Chory związek...

[kashlack]

Czesc!

Nie wiem kompletnie jak mozna sie tak zachowywac - to jakas niezrownowazona nastolatka! Olej ja i zacznij zyc tak jak Ci sie podoba !:/ Mnie tez kiedys tak bajerowala jedna lalunia, ale przypadkiem ktoregos dnia trafilem w ksiegarni na pewna ksiazke i wszystko sie zmienilo! Okazalo sie, ze moje zycie moze byc takie, jakie chce i ze nie musze byc od nikogo zalezny emocjonalnie. Zaczalem uczyc sie jak moge sie czuc swietnie calkiem bez powodu i okazalo sie, ze to mozliwe! Ta ksiazka to "TyMyśl. Inaczej zrobią to za Ciebie" [mozesz zobaczyc np tu http://www.nlp-shop.pl/ksiazki-1/tymysl-in...to-za-ciebie--1 ]. To byla taka moja przepustka do swiata, ktorego nie znalem, bo okazalo sie ze mozna nie tylko umiec wyluzowac i zaczac siebie szanowac a w dodatku jeszcze zaczac przyciagac i spotykac sie z fajnymi dziewczynami, bo jestes tego wart! Tylko musisz sie nauczyc, ze jestes Goraco pozdrawiam i licze nato, ze niedlugo Ci sie wszystko ulozy!!

 

[robaldo]

gościu, Ty chłop czy baba jesteś?? wez ją najzwyczajniej OLEJ!!!! człowieku, ona nie jest sama na tym świecie!!! masz 16 lat, poczekaj jeszcze ze 2, 3 lata, bedziesz d tego zupelnie inaczej podchodzil!

 

[orginal]

proste.. kochasz ją..
miłośc jest slepa..
i przeslania ci to ze ona cie w chu** robi..

 

[fanatyczny]

Wspulczuje Ci ale mialem podobna sytucajie ! No wlasnie jak moze Ci tak robic a Cie kocha ? mialem tak samo tylko troszke to innaczej to wszystko wygladalo czasami nie rozumie Kobiet! Musisz sie czyms zajac allbo ja znienawidzic tak jest najprosciej ale to znow nie jest takie proste zycze powodzenia

 

[oizo]

Pytasz jak masz o niej zapomnieć, ale tak naprawdę tego nie chcesz. Wyrzucenie z głowy kogoś jest bardzo proste, trzeba jedynie tego chcieć, uwierz mi. W Tobie tak naprawdę w głębi duszy tli się nadzieja, że jeszcze będziecie razem.
Jej jest potrzebny ktoś na tyle silny, który będzie potrafił złapać za mordę, przypie.rdolić i ustawić klientkę do pionu. Z takimi trzeba krótko. Ewentualnie looser, który zniesie cierpliwie wszystkie jej zagrania, będzie mogła traktować go jak najbrudniejszą szmatę, a on i tak będzie ją wielbił <lol> Nie jesteś ani taki, ani taki, więc odpuść sobie.

Za to zdanie stawiam browara

Wszystkie odpoweidzi juz masz wyzej.. a i tak masz młyn wiec nie bede sie powtarzał.

 

[trent]

Nie daj robić z siebie frajera. Znajdź se lepszą laskę bo takich jest w :cenzura: na świecie.

 

[evoreactor]

A to S***! Oo
Słuchaj, raz można wybaczyć ale najpierw dobrze się zastanowić. Drugiej szansy nie ma. Ona w ogóle Cię nie szanowała! Nie daj się omotać i nie rób z siebie zapasowego koła! To do niczego dobrego nie prowadzi. Fuck it!

 

[maharet1092]

Rzeczywiście chore.Laska traktuje Cię jako zapasowego faceta.Jak ją jakiś rzuci wraca do Ciebie, a jak znowu ktoś inny wpadnie jej w oko to odchodzi.Widocznie nie dojrzała do związku i po prostu bawi ię facetami.Daj sobie spokoj, zasługujesz na kogoś lepszego.Wiem, boli, ale czas leczy rany.Wypisz sobie na kartce wszystkie jej wady i czytaj zawsze jak poczujesz żal.To pomaga.
Uważam, że drugą szansę można dać, ale już więcej nie.

 

[lxX]

Myślę, że dalsze najeżdżanie na nią nie ma żadnego sensu. Ty wiesz, jak ona się zachowała. A wraca do Ciebie - bo czuje się pewnie. Wie, że zawsze jej wybaczysz, ale - niestety, nie zależy jej na Tobie. Tak to już jest, jeśli nawet powiemy Ci, byś jej nie wybaczał to i tak to zrobisz, najprawdopodobniej, bo ciężko jest się przmeóc jeśli naprwdę się kocha, takie jest życie. Niestety prędzej czy póxniej wyciąniesz wnioski... Zobaczysz, będzie dobrze.
Ona popełnia ten błąd, że wraca i Cię krzywdzi, ale go nie rozumie, bo myśli tylko o tym, by jej było dobrze. Jej trzeba pomóc - ale nie w taki sposób. Najlepsza będzie szczera rozmowa, powiedz jej co Cię gryzie.

 

[igor_cool]

Nie czytałem wypowiedzi innych, więc jak się powtórzę to sorry.

Odpowiadając na temat - stary, jedno Ci powiem, i to jest dobra rada, bo byłem w identycznej sytuacji tyle że miałem trochę więcej lat niż Ty. Jak raz dziewczyna Cię zostawi dla innego, a Ty Jej wybaczysz, to nawet jeśli po powrocie będzie przez jakiś czas dobrze, to i tak to się rozwali i tak. NIE MA SENSU dawać kolejnej szansy, każda Cię wydmucha jak jakieś jajo, bo wie, że może sobie na to pozwolić, skoro pozwoliłeś już Jej raz wrócić. Mój związek trwał prawie 4 lata (wybaczyłem 4 zdrady, rozbierane zdjęcia - niby modelką chciała zostać i w zamian za portfolio musiała zrobić fotki w negliżu). I też mi mówiła że mnie kocha, a jak były takie sytuacje, że czułem nadchodzący niepokój, i np. dzwonił do niej jakiś niby kolego, to już wiedziałem że prędzej czy później puści mnie znowu kantem.

Jesteś jeszcze młody, i korzystaj z życia póki możesz, na statkowanie się w trwałe związki będziesz miał czas później. Nie mówię, że masz zmieniać dziewczyny jak rękawiczki, bo jak Ci się faktycznie ułoży z kimś to się tego trzymaj, ale jeśli widzisz, że dziewczyna zaczyna Tobą manipulować, zdradza Cię, odchodzi itp.. to od razu taką olewaj, nie dawaj drugiej szansy, bo to się kończy zawsze tak samo.

Chyba tyle, bardzo mocny temat dla mnie, teraz jak mijają prawie dwa lata jak całkowicie się ten mój związek rozleciał, jedno Ci powiem - byłem totalnie ślepy, i faktycznie miłość wzięła górę nad rozsądkiem, co było wielkim błędem. A o swojej byłej to wole się nie wypowiadać, bo byłyby to tylko same epitety w jej stronę.

 

[Abdulek]

nie powinieneś do niej wracać!
Zgadza się "zapomnieć" nie takie proste.... ale dasz rade. przede wszystkim nie możesz obcować cały czas z jedną i tą samą dziewczyną jeżeli tak dalej będzie to nigdy o niej nie zapomnisz i wciąż będziesz wybaczał ,a to już nie ma sensu
Moją radą jest wybrać się na jakieś polowania Na pewno znajdzie się laska warta Twoich uczuć.

 

[Maciejowa]

olej ja sikiem prostym.
Nie szanuje ani Ciebie ani siebie :/