Poison_Girl19
Agonia, Cierpienie, Ból, Rozkosz...
Więc tak problem wygląda tak.
Jestem z moim chłopakiem od 3 lat niecały rok temu zaliczliśmy wpadkę. Chłopak nie chciał zwlekać z tą informacją więc zdecydował ,że musi poinformować rodziców.Jego matka nie potrafiła zaakceptować nigdy mnie zawsze widziała u boku swojego syna kogoś innego najlepiej jakąś studentke prawa itp. mimo ,że mnie nigdy nie polubiła przełknęła tą myśl na swój sposób ale już wtedy pokazała jak bardzo ją to zdenerwowało. Wpadka ta zdażyła nam się kiedy mój chłopak mieszkał w innym miesćie niż ja ponieważ kończył tam szkołę, już wtedy jej pomysł wyglądał tak ,że on będzie tam a ja tu z dzieckiem będziemy go odwiedzać. Nie doszło to do skutku ponieważ w 9tyg. poroniłam.
Może to wyda się śmieszne albo dziwne ale teraz znowu jestem w ciąży 11tyg, narazie wszystko jest wporządku ciąża rozwija się normalnie.
Nie jesteśmy żadnymi podlotkami ja mam skończone 23 lata mój facet skończone 22. Skończył szkołę wrócił do miasta i zamieszkał u mnie (ze mną) W domu już nie mieszka 6 miesięcy. Jego mama ciężko zniosłą to ,że wprowadził się po powrocie do mnie a nie wrócił do domu.
I teraz finał.
Jak jej przekazać tą informację poraz kolejny ? Boimy się ,że może dojśc nawet do rękoczynów.
Jakiś złoty środek ? Zanim sama ujrzy już całkiem niezły brzuszek.
Jestem z moim chłopakiem od 3 lat niecały rok temu zaliczliśmy wpadkę. Chłopak nie chciał zwlekać z tą informacją więc zdecydował ,że musi poinformować rodziców.Jego matka nie potrafiła zaakceptować nigdy mnie zawsze widziała u boku swojego syna kogoś innego najlepiej jakąś studentke prawa itp. mimo ,że mnie nigdy nie polubiła przełknęła tą myśl na swój sposób ale już wtedy pokazała jak bardzo ją to zdenerwowało. Wpadka ta zdażyła nam się kiedy mój chłopak mieszkał w innym miesćie niż ja ponieważ kończył tam szkołę, już wtedy jej pomysł wyglądał tak ,że on będzie tam a ja tu z dzieckiem będziemy go odwiedzać. Nie doszło to do skutku ponieważ w 9tyg. poroniłam.
Może to wyda się śmieszne albo dziwne ale teraz znowu jestem w ciąży 11tyg, narazie wszystko jest wporządku ciąża rozwija się normalnie.
Nie jesteśmy żadnymi podlotkami ja mam skończone 23 lata mój facet skończone 22. Skończył szkołę wrócił do miasta i zamieszkał u mnie (ze mną) W domu już nie mieszka 6 miesięcy. Jego mama ciężko zniosłą to ,że wprowadził się po powrocie do mnie a nie wrócił do domu.
I teraz finał.
Jak jej przekazać tą informację poraz kolejny ? Boimy się ,że może dojśc nawet do rękoczynów.
Jakiś złoty środek ? Zanim sama ujrzy już całkiem niezły brzuszek.