samozagłada to nie przez jakieś katasrtofy czy żywioły tylko ludzie sie wykończa nawzajem . Społeczeństwo jest coraz bardziej inteligentne wszyscy doża do władzy i chce rządzić i właśnie to ich wykończy. Nie wiem dokładnie jak na świecie ale za to w Polsce uważam że za nie długo zapanuje anarchia . Każdy walczy z każdym , zapanuje bezprawie i nikt nie będzie sprawował władzy .

W rozumieniu potocznym anarchia to pojęcie określające:

* rozkład lub niedowład struktur lub instytucji państwa niezależnie od ich przyczyn
* bałagan organizacyjny w instytucji, organizacji lub społeczności.
 
Do góry