chłopak a calowanie

distant-girl

Nowicjusz
Dołączył
24 Lipiec 2007
Posty
276
Punkty reakcji
0
Miasto
Szczecin
Mój chlopak nie potrafi sie calowac.. wydaje mi sie ze jestem pierwsza dziewczyną z którą się całował.. ja też nie bardzo potrafie. Wczoraj się z nim całowałam i strasznie mi się to nie podobało. On jest bardzo nieśmiały i wyszło to z mojej inicjatywy. Sama już nie wiem co zrobic aby te pocałunki były bardziej przyjemniejsze. Co mi radzicie?
 
M

Mia

Guest
trening czyni mistrza :D całujcie sie jak najczescie. dopasujecie sie do siebie i bedzie idealnie. chłopak teraz jest jak plastelina. nigdy nikogo nie całował wiec masz okazje by ustawic go na własną modłe ;)
 

DoSiUnIa:)

the pretender
Dołączył
26 Listopad 2005
Posty
802
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Paradise city
trening czyni mistrza <--- Mia ma rację,poza tym ciekawiej jest poeksprymentować,pouczyć się nawzjem,tak to by wam się nudziło :D
 

SuCre

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2007
Posty
45
Punkty reakcji
0
Miasto
Nieznane
Heh praktyka... chociaz ja tez znowu olsniewajacych umiejetnosci w dziedzinie calowania nie posiadam :D wiec sie nie masz co wstydzic tylko cwiczyc i cwiczyc :D
 

Krzaku

Nowicjusz
Dołączył
28 Październik 2007
Posty
29
Punkty reakcji
0
To fakt trening czyni mistrza, ale jak nie masz do tego zbyt dużo okazji to możesz potrenować na czymś innym =D Coś co się rusza i ma język =] Hihi :D
 

Arina

...aż w jedną krótką chwilę pojmiesz po co żyjesz!
Dołączył
18 Maj 2005
Posty
3 093
Punkty reakcji
1
Wiek
39
Miasto
z TYCH najlepszych
może tylko ten pierwszy jego pocałunek był taki byle jaki, bo zjadły go nerwy, albo nieśmiałość?
na pewno każdy kolejny będzie coraz lepszym pocałunkiem ;)
 

Karolina_

Nowicjusz
Dołączył
18 Maj 2006
Posty
3 201
Punkty reakcji
1
Miasto
o tym wiesz?
Dla mnie każdy pocałunek z nowym chłopakiem jest nieśmiały z początku, i inny - trzeba zgrać się z partnerem. To normalne. ;] Każdy jest inny, każdy inaczej caluje. ;] Co nie znaczy, że inaczej = gorzej. ;]
 

*agnieszka*

Nowicjusz
Dołączył
19 Październik 2007
Posty
11
Punkty reakcji
0
Miasto
śląsk
Zobaczysz ,że z czasem to się zmieni i nawet nie zauważysz jak szybko to nastąpi i całowanie z Twoim chłopakiem będzie po prostu super .Tylko nie zrażaj sie tak od początku.Wiem to z własnego doświadczenia ponieważ też kiedyś poznałam chlopaka ,który nigdy się nie całował ,a dziś jest moim mężem :D i zdarza się nam czasem powspominać początki z całowaniem i robimy to oczywiście z uśmiechem na twarzy.Powodzenia.
 

ekuleczka

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2007
Posty
798
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Windykacja
Mój chlopak nie potrafi sie calowac.. wydaje mi sie ze jestem pierwsza dziewczyną z którą się całował.. ja też nie bardzo potrafie. Wczoraj się z nim całowałam i strasznie mi się to nie podobało. On jest bardzo nieśmiały i wyszło to z mojej inicjatywy. Sama już nie wiem co zrobic aby te pocałunki były bardziej przyjemniejsze. Co mi radzicie?


OMG :mruga:
MOZE JAKAS LEKCJA??? ;)


otoz tak:
caly bajer polega na tym by koles wymiękl i ten pocalnek to nie byla chwila a dluzszy moment

- zacznasz delikatnie calowac ustami jego wargi i koniuszkiem jezyka je dotykac/leciutko oblizywac
pozniej nabierasz tempa a gdy chce on troche mocniej Cie pocalowac robisz lekki unik i delikatnie ustami kilka cm uciekasz do tyłu tak zeby chcial Cie zlapac/połkąć
wtedy sie usmiechasz
i od nowa zaczynasz delikatnie calowac ustami i koniuszkiem języka jego usta delikatnie wsuwając mu język coraz głebiej w usta i cofając by językiem dotykac jego jezyka i nabierasz tempa
mozesz tez pare razy delikatnie przygryzc mu wargi nie przestając calowac oczywiscie - konkretnie a z wyczuciem delikatnym i plynnością... w pewnym momencie wkręcicie sie tak bardzo że mało Cie nie połknie i ten pocalunek bedzie zaje*bisty
oczywiscie co jakis czas delikatnie wracaj do pierwszej opcji na sekunde i znow konkretnie - jak sie wciągniesz bedzie naprawde niezle :D sami sie w trakcie dopasujecie ;) - podstawa wczuj sie :D


troche praktyki i wymiatasz!!! :sexy: hehe

powaznie - pozniej co chwile bedzie chcial dostawac buziaki - faceci to takie wymuszacze :lol: heheh
 

olcia110

Nowicjusz
Dołączył
11 Maj 2007
Posty
139
Punkty reakcji
0
Miasto
;)
Hm.. pamiętam jak pewnego dnia mój nachylił się nade mną i chciał mi wpakowac język do gęby, od razu powiedziałam że nie umiem się całowac. No i powiedział, że nic nie szkodzi, że mnie nauczy. Bo to byl pierwszy raz. Tzn pierwszy pocalunek był nieudany bo nie trafił w usta :p Zburaczal.. ale to było takie.. słodkie :p . No a potem samo poszlo ;) Na początku nie wiedziałam co robic, ale samo się to rozkręciło. i jest super :p No.. i po problemie ;)
 

HappyKuba

Nowicjusz
Dołączył
29 Październik 2007
Posty
266
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Nisko
Hehe.
Całować, całować, całować ;)
Aż dojdziecie do perfekcji :p
Z czasem pocałunki będą coraz przyjemniejsze i... wymyślniejsze :D
 

polly

Zbanowany
Dołączył
29 Kwiecień 2006
Posty
812
Punkty reakcji
0
żeby ludzie mieli na świecie tylko takie problemy :] a tak serio to tak jak tu większość pisze tylko trening trening trening :D
ja pamiętam swój pierwszy pocałunek z moim chłopakiem.. Też byłam pierwszą dziewczyną z którą się całował :] i na początku nie powiem ale i dla mnie to był stresik hehe ale później to jest kwestia praktyki i dogrania. Teraz czasem to ciężko sie odkleić :D Czasem się zastanawiamy kto kogo nauczył tak całować :D
 

Capellini

Nowicjusz
Dołączył
15 Wrzesień 2007
Posty
372
Punkty reakcji
0
"Krzaku" napisał:
jak nie masz do tego zbyt dużo okazji to możesz potrenować na czymś innym =D Coś co się rusza i ma język =] Hihi biggrin.gif
Jakby co, to ja się ruszam i mam język ;-)

EDIT: Co Was tak zatkało? To takie dziwne, że mam język?
 
Do góry