Ciąża a alkohol w pierwszych tygodniach

[whoami]

Czy alkohol w dosc sporych ilosciach może zaszkodzic dziecku w pierwszych 2-3 tygodniach ciąży ?
Niestety o ciąży dowiedzialam się dopiero po paru tygodniach od zajścia i zdarzylo mi sie pare razy ostro zabalowac w tych pierwszych tyg czego bardzo żałuje... czy to moze uszkodzić płód? ;(

 

[katja22]

Niestety może i to dość poważnie...

Poczytaj o FAS >> http://www.biomedical.pl/ciaza/fas-zespol-alkoholowy-plodu-fetal-alcohol-syndrome-39.html
http://www.mamazone.pl/artykuly/bede-mama/ciaza/zdrowie-i-badania/2010/fakty-i-mity-o-piciu-alkoholu-w-ciazy.aspx

 

[whoami]

Dziękuje Ci za te artykuły
Sama już niewiem... własnie w internecie różne sa opinie na ten temat
np. znalazłam artykul, w którym było napisane :

"Podsumowując: jeśli piłaś alkohol w pierwszych dwóch tygodniach po zapłodnieniu (dwa tygodnie przed terminem spodziewanej miesiączki - tj. do końca 4 tygodnia), prawdopodobnie nic złego nie spowodował. Jeśli natomiast piłaś w tym tygodniu, kiedy to miesiączka miała już wystąpić (piąty tydzień ciąży) to również masz szansę na urodzenie zdrowego dziecka, ponieważ gdyby doszło do uszkodzeń, nie byłabyś teraz w ciąży."

i teraz niewiadomo bo tam piszą tak a tu tak, więc zdania są podzielone i niewiadomo w co wierzyc :/

 

[katja22]

Jestem świeżo po naukach przedmałżeńskich, gdzie ten temat był poruszany. Widziałam film na którym przedstawiane były rodziny, w których ten problem występuje. Nie zawsze matka była świadoma, że robi krzywdę dziecku, ale niestety zrobiła... i to na całe życie

Nie jest powiedziane, że Twoje dziecko będzie chore, bo równie dobrze może się urodzić zdrowe, ale niestety zagrożenie jest duże i warto o tym wiedzieć.

 

[whoami]

Niedługo wybieram się do ginekologa, czy jest on w stanie stwierdzić czy płód jest uszkodzony?

 

[Zielony Feniks]

Jak szybko lekarz jest w stanie wykryć czy płód został uszkodzony przez alkohol? Trzymam kciuki, całe szczęście że na samym początku to nie takie proste z alkoholem żeby uszkodzić coś... A podobno niektóre kobiety pozwalają sobie przez całą ciążę na lampkę wina od czasu do czasu i rodzą zdrowe dzieci.

P.S. "[...]ponieważ gdyby doszło do uszkodzeń, nie byłabyś teraz w ciąży." to brzmi tak, jakby picie dużych ilości alkoholu po stosunku i w czasie domniemanego zapłodnienia było skuteczną metodą pozbywania się ciąży. A przecież dzieci imprezowiczów najczęściej rodzą się zdrowe. Szkoda nerwów, przecież one też szkodzą.

 

[Rosalie]

Katja, do nauk przedmałżeńskich, a raczej do "wiedzy", jaką przekazują tam osoby z centrum planowania rodziny trzeba podchodzić z dużą rezerwą, bo większość informacji przez nich podawanych jest dość mocno przesadzona. Ja nie mowię,ze alkohol nie szkodzi - wręcz przeciwnie, zresztą nawet założyłam o tym kiedyś temat:

Ciąża bez alkoholu

Sądzę,że jeśli nie wiedziałąś o ciąży i zdarzyło Ci się poimprezować - zbyt dużego wpływu nie będzie to miało, jeśli oczywiscie teraz będziesz o siebie dbać. Co innego nie wiedzieć i napić się raz czy dwa, a co innego wiedzieć o dziecku i serwować mu procenty.

 

[BandaiWanda]

Katja, do nauk przedmałżeńskich, a raczej do "wiedzy", jaką przekazują tam osoby z centrum planowania rodziny trzeba podchodzić z dużą rezerwą, bo większość informacji przez nich podawanych jest dość mocno przesadzona. Ja nie mowię,ze alkohol nie szkodzi - wręcz przeciwnie, zresztą nawet założyłam o tym kiedyś temat:

Ciąża bez alkoholu

Sądzę,że jeśli nie wiedziałąś o ciąży i zdarzyło Ci się poimprezować - zbyt dużego wpływu nie będzie to miało, jeśli oczywiscie teraz będziesz o siebie dbać. Co innego nie wiedzieć i napić się raz czy dwa, a co innego wiedzieć o dziecku i serwować mu procenty.

Zastanówcie się ile par ma dziecko z tzw wpadki, czyli nie planowanej ciąży, więc poczete w czasie normalnego stylu zycia (nie przygotowywania się do ciąży), podczas którego wypicie alko jest normalne, wino, czy piwo w sobotni wieczór, to taki rytuał wiekszości z nas.

 

[proxy92]

A najlepiej to nie pić wcale.

Niestety o ciąży dowiedzialam się dopiero po paru tygodniach od zajścia i zdarzylo mi sie pare razy ostro zabalowac w tych pierwszych tyg

Jak byłam w pierwszych tygodniach ciąży byłam na weselu. I dość sporo wypiłam (oczywiście nie wiedziałam, ze w ciąży jestem).Ale to był tylko jeden raz. Dziecko urodziło się zdrowe 10pkt na 10.Zachowuje się tak jak każdy dwulatek. Albo miałam dużo szczęścia albo ta teoria jest nie prawdziwa...

Gratuluje głupoty. Nie można się normalnie napić tej jednej lampki winka, jednego głupiego piwa, tylko schlać się do umoru, a potem płakać... A żeby te dziecko urodziło się chore to wtedy będziesz miała nauczkę na całe życie!

 

[proxy92]

Wróżką nie jestem więc skąd mogłam wiedzieć, że w ciąży jestem? Domyśleć też się nie mogłam bo to był pierwszy tydzień...

Dość sporo nie oznacza dla mnie do umoru...

No właśnie jakbyś mniej piła to byś nie musiała być wróżką. Ciąży by nie było i stresu mniej

 

[chaos_n]

proxy92, ogarnij się. Zapewne jakbyś był kobietą, nie robiłbyś żadnych "głupot", tak profilaktycznie, bo może akurat jesteś w ciąży.

 

[proxy92]

Diviner sorry, ale nie lubię takich dziewczyn i tyle. Już się nie odzywam.

 

[ewciaplock177]

Nie martw się, ja też w pierwszych tygodniach bycia w ciąży piłam, wychodziłam z narzeczonym do clubów, bo też nie wiedziałam, że jestem.
I moja córeczka urodziła się zdrowa. Także nie obwiniaj siebie i nie miej złych myśli. Wszystko będzie dobrze, a Wasza Dzidzia urodzi się zdrowa
Pozdrawiam

 

[syrcia]

Pierwsze tygodnie ciąży są najważniejsze dla rozwoju dziecka. Jest to czas kształtowania się wszystkich zawiązków narządów dziecka, dlatego tak istotne jest unikanie wszelkich sytuacji mogących zaszkodzić dziecku.
Alkohol od dawna uznawany jest za silny teratogen, dlatego istnieje ryzyko jego negatywnego wpływu na rozwój dziecka. Pamiętaj jednak, że mówimy o ryzyku a nie o warunku bezwzględnym. Bądź dobrej myśli. Trzymamy kciuki.

 

[ikabana83]

Spokojnie Kochana, prawie każda z moich koleżanek piła alkohol będąc w ciąży zanim się jeszcze o dziecku dowiedziała i u każdej wszystko w porządku. Najważniejsze dla dziecka to spokój mamusi więc nie martw się na zapas tylko się relaksuj!

 

[katja22]

Katja, do nauk przedmałżeńskich, a raczej do "wiedzy", jaką przekazują tam osoby z centrum planowania rodziny trzeba podchodzić z dużą rezerwą, bo większość informacji przez nich podawanych jest dość mocno przesadzona. Ja nie mowię,ze alkohol nie szkodzi - wręcz przeciwnie, zresztą nawet założyłam o tym kiedyś temat:

Ciąża bez alkoholu

Nie wiem jak to wygląda gdzie indziej, ale te były dość konkretne, prowadzone przez położną z dużym doświadczeniem.
Bardzo przystępna babka i nie sądzę, żeby przesadzała. Wszędzie można przeczytać dokładnie to samo.
Nie ma czegoś takiego jak dawka alkoholu, która byłaby bezpieczna dla dziecka, nie ma takiej "bezpiecznej granicy".
Warto o tym pamiętać...

Co innego nie wiedzieć i napić się raz czy dwa, a co innego wiedzieć o dziecku i serwować mu procenty.

Z tym się całkowicie zgodzę...

Polecam artykuł >> http://miasta-kobiet.naszemiasto.pl/mamo-wygraj-z-nalogami,artykul.html?material_id=4e88cfc9fbaedd4646000000

 

[Flanelka_83]

To co mówi ekspert to święta prawda i na pewno gdybyś wiedziała, że jesteś w ciąży to byś się tak nie zachowała ale pomysł ile na świecie jest dziewczyn które nie będąc swiadomym zajścia w ciąże pije alkohol? Ja też piłam na swoim panieńskim a potem okazało się ze jestem już w ciąży, czasu nie cofnę i nie obwiniam się że to się stało bo nie byłam tego ani trochę świadoma! Dziecko jest zdrowe i to jest najważniejsze u Ciebie też na pewno będzie