Będzie nowy klub na mieście :)

Status
Zamknięty.

tommy-

Nowicjusz
Dołączył
31 Grudzień 2010
Posty
5
Punkty reakcji
0
Witam,
już od kilku lat przymierzam się do założenia własnego klubu muzycznego i teraz chyba jest ten moment.
Pamietam jednak losy poprzedniej osiedlowej knajpy, mianowicie sąsiedzi mieli pretensje o hałas i pub został zamkniety. A koncert zawsze bedzie głosniejszy od najdzikszej nawet imprezy w pubie więc pytanie brzmi:
jak sie zabezpieczyc przed zła wolą sąsiadów i na jakiej podstawie oni mogli by mnie stamtąd wykurzyć. Jakie sa limity hałasu w tej sytuacji?
 

Pablo.s

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2009
Posty
141
Punkty reakcji
1
z całą pewnością będziesz musiał zadbać o porządne wyciszenie lokalu. jaka jest planowana lokalizacja? Jeżeli gdzieś 'miedzy blokami' to dobrze było by porozmawiac wczesniej na ten temat z sasiadami, poruszyc temat na zgromadzeniu wspólnoty...
u mnie na osiedlu korzystamy z takiego portalu dla mieszkancow/zarzadców wspolnoty www.zamieszkani.pl i w podobnej sytuacji (ktos otwierał kręgielnie) gość poprzesyłal nam ankiety a pozniej sie wycwanił i od tylko tych co opowiedzieli sie za, pozbirał podpisy. Efekt? Kregielnia stoi już ładne 4 miesiące.
 

reasonwhy

Nowicjusz
Dołączył
6 Lipiec 2010
Posty
18
Punkty reakcji
0
Z całą pewnością NAJPIERW będziesz musiał mieć zgodę wspólnoty na otworzenie lokalu. Potem dopiero można pomyśleć o wytłumianiu pomieszczenia.
 
Status
Zamknięty.
Do góry