mam problem z kontrolą emocji, mam huśtawki nastrojów, zwykły spacer czy parę oddechów nie pomaga, bo mam tendencję do "nakręcenia" się. To mi przeszkadza w kontaktach z innymi- to forum traktuję jako formę terapii, staram się spokojnie wypowiadać swoje zdanie, uczę się tego. Zwykle jestem jednak histerykiem, mam wybuchowy charakter, tak już mam. Nie byłam kiedyś taka, ale teraz frustracja bierze górę nade mną ,mam zamiar wybrać się po psychologa czy psychiatry. to pomoże ? czy spróbowac czegoś innego ? moze jakieś leki ? ..