Co bys zrobil jakbys wygral milion dolarow?

+Freya+

Bywalec
Dołączył
6 Lipiec 2012
Posty
745
Punkty reakcji
42
Wiek
28
Amm... kupiłabym sobie upragnione zwierzątko, część wydałabym na siebie, część oddała potrzebującym a reszta na lokatę.
 

M.T.W.D.

Nowicjusz
Dołączył
13 Wrzesień 2012
Posty
252
Punkty reakcji
4
Pomugl bym przyjacielowi bo miał wypadek i stracił nogę a jego stara proteza się sypie kupił bym mu nową i solidną a z resztą pieniędzy nie wiem co bym zrobił coś by się wymyśliło.
Wysyłane z mojego LG-E400 za pomocą Tapatalk 2
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
Dałabym na Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie-kiedyś uratowali mi tam życie.Resztę bym wydała na przyjemności-babskie zakupy bez ograniczeń,klinika medycyny estetycznej-jakieś fajne zabiegi(nie chirurgiczne).Spa-Codziennie masaż gorącą czekoladą-byłam na tym raz,ale to droga przyjemnośc.Na szczęście mam rozsądnego faceta,więc coś tam by dobrze zainwestował.Acha i jeszcze bym kupiła ze 2 psy-westy teriery-aby mój jedynak miał kolegów.
 

Pietro199022

Nowicjusz
Dołączył
26 Sierpień 2012
Posty
77
Punkty reakcji
1
Wiek
34
Miasto
Lublin
Kupilbym dom, auto, wanne z hydromasazem:D , trochę bym przeznaczył dla rodziny ;) i chcialbym pomoc niektórym ludziom :rolleyes:

Nokia 6070 -> SE s313 -> LG GT540 -> HTC EVO 3D (Android 2.3.4)
 

ciemnowłosa92

Nowicjusz
Dołączył
3 Wrzesień 2012
Posty
18
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Czytałem pierwsze 3-4 strony odpowiedzi w tym temacie. I to mi właśnie pokazuje, że ludzie kompletnie nie mają pojęcia co z robić z kasą - częste odpowiedzi sugerowały po prostu konsumpcję i przejedzenie kasy

Doszłam do tego samego wniosku, co Ty :)
Pieniądze szybko by się skończyły, a bez dobrego zainwestowania nie ma szans na "ustawienie się".
Fantastycznie byłoby stanąć przed wyborem i zadecydowaniem, co zrobić z taaaaką kasą..
Pewnie udałabym się po poradę do jakiegoś maklera , by zagrać na giełdzie lub zainwestować w coś przynoszącego zyski.. Wiadomo, byłaby chwila szaleństwa, ale i myślenie przyszłościowe.
 
M

Monixa752

Guest
przede wszystkim zrobiła bym jakąś firme, żeby kasa się kręciła, nie od razu że bym wydała wszystko i d.... firmq, potem dom itp i dopiero potem dawała bym biednym jakby się kręciła działalność moja, nie sztuka prze**ujać kasę i tyle, zarobiła bym i wspierała kilka razy jakieś fundacje a nie raz....</p>
 

nutellka

Nowicjusz
Dołączył
13 Wrzesień 2012
Posty
25
Punkty reakcji
0
Zrobyłabym wszystkie kursy na pilotów samolotów jakie bym tylko mogła i wybudowałą wielki, pasywny dom :)
 

Igrys

Stały bywalec
Dołączył
5 Wrzesień 2009
Posty
1 038
Punkty reakcji
167
Wiek
47
Miasto
.
Doszłam do tego samego wniosku, co Ty :)
Pieniądze szybko by się skończyły, a bez dobrego zainwestowania nie ma szans na "ustawienie się".
Fantastycznie byłoby stanąć przed wyborem i zadecydowaniem, co zrobić z taaaaką kasą..
Pewnie udałabym się po poradę do jakiegoś maklera , by zagrać na giełdzie lub zainwestować w coś przynoszącego zyski.. Wiadomo, byłaby chwila szaleństwa, ale i myślenie przyszłościowe.


taaaa... do maklera, aha, inwestuje gosc ci kase ( ja mialem tego typu propozycje od mojego banku na wieksza sume) moze pan miec zyski i do 30% rocznie, ja sie go pytam a mozna stracic, on ... no wie pan, to sa sporadyczne przypadki... ale czasem, hahah, zdarza sie, no to dzieki ci.

Nie wiem pol do banku, pol na zwiedzanie swiata.
 

ciemnowłosa92

Nowicjusz
Dołączył
3 Wrzesień 2012
Posty
18
Punkty reakcji
0
Wiek
32
do maklera, aha, inwestuje gosc ci kase ( ja mialem tego typu propozycje od mojego banku na wieksza sume) moze pan miec zyski i do 30% rocznie, ja sie go pytam a mozna stracic, on ... no wie pan, to sa sporadyczne przypadki... ale czasem, hahah, zdarza sie

Wiesz, gdybym zdecydowała się na taki ruch to na pewno dobrze bym się zorientowała. Bank musi zapewniać Fundusz Gwarancyjny , by nie stracić inwestowanych pieniędzy.. Akcje giełdowe mogą stracić na wartości, można pomnożyć wkład własny, ale i stracić. Kto nie ryzykuje, ten nie ma. :)
 

lukeero

Nowicjusz
Dołączył
4 Wrzesień 2011
Posty
256
Punkty reakcji
5
Wiek
28
Miasto
Ząbkowice Śląskie
Kupiłbym sobie domek, ciepły, miły. Gdzieś poza miastem, lecz nie daleko. Jakieś auto. Zainwestował w firmę, którą bym założył. A resztę oddał osobie, która potrzebuje.
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
Tak sobie myślę,że wiele osób pisze o założeniu firmy-jednak pieniądze to nie wszystko-do interesów trzeba mieć przysłowiowy-Łeb-.Można więc stracić te swoje dolary.
 

krzychol999

Nowicjusz
Dołączył
25 Wrzesień 2012
Posty
16
Punkty reakcji
0
Część pieniędzy zainwestować np. biznes, własną firmę, a pozostałą część odłożyć na lokatę.
 

wesolaasia21

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2012
Posty
243
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Ja gdybym wygrała milion na pewno cześć pieniędzy bym odłożyła pojechała gdzieś na wycieczkę. I wreszcie na spełnienie swojego marzenia czyli skok ze spadochronem. No albo np zainwestowała w coś co by dawało większe dochody niż te co zarabia przeciętny polak:p
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
Wy o dolarach ,a w totka jutro 50 milionów,nie gram,ale tym razem to się skuszę.
 
Do góry