brzuch..

[nothingsgonnachange9]

A wiec,mam 17 lat. Mam 173 cm wzrostu i waze okolo 47kg. Od zawsze bylam bardzo chuda,jedzac zawsze wszystko na co mam ochote i w ogole się tym nie przejmujac.Jeszcze jakies pol roku temu wazylam 49 kg ale przestalam jesc tyle slodyczy i biegalam..i to wszystko po to bo bylam strasznie nie zadowlona z mojego brzucha..jest on strasznie „wypukly’ a jak cos zjem to w ogole wygladam jakbym była w ciazy,i naprawde nie przesadzam. W kazdym bądź razie postanowilam przytyc poniewaz i lekarz mi tak zalecil i sama wiem ze powinnm ,zwlaszca ze nie mialam jeszcze miesiaczki co może wlasnie być zwiazane z waga. Mój problem polega na tym ze odkad postanowilam przytyc zjadam POTWORNE ilosci jedzenia...naprawde nie wiem czemu nagle ( w sumie od jakies 4-5 dni) mam tak straszny apetyt..nawet bym się wstydzila napisac tutaj co jem bo jest to naprawde przerazliwie duzo..i co najgorsze wygladam tragicznie..a raczej mój brzuch..jest bardzo napecznilay od tego calego jedzenia ja ja nie wiem co mam zrobic nie wiem przez co on się taki robi..ale czuje się strasznie,wstydze się go bo naprawde to wyglada dziwnie..

 

[BOSSY]

może być to spowodowane wadą postawy

 

[nothingsgonnachange9]

to nie fajnie...

 

[viviennev]

może być to spowodowane wadą postawy

niby jaką wadą postawy? jeśli już cokolwiek to raczej problemy z żołądkiem.

 

[Xatu89]

Bardzo mozliwe ze to wada postawy. Szczegolnie jesli miesnie karku sa oslabione albo slabo rozciagniete. Mozna by sie wybrac do ortopedy, i on zaleci jakies cwiczenia,

 

[Rozdos]

Po pierwsze "odkad postanowilam przytyc zjadam POTWORNE ilosci jedzenia" - tak się nie robi. To nie jest takie proste jak wiele osób uważa.
Trzeba ułożyć odpowiednią dietę. Powinnaś jeść produkty kaloryczne, jednakże z zastrzeżeniem, że mają to być produkty pożywne a nie puste kalorie, bez żadnych wartości odżywczych. Posiłki się zwiększa stopniowo i wtedy się widzi efekty.
Oprócz jedzenia trzeba zadbać o ćwiczenia- to właśnie one pomagają rozłożyć równomiernie masę ciała i stworzyć wymarzoną figurę.
Nie jedz zbyt wiele słodyczy - to wcale nie pomaga wbrew pozorom przytyć. (ale z tego co wyczytałem przestałaś jeść, więc tego się trzymaj)
Napoje gazowane- to właśnie przede wszystkim powoduje "pęcznienie" - lepiej pić soki, wodę niegazowaną.
Jedzenie byle czego, śmietnikowych rzeczy powoduje właśnie takie "napęcznienia" brzuszka .
Uporządkuj dietę, dodaj trochę ćwiczeń; chociażby brzuszki, skłony a efekty przyjdą.
Pozdrawiam.

 

[Nata_Kukułka]

Dokładnie, przede wszystkim zwróć uwagę na to, co jesz. Wiele z dostępnych dzisiaj na rynku produktów jest tak przetworzonych i wręcz napakowanych chemią, że nic dziwnego, że człowiekowi pęcznieje od nich brzuch, a dokładniej ma wzdęcia i inne dolegliwości trawienne. Przy diecie, w której dominują produkty przetworzone oraz jedzenie śmieciowe układ pokarmowy nie może sprawnie funkcjonować. Zainwestuj w zdrową ekologiczną żywność, jedz dużo warzyw i owoców, pełnoziarniste makarony, brązowy ryż. Tyć, tak jak chudnąć trzeba stopniowo. I oczywiście ćwiczenia - jesteś młodą dziewczyną, więc może wybierz fitness - w grupie zawsze weselej Powodzenia!

 

[mankid]

Ja zauważyłam, ze teraz bardzo dużo dziewcząt w nastoletnim wieku ma taki problem. Całe są chudziutki, rączki i nóżki jak u kukiełki i do tego spory wystający brzuszek. Nie wiem skąd to się bierze. Gdby ja byłam młodsza (a nie było to tak dawno) takie figury spotykało się u pojedynczych osób..
A dieta na przytycie nie polega na tym, żeby wpychać w siebie wszystko jak leci i dużo. Wszystko trzeba robić z rozwagą. I tak jak ktoś napisał - nie zjadać bezsensownie pustych kalorii tylko serwować sobie odzywcze posiłki.
Polecałabym też ćwiczenia. Bardzo fajne są trenigni prowadzone przez Mel B - można je sobie właczyć na you tube. Świetnie się z nią ćwiczy. No i hula hop. Włącz sobie muzykę jaką lubisz albo jakiś serial i kręć. Powodzenia :]

 

[Dziubek_1]

Całe są chudziutki, rączki i nóżki jak u kukiełki i do tego spory wystający brzuszek. Nie wiem skąd to się bierze.

A ja wiem, to bardzo proste. Zjawisko takie występuje także u dzieci w wieku przedszkolnym. Przyczyna dość prozaiczna i łatwa do wyeliminowania. Mianowicie mięśnie brzucha, zwłaszcza skośne (głębsze) są na tyle słabe że nie potrafią przeciwstawić się ciśnieniu wewnątrz jamy brzusznej. Jest to odmiana żabiego brzucha- czasami skorelowana z wadą postawy, czasami nie.

 

[mankid]

tak,ale jak wytłumaczyć to, że teraz takich figur mamy na pęczki podczas gdy jeszcze kilka ładnych lat temu były one rzadkością??
zależy od trybu życia? od nawyków żywieniowych?

 

[Dziubek_1]

Oczywiście że od trybu życia. Kiedyś jak się człowiek przebiegł na przystanek (bo zaspał) to i mięśnie się ruszyły, dziś siedzi w aucie i jedynym wysiłkiem w korku miejskim jest energiczne duszenie klaksonu! (trochę przekoloryzowałem)

 

[Arowana14]

Sama borykałam się z problemem nadwagi. Jednak znalazłam w walce z zbędnymi kilogramami prawdziwego "sojusznika". NOPALIN firmy CaliVita to preparat zawierający nopal - roślinę , która zawiera duże ilości witamin, składników mineralnych oraz błonnika. A jak wiadomo błonnik odgrywa bardzo ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu przewodu pokarmowego. "Zabija" on uczucie głodu, a przy czym jest zdrowy. Dlatego też jest on podstawowym składnikiem każdej diety. Po zastosowaniu "Nopalinu" miałam mniejszy apetyt, częściej również chodziłam do łazienki (zwiększa on bowiem wypróżnienie), dzięki czemu pozbywałam się trujących toksyn. A co najważniejsze nie byłam ani zmęczona czy senna. Czułam się tak jak zwykle, a kilogramy uciekały. Czyli w sumie czułam się lepiej Opakowanie zawiera aż 200 tabletek, co pozwala na długotrwałą kurację, a co za tym idzie jest ona skuteczniejsza. "Nopalin" w przeciwieństwie do innych produktów jest zdrowy dla naszego organizmu, nie wyniszcza go. Ba, on dostarcza mu jeszcze dodatkowych witamin i niezbędnych składników. Także myślę, że już wiecie jak radzić sobie z nadwagą.

 

[Dziubek_1]

nopal - roślinę , która zawiera duże ilości witamin, składników mineralnych oraz błonnika

Tak samo dużo wymienionych składników jest w buraku czerwonym, marchwi i wielu innych warzywach czy owocach. Tyle że z tych popularnych nie robi się wyciągów, pastylek czy proszków, bo nikt by tego nie kupił.
Zamiast kupować drogie środki np. takie jak ten wymieniony wyżej można do swojej diety wkomponować trochę warzyw i owoców. Efekt finalny będzie taki sam- dowitaminizowanie organizmu...

 

[wiki9969]

Te preparaty na odchudzanie są dobre? Dobrze się po nich czujesz?

 

[Maria Gracka]

A nie towarzyszy CI przy tym przelewanie? I poczucie napompowania? Bo może, to nie jest żadna wada postawy, tylko zwykłe wzdęcia. Skoro sama napisałaś, że jesz bardzo dużo możliwe, że organizm nie wyrabia z trawieniem