Zastanawiam się już od dosyć dawna jak społeczeństwo będzie wyglądało w przyszłości? Idziemy ku samozagładzie. Myślimy tylko o sobie. Jesteśmy najinteligentniejszymi istotami na Ziemi ale i tak jej eksploatacja jest niemal znikoma wśród naszego gatunku.
Na ulicach same plastiki, emo, kibole i inne dziwadła. Jak oni będą wyglądać za 10 lat?
Dzieci będą się rodzić tylko z wpadek po pijackich imprezach? Dzieci będą brać przykład z rodziców. Dlaczego dla wszystkich ważny jest teraz szpan, piwo i seks? Powoli zalewa nas coraz większa fala homoseksualistów. Skąd ich się nagle tyle narobiło?
Będzie coraz więcej gwałtów, morderstw, zastraszania, korupcji i wszelkiego rodzaju degrengolady.
Ile czasu minie zanim rozwalimy się bronią nuklearną?
Albo to ja po prostu przesadzam.
Na ulicach same plastiki, emo, kibole i inne dziwadła. Jak oni będą wyglądać za 10 lat?
Dzieci będą się rodzić tylko z wpadek po pijackich imprezach? Dzieci będą brać przykład z rodziców. Dlaczego dla wszystkich ważny jest teraz szpan, piwo i seks? Powoli zalewa nas coraz większa fala homoseksualistów. Skąd ich się nagle tyle narobiło?
Będzie coraz więcej gwałtów, morderstw, zastraszania, korupcji i wszelkiego rodzaju degrengolady.
Ile czasu minie zanim rozwalimy się bronią nuklearną?
Albo to ja po prostu przesadzam.