Chcę podać ojca o alimenty (pytania)

karinariddle

Nowicjusz
Dołączył
21 Styczeń 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
Nie wiedziałam gdzie napisać, wydaje mi się że tutaj jest najodpowiedniejsze miejsce ^^'
Ale teraz poważne. Układa mi się w miłości ale jest mi cholernie ciężko w życiu :( Mam ojca tyrana, narcyza i jeszcze sknerę na którego już chyba nic nie pomoże... Mama nie chce go podać o rozwód ani alimenty, ale ona przynajmniej ma pracę i jakieś tam swoje pieniądze. Ja uczę się i mam cholerny problem ze znalezieniem pracy, od mamy nie chcę ciągnąć, a stary na nic mi nie daje. Ostatni raz ubranie (dokładnie to spodnie i 2 pary skarpetek :/) kupiłam sobie w zeszłym roku w październiku... A ja sama jak skombinuję pieniądze to mam ważniejsze wydatki, często dokładam się do codziennych zakupów. Ojciec pieniędzy nam i na rachunki daje tak minimalnie że już bardziej się nie da... Wszyscy którzy lepiej wiedzą co się u mnie w domu dzieje doradzają mi żebym go podała o alimenty i wzięłam się na odwagę i chcę to zrobić. Ale mam kilka pytań:
1. dopiero w marcu kończę 18 lat, muszę czekać do pełnoletności czy nie?
2. czy gdy już dostanę te pieniądze ojciec może żądać ode mnie żebym się dokładała do rachunków itp?
3. do którego roku życia będą mi przysługiwać te pieniążki?
4. jakie mogłyby być ewentualne przeszkody i haczyki?
Jeżeli ktoś zna odpowiedź na któreś z tych pytań to bardzo bym prosiła żeby mi odpowiedział :(
 

agnes146

Nowicjusz
Dołączył
26 Kwiecień 2007
Posty
307
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Póki co z Polski
1. dopiero w marcu kończę 18 lat, muszę czekać do pełnoletności czy nie?
2. czy gdy już dostanę te pieniądze ojciec może żądać ode mnie żebym się dokładała do rachunków itp?
3. do którego roku życia będą mi przysługiwać te pieniążki?
4. jakie mogłyby być ewentualne przeszkody i haczyki?
Jeżeli ktoś zna odpowiedź na któreś z tych pytań to bardzo bym prosiła żeby mi odpowiedział :(

1 musisz mieć 18 lat ukończone
2. wydaje mi się że nie bo w końcu dostaniesz te alimenty na naukę i rozwój...
3.do 26 roku życia pod warunkiem że będziesz sie uczyć
4.desperacja ojca że musi płacić alimenty...
 

karinariddle

Nowicjusz
Dołączył
21 Styczeń 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
Dzięki za odpowiedz :) Też mi się wydaje że nie może ode mnie żądać, w końcu nie po to mi je płaci żeby ich ode mnie wymagać :/ A uczyć się będę, w dzisiejszych czasach trzeba :/ A co do ojca... Strzeli go, to mam jak w banku...
 

Dynsdale

Nowicjusz
Dołączył
13 Marzec 2007
Posty
45
Punkty reakcji
0
Ojciec pieniędzy nam i na rachunki daje tak minimalnie że już bardziej się nie da...
Widzisz, cały problem polega na tym, że mimo wszystko coś daje. Na tej podstawie ciężko jest stwierdzić, czyje pieniądze są wkładane w opłaty rachunków i jak wysokie są Twoje kieszonkowe. Dodatkowo sąd ma bardzo utrudnione zadanie, ponieważ wszyscy żyjecie pod jednym dachem i żadne z małżonków nie wniosło pozwu o rozwód (zatem sąd nie ujrzy żadnych zaniedbań...). W takim razie, jeżeli zarządasz alimentów, obciążysz nimi obydwoje rodziców. I faktycznie masz prawo ich rządać od 18 roku, póki się uczysz. Skoro nie jesteś pełnoletnia o alimenty w Twoim imieniu może wystąpić Twoja matka, ale musi wnieść pozew o rozwód. Jednakże sprawa rozwodowa ciągnęłaby się tak długo, że z pewnością minąłby marzec. Niestety sytuacja jest patowa i ściśle powiązana z ich rozwodem, bo tylko od tego zależy czy dostaniesz kasę od ojca wyłącznie.
 

busik

Nowicjusz
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
482
Punkty reakcji
0
Ale Twoi rodzice nie są po rozwodzie. Mieszkacie razem, on też coś tam daje na utrzymanie. Chyba raczej nie ma podstaw, żeby płacił Ci alimenty, chyba żeby Twoja mama się z nim rozstała.
 

ninette

Nowicjusz
Dołączył
18 Grudzień 2008
Posty
155
Punkty reakcji
2
Miasto
Rzeszotary
Musisz mieć 18 lat skończone żeby się starać o alimenty, ale nie wiem czy jeśli twoi rodzice są małżeństwem czy można je uzyskać. To jest raczej dla rozwodników. Przejdź się do Urzędu Gminy do Ośrodka Pomocy Społecznej, tam się tym zajmują. Opowiedz im jak jest, może ci coś doradzą.
fakt ojciec może chcieć ci przeszkodzić, może mówić że daje na dom itd. Dlatego mamę musisz przekonać żeby poświadczyła twoją wersję. Może też wymuszać od ciebie na rachunki (jeśli skończysz 18 lat), ale się uczysz i to jest pozytywny aspekt. Jak GOPS nie pomoże to pozostaje sądowne rozpatrzenie sprawy.
 

karinariddle

Nowicjusz
Dołączył
21 Styczeń 2009
Posty
11
Punkty reakcji
0
Dziękuję wam bardzo za odpowiedzi... Niestety na razie rodzice nie chcą się rozwodzić bo ta cała procedura będzie "niewygodna" :/ I chyba zrobię tak że pójdę i porozmawiam, tylko nie wiem gdzie?
 

busik

Nowicjusz
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
482
Punkty reakcji
0
Może do radcy prawnego? albo są takie fora prawne, tam też specjaliści się wypowiadają i możesz się dowiedzieć co i jak.
 

czarnuch2501

Nowicjusz
Dołączył
26 Styczeń 2009
Posty
5
Punkty reakcji
0
Ja mam teraz podobnie. Jednak moja mama robi to samo co ja. Jutro będę wiedziała więcej. To Ci pomogę. Już od specjalisty. 9062660 moje gg jak coś pisz.
 

k-j-a

Nowicjusz
Dołączył
11 Czerwiec 2007
Posty
249
Punkty reakcji
0
Wiek
34
jeżeli mieszkacie w domu z rodzicami to wątpie czy możecie ich podać do sądu o alimety... utrzymują was przecież. sytuacja się zmienia z chwilą gdzy np chcecie wyjechać nas studia. Do załozyciela temtu: nie wiem jak wygląda twoja sytuacja rodzinna, ale być może że rodziców nie stać na to żeby dawać ci pieniądze, nie wiem czy zdajesz sobie sprawde że za np 2 tysiące cięzko jest wyżywić rodze i zapłacić rachunki. decyzja nalezy do ciebie, ale jezeli faktycznie podasz ich o alimety to myślę ze przegrasz sprawe bo dzieki nim masz zapewnione podstawowe potrzeby: typu jedzenie, dach nad głową... a jezeli jakimś cudem wygrasz, to co z tego jak i tak będą od ciebie rządać na utrzymanie więcej niż wygrasz... chyba nie zdajesz sobie sprawy jak duzo kasy i tak na ciebie idzie
 
Do góry