być jak bonsai

[wojtek23]

Cześć Wam,
Opowiem o moim chobby
jak macie jakieś też niecodzienne hobby to piszcie
Kiedyś jak byłem mały lubiałem filmy karate ogólnie wszystko co dotyczy Japoni i Chin. Teraz przeniosło się to na moją pasję: drzewko bonsai. Generalnie to parę lat temu wybrałem się do lasu i nazbierałem małe sadzonki różnych drzew - wyrywając je wprost ze ściółki. Mój ojciec, który z wykształcenia jest leśnikiem powiedział które są jakie, jak się mierzy wiek itd. Posadziłem je w podstawkach do doniczek i zacząłem wiązać je i modelować. Teraz to już jest las ))
Wszystkich, którzy chcieliby dostać najważniejsze info o tym odsyłam do tego arta o drzewkach bonsai. Jest w miarę spójne.
pozdro!

 

[wilk_szary]

Po pierwsze: Zły dział.
Po drugie: Naprawdę nie wiem jak można tak kaleczyć drzewa, zamiast pozwolić im rosnąć normalnie.

 

[Keehl]

Oj tam, zaraz kaleczyć... Krzywda im się nie dzieje, w lesie też są "modelowane".

Fajne hobby, ale ja bym się prędzej na tym drzewku powiesił niż zrobił z niego coś sensownego. Masz jakieś zdjęcia tego "lasu"?

 

[wilk_szary]

Te drzewka są takie małe, że nie dałbyś rady się powiesić nawet jeśli chciałbyś.
W lesie też są modelowane, ale nie do takiego stopnia.

 

[Keehl]

Te drzewka są takie małe, że nie dałbyś rady się powiesić nawet jeśli chciałbyś.

Brawo, na tym polegał żart

 

[wojtek23]

hehe spoczko,
ja to w sumie je kaleczę na tyle mało na ile to możliwe i nic nie mówią...

 

[makfil]

A gdyby tak przemówiły, to co spodziewałbyś się usłyszeć ?   BB)

 

[kossi_nossi]

Też chętnie zbaczyłabym zdjęcie takiego lasu

 

[michal_z_bulowic]

No to gratki hobby Twój syn jak będzie pisał opowiadanie w szkole mój tata ciekawe co napisze...
Ps. jak możesz to zrób zdjęcia.

 

[lasiczka_poznan]

ciekawe hobby. natomiast chyba nie dla mnie

 

[molson]

Hej

Ja też interesuje się Bonsai. Większość ludzi błędnie nazywa tak skarłowaciałe drzewka, natomiast Bonsai jest sztuką. Nie chodzi tylko o "drutowanie" drzewek itp. w trakcie pracy nad takim drzewkiem mamy też pracować nad sobą. W pewnym sensie praca nad drzewkiem jest analogią do pracy nad sobą. Mam tylko jedno drzewko i jeszcze zupełnie nie przypomina tego co powinno gdy tylko nabierze kształtów to chętnie podzielę się fotkami . Osobiście zanim zacząłem przygodę z tą sztuką czytałem wiele na ten temat między innymi mogę polecić to kompendium: http://spoti.pl/dokument/2676/bonsai pozwoli na uniknięcie wielu problemów, które mogą się pojawić. Chętnie zobaczę zdjęcia już uformowanych drzewek oraz przeczytam Wasze uwagi, doświadczenia związane z Bonsai.