Jendrula
Haps!
- Dołączył
- 15 Listopad 2008
- Posty
- 1 083
- Punkty reakcji
- 549
Mam aparat Samsung S730 (http://www.digicamre...ng_s730_400.jpg).
Szczytem techniki to on nie jest, ale dla mnie wystarczający. Zdjęcia robi naprawdę dobrej jakości i wszystkie potrzebne jak na cyfrówkę opcję posiada.
Ostatnio jednak zaczął prześwietlać zdjęcia i to dosyć mocno
Jeszcze niedawno wszystko było OK, ale ok. tydzień temu wyszedłem z nim do ogrodu, cyknąłem zdjęcie i oto efekt :
Zdjęcie 1
Potem było tylko gorzej. Dla przykładu zrobiłem przed chwilą dwa zdjęcia (jedno komórką, drugie aparatem) tego samego miejsca.
Zdjęcie komórką : Zdjęcie 2
Zdjęcie aparatem : Zdjęcie 3
Tak wyglądają tylko zdjęcie już zrobione, bo podczas, że to się tak niezbyt fachowo wyrażę, celowania na ekranie wszystko widać normalnie.
A, i jeszcze jeden objaw : Jeszcze zanim aparat zaczął tak wybielać zdjęcia to najpierw je ściemniał. Też tak samo - podczas celowania wszystko OK,
a zrobione zdjęcie kilka tonów czarniejsze. Jednak nie całkowicie czarne, więc to przetrzymałem.
Reasumując - co się stało? To na pewno jakaś część się zużyła, tylko jaka?
Da się to naprawić i ile mniej więcej będzie to kosztować?
Aparat posiadam ok. 2 lata, więc taki stary to on znowu nie jest
Szczytem techniki to on nie jest, ale dla mnie wystarczający. Zdjęcia robi naprawdę dobrej jakości i wszystkie potrzebne jak na cyfrówkę opcję posiada.
Ostatnio jednak zaczął prześwietlać zdjęcia i to dosyć mocno
Jeszcze niedawno wszystko było OK, ale ok. tydzień temu wyszedłem z nim do ogrodu, cyknąłem zdjęcie i oto efekt :
Zdjęcie 1
Potem było tylko gorzej. Dla przykładu zrobiłem przed chwilą dwa zdjęcia (jedno komórką, drugie aparatem) tego samego miejsca.
Zdjęcie komórką : Zdjęcie 2
Zdjęcie aparatem : Zdjęcie 3
Tak wyglądają tylko zdjęcie już zrobione, bo podczas, że to się tak niezbyt fachowo wyrażę, celowania na ekranie wszystko widać normalnie.
A, i jeszcze jeden objaw : Jeszcze zanim aparat zaczął tak wybielać zdjęcia to najpierw je ściemniał. Też tak samo - podczas celowania wszystko OK,
a zrobione zdjęcie kilka tonów czarniejsze. Jednak nie całkowicie czarne, więc to przetrzymałem.
Reasumując - co się stało? To na pewno jakaś część się zużyła, tylko jaka?
Da się to naprawić i ile mniej więcej będzie to kosztować?
Aparat posiadam ok. 2 lata, więc taki stary to on znowu nie jest