Bardzo pilne!

[Diablica1000]

Czy zabronilibyście swojemu partnerowi rozmawiać z była partnerka?Mnie to meczy bo byli razem ze sobą 5 lat, swoje plany i teraz właśnie się do siebie odezwali jak starzy przyjaciele i mnie to trochę wkurza.On niby chce pogadać normalnie a ona wraca do przeszłości i meczy go pytaniami.Co wy byście zrobili?Dodam ze mamy się pobrać i jesteśmy prawie 2 lata ze sobą.

 

[ciekawaswiata]

ja bym go trochę od niej izolowała.
w końcu kiedyś byli razem a to nie byle co lepiej żeby wspomnienia i nie odżyły.zwłaszcza gdy była jak to ujęłaś "meczy pytaniami" (zapewne o tematyce co by było gdybyśmy znowu mogli być razem)
wolała bym nie ryzykować ufam swojemu facetowi ale jej bym nie ufała poza tym podobno stara miłość nie rdzewieje (ale tego to już pewna nie jestem)

 

[Qurczak]

A ja bym to na razie zostawila.
To dobry test dla waszego zwiazku.Bo jezeli Ciebie kocha to ich rozmowy beda tylko zwyklymi rozmowami.Ale jezeli rozwinie sie z nich cos wiecej to bedziesz wiedziala, zeto kawal drania.
Lepiej teraz sie o tym wszystkim dowiedziec niz po slubie.

 

[ciekawaswiata]

Ale jezeli rozwinie sie z nich cos wiecej to bedziesz wiedziala, zeto kawal drania.

dlaczego kawał drania? bo odżywa w nim uczucie które czuł do swojej byłej? wydaje mi się ze to trochę nie od niego zależy. takie rzeczy same wracają gdy się je prowokuje.

 

[Mały_Książe_r.89]

jak planuje z tobą przyszłość to chyba powinien dążyć cię jakimś uczuciem więc jak na razie twoje obawy bym wstrzymał

Jest chyba takie coś jak zaufanie w miłości.

Po prostu bądź ostrożna i patrz kiedy ich relacje sie polepszą a wtedy interweniuj

 

[Qurczak]

takie rzeczy same wracają gdy się je prowokuje.

No nie wiem.Albo sie kogos kocha albo nie.Jezeli cos w nim "odzyje" to znaczy, ze wcale tej drugiej nie kochal.

A co do drania, to bylo w kontekscie, ze jest z jedna a kombinuje (ewentualnie) cos z druga.

 

[ciekawaswiata]

A co do drania, to bylo w kontekscie, ze jest z jedna a kombinuje (ewentualnie) cos z druga.

ale tu nie chodzi o kombinowanie ale o spotkanie z byłą która nie wiadomo co by chciała.
on chce porozmawiać (tak po prostu) a ona pewnie chce do niego wrócić wiec ...

 

[Qurczak]

...wiec on moze pokazac swojej obecnej dziewczynie jak bardzo mu na niej zalezy i tamtej jasno dac do zrozumienia, ze rozmowa od czasu do czasu owszem ale nic wiecej.
Przeciez jak bedzie chcial sie z nia spotykac, a jego dziewczyna mu zabroni, to bedzie to robil po kryjomu.
Tak to przynajmniej jeszcze sa szanse na pilnowanie zeby nic wiecej sie z tego nie wyklulo.

 

[Natalee]

To nie jest dziecko, żeby mu czegoś zabraniać.

 

[SAG]

Sama nie wiem jakbym postąpiła na Twoim miejscu,ale znając siebie zrobiła bym awanture facetowi,i zabroniłabym Mu się z Nią spotykać i rozmawiać,ale to moje zdanie.Ty zrobisz tak jak Ci rozum podpowie,bo serce tutaj nie ma nic do gadania...

 

[Diablica1000]

Sama nie wiem jakbym postąpiła na Twoim miejscu,ale znając siebie zrobiła bym awanture facetowi,i zabroniłabym Mu się z Nią spotykać i rozmawiać,ale to moje zdanie.Ty zrobisz tak jak Ci rozum podpowie,bo serce tutaj nie ma nic do gadania...

Moi drodzy ona jest mezatka ma dziecko i ponoc jest z nim szczesliwa i odeszla od mojego faceta bo poznala innego,zostawila go dla innego i wcale sie niespotykaja tylko przez gg gadaja na 3 miesiace i to wszystko ale mnie to drazni i jestem strasznie zazdrosna.I jeszcze mnie mocno kocha to wiem i jestem pewna nawet bardziej niz tamata ale nie moge jej zdzierzyc .....

 

[Asiulaa]

Zakazany owoc bardziej smakuje.
Wiem z własnego doświadczenia i niejedna osoba to potwierdzi, że byłych powinno się całkowicie wykreślać z życia.

 

[Diablica1000]

Zakazany owoc bardziej smakuje.
Wiem z własnego doświadczenia i niejedna osoba to potwierdzi, że byłych powinno się całkowicie wykreślać z życia.

co chcesz przez to powiedzieć?

 

[Asiulaa]

Że;
-po pierwsze- jeżeli mu zabronisz, to pewnie będzie się z nią spotykał potajemnie.
-po drugie- ex to ex. i niech nim pozostanie.
Ja bym na Twoim miejscu poprostu postawiła ultimatum "albo ona albo ja". może mam poprostu głupie wyobrażenie "ex mojego chłopaka", bo ona jest naprawdę poj*ebana. ale zrobisz, co chcesz...

 

[eglise]

Mnie by szlag trafiał.. Nie zabroniłabym mu niczego, bo przecież ma swój rozum.. Ale byłabym czujna.

 

[kinga_sc]

hmm a ja tam mam staly kontakt z bylymi, prawie wszystkimi i jestesmy przyjaciolmi i jakos moj facet o nich nie jest zazdrosny, albo i jest troszke, ale wie, ze to byli i nic nas nie laczy wiecej jak przyjazn, pozatym oni tez maja dziewczyny itd

 

[los16angeles]

Uczucie może odżyć i to nie znaczy, że wtedy Ciebieb nie kochał po rz "x" posłuże się cytatem:
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa czy dziesięć razy, zawsze stajemy w obliczu nieznanego.
I teraz moze dostrzec w swojej byłej to czego kiedyś mu u niej brakło. Myślę, że powinien zrozumieć twój niepokój. I wasze relacje są ważniejsze niż utrzymywanie kontaktu z byłą. Rozmowa rozmowa i jeszcze raz rozmowa.

 

[kinga_sc]

czasami moze odzyc, raz wracalam do bylego i nic dpobrego nie wyniklo z tego wiec wiem, ze bedu nie popelnie

pozatym jestem szczesliwa i wiem, ze z bylymi tak nie bylo i nie bedzie

wiadomo, ze uczucie moze odzyc, no ale prosze was troche wiecej zaufania