Bieda

rycerzziola

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2009
Posty
39
Punkty reakcji
0
Każdy chciał by mieć pieniądze na wydatki ale pomysleliscie o tych co niemają nic. idzie dzieciak do szkoły głodny razem z dwojką rodzeństwa:/ Jak im pomoc czy wogle mozna moze jakies pomysły? W jednosci siła!!!!!!!!!!
 

Kuba14

Nowicjusz
Dołączył
27 Styczeń 2008
Posty
95
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Żary
Taa szkoda takich ludzi ale wolę takich niż takich co mają full kasy i myślą że są panami ... Biedniejszy człowiek jest bardziej uczciwy . Hmm... jeśli spotykasz taką osobę to może jak masz pieniądze przy sobie to mu coś daj w miarę możliwości : ) . A jakby był głodny to poczęstuj kogoś ; ]] . Powiem, że sam niekiedy pomagam jak widzę potrzebującego ;) . Pozder
 

Pragne_byc_wolny

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2009
Posty
226
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Sosnowiec
Sztuka polega na tym, że nawet jesli nie masz, to i tak podzielisz sie tym co masz. Zamiast dawac pieniądze które mogą im zabrac rodzice itp. na różne cele. Jak ich spotkasz powiedz żeby zaczekali 5 minut, idź do sklepu i kup im coś np. chleb, jakies 2 jogurty. Byle nie jakieś słodkie rzeczy, coś normalnego, zdrowego.
 

wyznaczona

Nowicjusz
Dołączył
4 Marzec 2009
Posty
180
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Gdzieś daaleko
niestety dużo jest takich ludzi którzy nie mają nic... nie mają na bułkę...
cóż trzeba się dzielic tym co się ma... czasem nawet odmówic sobie i dac głodnemu...
 

Iwoneczka001

Nowicjusz
Dołączył
31 Maj 2008
Posty
82
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
okolice Lublina
tak, zgadzam się z wami.
Nie zapomnijmy jednak o takich przypadkach, gdy ktoś kto pije wymusza pieniądze od przechodniów, księży...
lub nie może poradzić sobie z biadą ale nie chce niczyjej pomocy.
byłam w takiej sytuacji. dziewczynie z mojej klasy spłonoł dom. uznaliśmy, że zbierzemy pieniądzie ubrania itp. .
Poszliśmy z tym do wychowacy, on natomiast porozmawiał z jej mamą na wywiadówce. jaj matka powiedziała, że ona się prosić nie będzie , nie chce od nikogo pomocy. choć nam było przykro, szkoda tej dziwczyny to jak jej mieliśmy pomóc ?
 

yaiez

Yggdrasil
Dołączył
11 Listopad 2008
Posty
614
Punkty reakcji
4
Wiek
34
Miasto
Tam gdzie wiatr
Z Biedy można pójść w dwie strony, albo w absolutne zepsucie albo w wewnętrzną siłę i dążenie do osiągnięcia swojego celu, bieda nie jest nieuleczalną chorobą, siła ducha umożliwia wszystko. Nigdy nie miałem za dobrze, nigdy też nie narzekałem - grunt to się starać i nie pluć na los za to, że obdarzył nas mniejszym szczęściem niż innych, oni szkoły życia nie dostaną i przy pierwszej trudności wylądują na bruku.
 

bati999

Macierz Diagonalna
Dołączył
13 Październik 2008
Posty
2 211
Punkty reakcji
18
Wiek
27
Miasto
Tarnobrzeg
Moi rodzice prowadzą sklep i jak przychodzi ktoś biedniejszy i głodny zawsze dadzą chleb za darmo. Nie wiem jak można patrzyć na biednych ludzi z pogardą ;/ To ci którzy tak patrzą powinni być gardzeni.
 

Dex188

Nowicjusz
Dołączył
23 Sierpień 2006
Posty
903
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Miasto
Warszawa:) okolice
miałem takiego kolegę w klasie w gimnazjum:) zawsze cała klasa sie z nim dzieliła kanapkami, jak były prezenty na mikołajki a on nie mógł brać udziału bo kasy nie miał, to każdy zawsze mu coś dawał od siebie:) ale powiem szczerze chłopak miał super serce, jak miał wtedy słodycze od nas to zjadł batona a reszte zawsze rodzeństwu zanosił. Nie raz brałem go do siebie zeby sobie zgrał w play station bo wiem ze jego nie stać a ja się z nim lubiłem więc czemu nie:) szkoda ze byli tacy co nim pomiatali... ale do czasu.... dużo ćwiczył i sporawy był:) więc już mu nie dokuczali, lubiał słuchac muzyki więc całą klasą złożyliśmy się po 10 zł to nie wiele a wtedy były tylko DISCMANY:p więc kupiliśmy mu za 200zł taki:) od całej klasy:) i to wszystko za to że miał dobre serce wolał sam nie mieć a dać rodzeństwu:)
 

papa rasialdo

Nowicjusz
Dołączył
18 Marzec 2009
Posty
289
Punkty reakcji
2
Wiek
37
Miasto
Zachód, Lubuskie, GW
Moi rodzice prowadzą sklep i jak przychodzi ktoś biedniejszy i głodny zawsze dadzą chleb za darmo. Nie wiem jak można patrzyć na biednych ludzi z pogardą ;/ To ci którzy tak patrzą powinni być gardzeni.


Tak sobie to przeczytałem i cuś mi się przzypomniało. Słyszeliście o tym że kiedyś jakiś tam kolo miał piekarnię, a w piekarni jak to w piekarni praktycznie zawsze zostaje jakieś pieczywo, przeważnie chlebek. I ten facet pieczywo ktore mu zostawało zamiast przerabiać powiedzmy na bułkę tartą to rozdawał za darmo tym którzy go potrzebowali. I doszło do tego że fiskus nałożył na niego karę chyba 200tyś zł dlatego że nie odprowadzał od tego podatku bo takie zachowanie jest traktowane jako darowizna i od tego płaci się podatki.
Facet zbankrutował tylko dlatego że pomagał ludziom potrzebującym. Normalnie zwykłe ku :cenzura: wo.

W głowie mi się też nie mieści jak polskie organizacje które zajmują się pomocą dla biednych ciągle wysyłają transporty z żywnością do innych krajów. Oczywiście rozumiem że każdemu biednemu trzeba pomagać, nieważne gdzie mieszka ale tak na zdrowy rozsądek na pierwszym miejscu trzeba chyba dbać o swoich obywateli a poźniej o innych. Co z tego że pomagamy ludziom w innych krajach, jeżeli u nas ludzie ciągle głodują. <_<
 

Pragne_byc_wolny

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2009
Posty
226
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Sosnowiec
Słyszałem coś takiego, dlatego między innymi hipermarkety, nawet jak cos jest ważne ale nie sprzedane, to wywalaja na śmietnik zamiast dać biednym. No ale przecież im chodzi o pieniądze.....

Druga strona to kościół, żal mi sie robi jak widze ile kasy mają np. księża w moim kościele, a biednych nigdy tam nie widziałem żeby dostali jakis obiad czy pomoc, z reguły siedza na schodach i żebrzą..... Niech mi to ktos wytłumaczy!
 

kołek

Nowicjusz
Dołączył
30 Listopad 2008
Posty
101
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Szczecin
Teraz jak hipermarkety/piekarnie lub inne tego typu sklepy oddają to później dostają z tego coś, np od podatku są zwolnieni (czy coś takiego ;) )
Kiedyś było, że trzeba było płacić za to, że się dawało biedniejszym... Dlatego wyrzucali. Teraz pewnie więcej oddają biedniejszym, opłaca im się ;)
 
Dołączył
14 Luty 2008
Posty
2 390
Punkty reakcji
91
Wiek
38
U mnie w okolicy jest kilka takich biedniejszych rodzin ale oni pomocy absolutnie nie chcą...
Pamiętam jak jakieś dwa lata temu właściciel sklepu zrobił takie większe zakupy i dał dla jednego z tych dzieciaków.
Więcej ten dzieciak już nic od nikogo nie wziął bo w domu lanie dostał za to, że bierze od ludzi.
Facet więc pojechał do tej rodziny aby wyjaśnić cała sprawę. I co? Poszczuli psem, dosłownie.
Kiedyś na ulicy zaczepił mnie jakiś dzieciak, może z 8 lat i prosił o pieniądze bo twierdził, że jest głodny.
Zamiast dać pieniądze, weszłam z nim do sklepu i kupiłam mu parę rzeczy. Wziął z niechęcią, dziwnie się krzywił.
Ja jeszcze zostałam w sklepie, on już poszedł. Wychodzę ze sklepu i co widzę? Jakieś 100m dalej dzieciak te zakupy wywala do kosza na śmieci.
 

rycerzziola

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2009
Posty
39
Punkty reakcji
0
dokładnie ostatnio w tv był reportaz ze polacy jedni z nielicznych niepamiętam ile ale pare ton rocznie jedzenia i gdyby sie niemarnowało to jedzenie to zaden polak niechodził by głodny:/ smutne ale prawdziwe
 
Do góry