Children Of Bodom

[Doomcloud]

dziaciaki mieli tylko pierwszy album dobry ... pozniej to juz rownia pochyla

Bzdura. Na pierwszym albumie to dopiero się zaczynali rozkręcać. Dwa kolejne są świetne
Natomiast do ostatniej jakoś nie mogę się przekonać...

 

[hitlerowa]

hete me jest cool
kocham ten zespół!!!1 dobrą też mają podróbe britney spirs

 

[pavlo]

po cob zostanie wieś wszyscy teraz tego sluchaja.mimo tego porzadna muza,ktora naprawde wbija sie w glowe czlowieka i nie wylatuje druga strona.

 

[Doomcloud]

po cob zostanie wieś wszyscy teraz tego sluchaja.mimo tego porzadna muza,ktora naprawde wbija sie w glowe czlowieka i nie wylatuje druga strona.

I co z tego? Skoro wszyscy słuchają to znaczy chyba że się podoba

 

[Roxx.]

Słucham w sumie od niedawna ale bardzo cenię.; )

 

[Dzejkop]

Children of Bodom to moja ulubiona kapela, gitarzyści wymiatają na scenie i Alexi ma świetny głos. Byłem na 3 ich koncertach;D

Moje ulubione kawałki to:Are you dead yet, Everytime i die, Children of decadence, kissing the shadow, Hate me, Hellion, Taste of my scythe;D tak w ogole uwielbiam wszystkie ich piosenki ale tych wyżej wymienionych słucham najczęsciej

 

[mayhem321]

Ludzie wy nazywacie sie fanami zespołu. Takich jak wy można nazwać nic nie wartymi gnidami.Jestes fanem więc podobają ci sie wszystkie albumy. Skoro nazywasz się fanem zespolu i mowisz że ci sie nie podoba jakaś plyta to jesteś cwelem. Ja jestem zdeklarowanym fanem i o COB mowię w samych superlatywach. Na dodetk jeżeli ktos zechce poniżyć moj zespol to ja również musze go obraźić a nie mówić ze ostatnia plyta mi sie nie podoba. Wszyscy :cenzura:jcie zgraja kindermetali odpalice sobie lepiej tokio hotel z pewnością wszystkie piosenki sie wam spodobają.

 

[Vardamir]

Ludzie wy nazywacie sie fanami zespołu. Takich jak wy można nazwać nic nie wartymi gnidami.Jestes fanem więc podobają ci sie wszystkie albumy. Skoro nazywasz się fanem zespolu i mowisz że ci sie nie podoba jakaś plyta to jesteś cwelem. Ja jestem zdeklarowanym fanem i o COB mowię w samych superlatywach. Na dodetk jeżeli ktos zechce poniżyć moj zespol to ja również musze go obraźić a nie mówić ze ostatnia plyta mi sie nie podoba. Wszyscy :cenzura:jcie zgraja kindermetali odpalice sobie lepiej tokio hotel z pewnością wszystkie piosenki sie wam spodobają.

raport. za nic nie warte gnidy, za cweli, mimo że pewnikiem jesteś kolejnym dzieciakiem co cwela się nauczył w podstawówce i używa bezmyślnie.
ale jak dyskutować to dyskutować. dzięki takim fanom zespół się nie stacza całkiem, jakby nie byli fanami Cobu, to cob by fanów prawie wcale nie miał.

ja nienawidze takich zaślepionych ludzi jak Ty. bez krytyki nie wiadomo czy zespół idzie w dobrą stronę, to dzięki takim fanom muzyka ma szansę przetrwać w jak najlepszej wersji, a kindermetale to właśnie ludzie którzy nie potrafią ocenić dobrze muzyki. jeśli bycie fanem oznacza bezmyślne słuchanie czegoś, to na pohybel wszystkim fanom, by muzyka przetrwała.


na pewno jest jakaś piosenka co uznasz za nudną. znajdź ją. pomyśl że gdyby nie krytyka to każda kolejna piosenka byłaby gorsza.

 

[Adamoss]

Nie tak dawno poznałem ten zespół i musze powiedziec, że nawet fajnie grają. Podoają mi się ich niektóre solówki

 

[YoMan]

Kocham ich gitare.
Taki sposob grania ktory do mnie trafia... oh cudo

 

[Wojownik1988]

Do du.py z takim death metalem. Nie lubię takich zespołów, jak COB.
Nigdy mi się nie podobało.
Porządny death metal, to Possessed, Death, Obituary, Morbid Angel, Vader, Cannibal Corpse itp.
Do tych zespołów COB się nie umywa i nie dorasta im do pięt.
Poza tym nie wiem czemu, ale COB kojarzy mi się z kinder-metalami, którzy pytani o to, czego słuchają z death metalu wymieniają tylko COB i widać po nich, że strasznie się jarają tym zespołem. A ja nie rozumiem dlaczego.
A nie znają porządnego Death'u z ostrym kopem, jak np. Death.
Cały ten melodic mi jakoś nie leży. Death Metal musi być ostry, ekstremalny i brutalny do granic możliwości.
Zwłaszcza nie ma to, jak stary death metal z końcówki lat 80-tych (np. Slowly We Rot kapeli Obituary) z klimatami horroru.

 

[YoMan]

NIe kazdy lubi az tak ostre i ciezkie brzmienie
Ja slucham glownie reggae i punku. A ten zespol mi akurat podchodzi, bo nie jest az tak ciezki.
a zazwyczaj od takich zespolow zaczyna sie przygoda z cięższa muzyka.

 

[Caleb]

A ja COB'u właśnie słucham .
Wojownik - Melodic metal to świetna sprawa. Kolejny dowód, że ta muzyka to piękna rzecz i jest bardzo elastyczna. Świetnie brzmi w wielu wydaniach. Nie lubię szufladkowania i zamykania się na jeden styl. Oldschoolowe kapele w stylu garażowego thrashu to fajna sprawa, ale sztuką jest również eksperyment, dokładanie nowego. Czasem wychodzą z tego dziwne, muzyczne stworki, ale to ofiara jaką trzeba ponieść w zamian za nowe, rozwijające się gatunki. A fuzja death z melodią nie odbiera mu kopa. Bo ten ,,kop" nie tkwi w surowości czy ilości siarki na jeden decybel. Pisząc

Porządny death metal, to Possessed, Death, Obituary, Morbid Angel, Vader, Cannibal Corpse itp.
Do tych zespołów COB się nie umywa i nie dorasta im do pięt.

tak naprawdę nie masz żadnych argumentów, oprócz tego, że Ty tak sądzisz. Równie dobrze mogę powiedzieć, że kolor niebieski nie umywa się do czerwonego.

 

[Calmwater]

Cóż... Mnie brutalna sieczka jakoś specjalnie nie przekonuje, musi by połączona z melodią. A CoB? Genialne solówki, fajne gitary, ciekawy wokal. Moim zdaniem bardzo dobra kapela, podchodząca do muzyki bez fanatyzmu (przykładem cover Britney). Z kawałków które lubię wymieniłbym na pewno Angels Don`t Kill (jak dla mnie piękna "lokomotywa") czy Sixpounder.

 

[LaggeR]

ostatnio zaczal mnie intrygowac Melodic Death, zamierzam zapoznac sie blizej z CoB podobnie jak Soilwork. Jedynie co jak narazie moglem zauwazyc to dobre brzmienie gitarowe
u mnie jest tak ze musze conajmniej 10 przesluchac zeby stwierdzic ze lubie i ze moze sie wkomponowac w moj gust

 

[Caleb]

Lagger to ja Ci polecę dzieciaków ,,Are You Dead Yet?" na początek. To nie jest ich najlepsza płyta, ale chyba najbardziej chwytliwa, szybko można poczuć o co biega.

 

[Gravity]

Lagger to ja Ci polecę dzieciaków ,,Are You Dead Yet?" na początek. To nie jest ich najlepsza płyta, ale chyba najbardziej chwytliwa, szybko można poczuć o co biega.

Ja przygodę z CoB zaczełam właśnie of are you dead yet? Ale zgadzam się , że nie jest to najlepsza , może nawet najgorsza płytka...

 

[Caleb]

Najlepsze jest Hatebreeder z tytułowym kawałkiem na czele.

 

[Vardamir]

nazwałem coba melodeath, choć sam za to ich nie uważam, po prostu przy porządkach trzeba było coś w opis wrzucić to dałem to

 

[LaggeR]

nie no kiedy porownasz ze soba: Soilwork, CoB i In Flames zauwazysz podobienstwo wiec zakwalifikowanie ich do melodic death jest jak najbardziej na miejscu :]