"bez Wyjścia"

Taboretix

Bondziorno. Mateista.
Dołączył
6 Listopad 2005
Posty
1 305
Punkty reakcji
2
Wiek
36
Miasto
El Dorado
Ajj... stanołem tak jakby nieruchomo, jakoś tak bez wyrazu,
oplotla mnie iluzja myśli, i nie pusza... o nie!
Ja wiem czego ona chce, abym stał tam wiecznie,
został jej towarzyszem, oglądając obrazy których nie ma.
Gdzieś rozbudziła iskrę nadzieji, że obrazy prawdziwe... ale nie!
Czuję taką z głębi, i ona wie, wie co ja czuję...wie że wygram.
Zaciska pętle, wie, to nie może trwać wiecznie, czas ją zniszczy.... albo nie!



Więc zostane tam na wieki,
ona wie i ja wiem.... widzę....

coś innego.



Mr.T
"...z nutką smutku"
 
Do góry