moja zmora...
proszę o pomoc w policzeniu:
wiem, ze ma być e do jakiejś potęgi...
ale cały problem w tym, ze nikt nie nauczył mnie jak działać n potęgach...
jeszcze jak są w stylu 2n to mniej więcej kumam, ale najgorzej przy dodawaniu i odejmowaniu :/
to już zupełne nic :/
Przykładów jest więcej, ale wybrałam te sprawiające najwięcej problemów
bardzo proszę o pomoc
będe po raz drugi podchodzić do poprawy z tego :/
proszę o pomoc w policzeniu:
wiem, ze ma być e do jakiejś potęgi...
ale cały problem w tym, ze nikt nie nauczył mnie jak działać n potęgach...
jeszcze jak są w stylu 2n to mniej więcej kumam, ale najgorzej przy dodawaniu i odejmowaniu :/
to już zupełne nic :/
Przykładów jest więcej, ale wybrałam te sprawiające najwięcej problemów
bardzo proszę o pomoc
będe po raz drugi podchodzić do poprawy z tego :/