Co daje wiara w Boga?

RedGhost

Nowicjusz
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
5
Punkty reakcji
0
Wiara daje to, iż teoretycznie nigdy nie jesteśmy sami.
Jestem katolikiem, "wierzącym selektywnie" jak to kiedyś wyczytałem w tygodniku "Polityka".
 

blackcoffee90

Nowicjusz
Dołączył
12 Sierpień 2008
Posty
537
Punkty reakcji
2
Wiek
33
Wiara w Boga... daje zapewne:
- sens życia,
- nadzieję na dobre ułożenie się spraw żciowych,
- motywację do przestrzegania prawa i bycia dobrym człowiekiem
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
motywację do przestrzegania prawa i bycia dobrym człowiekiem
Czy będąc ateistą nie można byc dobrym i prawym człowiekiem?, jest kupa gorliwych wyznawców różnych bogów którzy nie nadaja się do niczego. To nie wiara determinuje nasza postawe zyciową i osobowość.
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Czy będąc ateistą nie można byc dobrym i prawym człowiekiem?, jest kupa gorliwych wyznawców różnych bogów którzy nie nadaja się do niczego. To nie wiara determinuje nasza postawe zyciową i osobowość.

ja rowniez popieram...

zastanawia mnie czesto dlaczego tylko wierzacy w jakas religie rosza sobie prawo do monopolu na morlanosc a kazdy kto jest "niewierzacy" to napewno jakis degenerat bez zasad

religia niektorym nie jest do niczego potrzebna .. jedni wola rzeczywistosc inni bujanie w oblokach
 

czera

Sztukmistrz z Cieszyna
Dołączył
21 Maj 2008
Posty
2 474
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Księstwo Cieszyńskie
Czy będąc ateistą nie można byc dobrym i prawym człowiekiem?, jest kupa gorliwych wyznawców różnych bogów którzy nie nadaja się do niczego. To nie wiara determinuje nasza postawe zyciową i osobowość.
Owszem można. Ja tego nie neguję. Ale jednak z nas wychowała się na zasadach religijnych, czy tego chcieli czy nie. I wydaje mi się, że mimo że się wypieracie tego to i tak często zasady te respektowane również przez religię są w was zakorzenione.
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
Niegdy sie nie spotkalem z taka opinia na temat niewierzacych wiec nie w sumie skad sie wam to wzielo (myslenie ze inni tak mysla:) )
Jeśli Ty się z tym nie spotkałeś to nie znaczy że czegoś takiego nie ma, w Polsce przyznając sie do tego że jest sie ateistą dość często można się spotkać w odpowiedzi z uśmieszkiem politowania a nawet swego rodzaju wywyższania. Na szczęście powoli się to zmienia bo przybywa ateistów w naszym kraju jak i tez osób trzeźwo patrzących na religię jako całość.

zastanawia mnie czesto dlaczego tylko wierzacy w jakas religie rosza sobie prawo do monopolu na morlanosc
Tak to się co poniektórym utarło stawiając znak równości miedzy wiara a moralnością.
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Niegdy sie nie spotkalem z taka opinia na temat niewierzacych wiec nie w sumie skad sie wam to wzielo (myslenie ze inni tak mysla:) )

czesto nie sa to opinie bezposrednie ale da sie wyczuc takie rozumowanie.. wierzacy uwaza sie za kogos lepszego moralnie od niewierzacego bo on wierzy... mozna sie z tym spotkac nieraz nawet na tym forum :)
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
to ze ktos ci nie powie w twarz ze Ciebie nie lubi to nie znaczy ze nie mozesz sie tego domyslic po jego zachowaniu :)
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Ja nie przesadzam tylko zasygnalizowalem takie zjawisko... nie wiem ile procentowo katolikow tak podchodzi bo badan nie prowadzilem.. tylko pisalem ze tak sie zdarza.. jak Ty tak nie myslisz to tylko plus dla Ciebie. PZDRO :)
 

GreenCat

Nowicjusz
Dołączył
1 Wrzesień 2008
Posty
316
Punkty reakcji
0
Miasto
Poznań
Wiara daje lepszy stan psychiki ze względu na
- poczucie przynależności,
- wiarę w instancję odwoławczą - nawet jeśli jest bardzo źle, to może wystarczy się pomodlić i wszystko znów będzie dobrze,
- a jesli nawet nie będzie, to zawsze można wierzyć, że to element wielkiego planu
- albo, że w zamian zostaniemy wynagrodzeni po śmierci (np. hurysami)
- pewność co do losów po śmierci, w przypadku chrześcijaństwa: wiarę w nowy, lepszy świat
- zewnętrzny kodeks moralny, który odciąża - nie musisz samodzielnie motywować się do postępowania moralnego, swoją moralność też w większym stopniu tworzysz samodzielnie
- spowiedź w katolicyzmie odbiera odpowiedzialność za własne uczynki - ksiądz Ci przebacza i jest jakby nigdy nic się nie tsało

Wiara daje ład społeczny: Wyobraźcie sobie takie średniowiecze, w którym nie było CSI i wykrywalność zbrodni była raczej mała. Jeśli by się kogoś zatłukło na drodze, to nikt nigdy by się o tym nie dowiedział. Ale! Każdy wierzący jest pod nadzorem, jakiego każdy wywiad mógłby pozazdrościć. Bóg nie tylko widzi, co robisz, słyszy też Twoje myśli! Jeśli ukradniesz kapustę, to może ręki Ci nie utną, ale potem będziesz się gotować w smole.
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
spowiedź w katolicyzmie odbiera odpowiedzialność za własne uczynki - ksiądz Ci przebacza i jest jakby nigdy nic się nie tsało
To ksiadz ci odpuszcza grzechy czy Bóg? do księdza sie modlisz?
Jeśli ukradniesz kapustę, to może ręki Ci nie utną, ale potem będziesz się gotować w smole.
Tekst rodem ze średniowiecza.
 

Dont

Nowicjusz
Dołączył
20 Wrzesień 2008
Posty
118
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Kielce
Motywację do tego, by być dobrym.
Nadzieję, że po śmierci czeka Nas wieczne szczęście.
 

Lillian

Nowicjusz
Dołączył
10 Marzec 2008
Posty
458
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Wierząc łatwiej jest nam przetrwać cięzkie chwile w życiu.
 
Do góry