Witam,
już od kilku lat przymierzam się do założenia własnego klubu muzycznego i teraz chyba jest ten moment.
Pamietam jednak losy poprzedniej osiedlowej knajpy, mianowicie sąsiedzi mieli pretensje o hałas i pub został zamkniety. A koncert zawsze bedzie głosniejszy od najdzikszej nawet imprezy w pubie więc pytanie brzmi:
jak sie zabezpieczyc przed zła wolą sąsiadów i na jakiej podstawie oni mogli by mnie stamtąd wykurzyć. Jakie sa limity hałasu w tej sytuacji?
już od kilku lat przymierzam się do założenia własnego klubu muzycznego i teraz chyba jest ten moment.
Pamietam jednak losy poprzedniej osiedlowej knajpy, mianowicie sąsiedzi mieli pretensje o hałas i pub został zamkniety. A koncert zawsze bedzie głosniejszy od najdzikszej nawet imprezy w pubie więc pytanie brzmi:
jak sie zabezpieczyc przed zła wolą sąsiadów i na jakiej podstawie oni mogli by mnie stamtąd wykurzyć. Jakie sa limity hałasu w tej sytuacji?