Bestialstwo wobec zwierząt

[miska19]

No.. na pewno ludzie sa co katuja zwierzeta - i to tez jest straszne !!!!
U mnie ostatnio na osiedlu cos strasznego sie stlao, ale to nie bylo katowanie przez czlowieka.. maly piesek , malutki zostal pogryziony przez pitbulla owszem odciagali tego pitbulla, ale byl w takim szale, ze nie dalo sie ten maly piesek nie zyje.... to nie byl moj pies, ale jak uslyszalam to lezka mi sie w oku zakrecila, ja jestem strasznie wrazliwa na krzywde zarowno ludzi jak i zwierzat

 

[Jagoda_1]

Bestialstwo wobec zwierząt stało sie ostatnio tzw. tematem zastępczym w mediach. Będę obstawał przy swoim, tematy zastępcze przewalają się falami przez media, jedni zaczynają, temat staje się modny czyli mówiąc inaczej nośny, kolejni podchwytują i tak powstaje nagle "problem" eksploatowany przez jakś czas do wyrz.gu.
Moim zdaniem zjawisko, choć absolutnie godne potępienia i naganne, jest marginalne i wcale się nie zwiększa.
Pokusiłbym sie nawet o tezę, że jakość życia zwierząt domowych na przestrzeni choćby kilkudziesięciu lat wyraźnie sie poprawiła: opieka weterynaryjna, odżywianie, świadomość właścicieli, dostęp do informacji i fachowych porad, wszystkie te elementy uległy znacznej poprawie. "Strefa cienia" była, jest i będzie, jak w każdej dziedzinie życia. Na pewno, myślę, warto nie dać się manipulować / zmanipulować zachowując zdrowy dystans do rzeczywistości.