Bardzo pilnie proszę o pomoc

Motylek93

Nowicjusz
Dołączył
9 Lipiec 2010
Posty
34
Punkty reakcji
0
Znalazłam się w trudnej sytuacji. Ojciec mojego chłopaka ( jesteśmy koło roku razem, on ma 2o lat) popełnił samobójstwo. Zupełnie nie wiem jak mu pomóc, w jaki sposób wesprzeć i dodać sił... wiem, że sama też nie dam rady z emocjami i będę płakać z nim, jestem gotowa go wysłuchac i pójdę z nim na pogrzeb. Ale jak mu pomóc teraz, gdy jest daleko ? jechać do niego ? co mu powiedzieć ? czy nie mówić nic ? Proszę piszcie :(
 
S

Spamerski

Guest
W takiej sytuacji moim zdaniem najlepiej będzie, jeżeli zasięgniesz pomocy u specjalisty, np. psychologa, któremu dokładnie omówisz problem, co pozwoli lepiej pomóc twojemu chłopakowi.
Z całym szacunkiem do wiedzy niektórych użytkowników forum, ale po prostu bywa i tak, że udzielane tutaj porady są po prostu szkodliwe. Nie znamy przyczyny samobójstwa, osobowości twojego chłopaka, tak więc naprawdę nie ma sensu według mnie opierać się na tym, co ktoś tutaj poradzi.

Trzymaj się :)
 

Motylek93

Nowicjusz
Dołączył
9 Lipiec 2010
Posty
34
Punkty reakcji
0
No masz rację. A można jakoś nezpłatnie zasięgnąć porady u specjalisty, np przez internet ?
 
S

Spamerski

Guest
Możesz iść do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, tam powinni udzielić, oczywiście darmowej, pomocy :)
Moim zdaniem z poradami za pomocą internetu lepiej uważać mimo wszystko.
 

ghym

Nowicjusz
Dołączył
25 Lipiec 2008
Posty
574
Punkty reakcji
6
Miasto
stamtąd.
Zgadzam się z powyższym, nie znamy dokładnie całej sytuacji.
Jedyne co mogę poradzić, to na pewno nie zostawiaj go samego, w takich sytuacjach potrzebuje się kogoś bliskiego.
 

michal89krk

Nowicjusz
Dołączył
4 Marzec 2010
Posty
458
Punkty reakcji
24
Wiek
34
Internet to nie poradnia psychologiczna... - jak masz postępować nikt Tobie tutaj nie odpowie.

Ale wiedz że jeżeli do niego pojedziesz, przytulisz go i nawet nic nie powiesz - to i tak dużo dla niego uczynisz.
 

sharah150807

Nowicjusz
Dołączył
8 Grudzień 2010
Posty
114
Punkty reakcji
3
Wiek
33
Miasto
Kraków, Śląsk
Ja również mam podobne zdanie, czasem sama obecność jest pomocna, ponieważ będzie wiedział (może podświadomie), że ma w Tobie oparcie.
Powodzenia.
 

Skropek

Nowicjusz
Dołączył
20 Grudzień 2009
Posty
30
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Jeśli zostawisz go samego to i w jego głowię mogą zrodzić się myśli samobójcze.
PS. Przygotuj się na to że może Cię odtrącić. Ale czy to zrobi, ty powinnaś wiedzieć najlepiej
 

misiunia:-)

Nowicjusz
Dołączył
29 Grudzień 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
Zgadzam sie z wpisami powyżej.... Najwazniejsze jest żeby nie był sam w tych ciężkich chwilach...Ważne żebyś po prostu była przy nim....na pewno tego potrzebuje nawet jeśli o tym nie mówi...
 

proxy92

Nowicjusz
Dołączył
30 Październik 2008
Posty
790
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Tak jak piszą inni !Musisz być przy nim w tych trudnych chwilach! A nie daleko....
 

moniquemonique

Bywalec
Dołączył
25 Październik 2011
Posty
1 689
Punkty reakcji
96
Miasto
Śląsk, Częstochowa
Bądź przy nim i nie załamuj się... po prostu bądź wspieraj obejmij jeśli trzeba czasami poprowadź za rękę.
Nie tylko jemu jest ciężko... cala rodzina pewnie pogrążona w smutku...
 

18chelsea18

Nowicjusz
Dołączył
29 Grudzień 2011
Posty
157
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Rogoźno
Myślę, że powinnaś być teraz przy nim, to bardzo wielki cios, bo we wrześniu zmarł mój ojciec, a popełnienie samobójstwa to gorsza sprawa.

Jeśli chłopak się nie pozbiera najlepiej jakby udał się do jakiegoś specjalisty, aby chociaż zapisał jemu coś na uspokojenie lub na sen. Bo to będzie wracać, minęły ponad 3 miesiące, a ja i tak płacze za tatą.
 
Do góry