brak panowania nad emocjami

babieh

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2009
Posty
70
Punkty reakcji
1
Wiek
31
Miasto
Zabrze
mam problem z kontrolą emocji, mam huśtawki nastrojów, zwykły spacer czy parę oddechów nie pomaga, bo mam tendencję do "nakręcenia" się. To mi przeszkadza w kontaktach z innymi- to forum traktuję jako formę terapii, staram się spokojnie wypowiadać swoje zdanie, uczę się tego. Zwykle jestem jednak histerykiem, mam wybuchowy charakter, tak już mam. Nie byłam kiedyś taka, ale teraz frustracja bierze górę nade mną ,mam zamiar wybrać się po psychologa czy psychiatry. to pomoże ? czy spróbowac czegoś innego ? moze jakieś leki ? ..
 

babieh

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2009
Posty
70
Punkty reakcji
1
Wiek
31
Miasto
Zabrze
Naprawdę nikt nie jest w stanie pomóc ?
 

Kamil-67

Nowicjusz
Dołączył
31 Styczeń 2011
Posty
6
Punkty reakcji
0
Najlepiej udaj się do psychologa. On powie Ci jak sobie z tym radzić. Możesz sobie przeczytać jakąś książkę o rozwoju osobistym, tam znajdziesz dużo technik panowania nad sobą. Mogę Ci polecić książkę "Odrodzenie Feniksa" Nikodema Marszałka. Powinna zmienić Twoje podejście :) Na początek, przestań sobie powtarzać, że masz wybuchowy charakter, wmawiaj sobie, że jesteś spokojna, o dziwo działa :)

Od razu mówię, że nie mam żadnych profitów ze sprzedaży tej książki.
 

niebieskiedwaoka

Nowicjusz
Dołączył
11 Luty 2011
Posty
77
Punkty reakcji
3
Wiek
37
Miasto
Boat Town
Ja uważam że powinnaś iść do psychologa. Czytanie odpowiednich książek też jest dobrym pomysłem, ale to nie zastąpi rozmowy z drugim człowiekiem. Tym bardziej, że powinniśmy móc powiedzieć komuś o tym z czym czujemy się źle. Wydaje mi się że każdy tego potrzebuje, a nie zawsze jest taka osoba.. Tu pojawia się psycholog.
 

BohunWilk

Nowicjusz
Dołączył
7 Luty 2011
Posty
141
Punkty reakcji
5
Zależy od wieku. Jeśli dorastasz to możesz mieć huśtawkę nastrojów wywołaną przez hormony. Ewentualnie problem z nadczynnością tarczycy, albo bierzesz jakieś leki hormonalne. Warto więc by lekarz Ciebie zbadał.
Często wiele osób zapomina, ze na stan naszego ducha ma również nasze ciało.
 

cr3ator

Wielebna Świnia
Dołączył
9 Listopad 2006
Posty
1 586
Punkty reakcji
5
Nic nie blokuj ani nie hamuj. Znajdź praprzyczyny powodów skupiając się na swym wnętrzu.
 

klemcia

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2010
Posty
69
Punkty reakcji
5
Dokładnie tak, najpierw o ile to możliwe trzeba znaleźć źródlo tej huśtawki emocjonalnej i nakręcania się. Może spróbowac przyporządkowac te stany z jakimiś konkretnymi sytuacjami czyli: może tak dzialasz gdy w pobliżu znajduje sie np. jakaś określona osoba, może to jakiś sposób zachowania Cie drażni,może ostatnio masz więcej sytuacji stresowych w związku z pracą, rodzina itp. Fakt, psycholog może duzo pomóc, ale odradzam zażywanie leków na własną rękę bo koleżance pomogly. Zresztą znalazłaś sobie pewną terapie ,gdyz to forum Cie uspokaja i ćwiczysz opanowywanie zbyt duzych emocji. Na koniec sposób, nie mój ale pani psycholog ,ktora mi pomagala w podobnym problemie : jesli to możliwe to w sytuacji gdy już czujesz ,że zaraz możesz wybuchnąć należy " opuścić źródlo wybuchu" inaczej mówiąc wyjśc z pomieszczenia, przejśc gdzie indziej, spróbowac skierować myśli na coś innego, może wyjść na maly spacer.
 

klawiaturka

Nowicjusz
Dołączył
18 Luty 2011
Posty
3
Punkty reakcji
0
Ja od dłuższego czasu słucham sobie audycji DOBRANOCKA - AUDYCJE O SAMOROZWOJU radiowej 3. Są tam poruszane tematy takie jak : oswoić lęk, nie dać się depresji, żyć pełnią życia czy jak przestać sobie szkodzić. Audycje są bardzo ciekawe i są dla mnie rodzajem terapii. Można je chyba pościągać z sieci. Może Tobie też pomogą.Gościem audycji zazwyczaj jest psycholog, terapeuta , są też telefony od widzów którzy też nie radzą sobie z życiem czy emocjami.
 
Do góry