Barany ?

Rzeznik

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2005
Posty
242
Punkty reakcji
1
tak morfeuszku... żyjesz w jakiejś bajce, a gdy to sobie uświadomisz to ta bajka się skończy
Dokładnie. Morfeuszek stworzył sobie własny prościutki świat... i w konfronacji tego świata z rzeczywistością postanowił walczyć właśnie z tym drugim. W tym jego schematycznym świecie logika nie istnieje, argumenty też nie mają znaczenia, każdy człowiek o innych poglądach jest oczywiście żydem, a my jesteśmy strasznym uosobieniem zła, które stara się zniszczyć jego autorską, wyimaginowaną rzeczywistość - wrednymi, starymi, przesiadującym całe dnie przy kompach grubasami :lol: :lol: :lol:
 

olven

Nowicjusz
Dołączył
2 Kwiecień 2006
Posty
37
Punkty reakcji
0
witam
co do chodzenia na wybory, to w swoim dotychczasowym, krótkim zyciu byłem kilka razy, i jakoś miałem pecha, bo ładnie mówili, chcieli dobrze, a wychodziło jak zwykle

polityk startując w wyborach, chce od nas uzyskać swego rodzaju kredyt zaufania, który w trakcie kadencji powinien spłacić, natomiast z powodu całkowitego olewania społeczeństwa (zapomnijmy o takich wielkich sprawach jak NARÓD i POLSKA, skupmy sie na zwykłych ludziach, tych co po prostu chcą godnie żyć, bez niczyjej łaski), nie wywiązuje się ze swoich zobowiazań

w obecnych warunkach zdobycie kredytu u mnie tj. głosu na kredyt jest niemożliwe, mogę go dać jedynie komuś kto okaże się wart go, że tak ujmę "za gotówkę", czyli przekona mnie swoim działaniem, co potrafi zrobić i na czym mu zależy, jak to zrobi to jego problem, ja mam to czego on potrzebuje, problem w tym, że to ma także masa innych ludzi, którzy szafują tym towarem jakby nasz kraj można było pogrążać jeszcze całe stulecia, jadnakże jak wspomniano frekwencja w wyborach spada, więc jak się obudzą politycy z ręką w nocniku, bo nie ma wystarczającej ilości głosów, to może :niepewny: coś sie zmieni,

przyznaję, że po tym co na początku III RP pokazała prawica, to głosowałem na lewo, ale i oni podczas przeedostatniej kadencji Sejmu pomazali co potrafią (wstyd mi), więc na drzewo spadać, a nie o głosy się łachać
 

zetka

złośnica...:)
Dołączył
21 Lipiec 2005
Posty
681
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
spadłam z nieba... :)
oczywiście pójdę na wybory. uważam, że to obowiązek każdego obywatela. co prawda nie widzę na razie odpowiednich kandydatów... żyję w demokratcznym państwie, biorę udział w kształotwaniu jej ustroju, kształcie, itd..., więc pójdę na wybory.
 

morfeusz

Nowicjusz
Dołączył
1 Wrzesień 2005
Posty
441
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Miasto
Poznań
Dokładnie. Morfeuszek stworzył sobie własny prościutki świat... i w konfronacji tego świata z rzeczywistością postanowił walczyć właśnie z tym drugim. W tym jego schematycznym świecie logika nie istnieje, argumenty też nie mają znaczenia, każdy człowiek o innych poglądach jest oczywiście żydem, a my jesteśmy strasznym uosobieniem zła, które stara się zniszczyć jego autorską, wyimaginowaną rzeczywistość - wrednymi, starymi, przesiadującym całe dnie przy kompach grubasami :lol: :lol: :lol:


Rzeźnik jesteś urzekający w swej prostocie :D . Masz to po mamusi czy tatusiu. To poczucie humoru. "człowiek o innych poglądach jest żydem" no patrz jaki to błyskotliwy nam internauta się znalazł. Wywęszył moją skrycie ukrywaną wrogość do osób o odmiennych poglądach i od razu nadał im tożsamość religijną. Zadziwiasz mnie rzeźnik. „my jesteśmy strasznym uosobieniem zła, które stara się zniszczyć jego autorską, wyimaginowaną rzeczywistość ” , a tu już uwidaczniają się u rzeźnika poetyckie zdolności :p . Proszę spojrzeć jak autor tego zdania manipuluje wyszukanym słownictwem- wielki kunszt artystyczny. RZEŹNIK możesz iść do gimnazjum, ja bym Ciebie przepuścił do następnej klasy :D .

Pozdrawiam. ino tak dalej Rzeźnik:eek:k: buahahahahahahah :D
 

Rzeznik

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2005
Posty
242
Punkty reakcji
1
Rzeźnik jesteś urzekający w swej prostocie :D . Masz to po mamusi czy tatusiu. To poczucie humoru. "człowiek o innych poglądach jest żydem" no patrz jaki to błyskotliwy nam internauta się znalazł. Wywęszył moją skrycie ukrywaną wrogość do osób o odmiennych poglądach i od razu nadał im tożsamość religijną. Zadziwiasz mnie rzeźnik. „my jesteśmy strasznym uosobieniem zła, które stara się zniszczyć jego autorską, wyimaginowaną rzeczywistość ” , a tu już uwidaczniają się u rzeźnika poetyckie zdolności :p . Proszę spojrzeć jak autor tego zdania manipuluje wyszukanym słownictwem- wielki kunszt artystyczny. RZEŹNIK możesz iść do gimnazjum, ja bym Ciebie przepuścił do następnej klasy :D .

Pozdrawiam. ino tak dalej Rzeźnik:eek:k: buahahahahahahah :D

Co Morfi, skończyła Ci się wena? Już się tak nie podlizuj... po pierwsze, bo Ci to nie wychodzi, a po drugie - i tak Ci nie pomoże :p Nie dam Ci lizaczka, idź do mamusi :p


Odnośnie wyborów to trzeba brać w nich udział... tak już jest. Demokracja jest elementem naszego świata, tak samo jak komputery czy samochody, więc trzeba się nauczyć ją obsługiwać. Naród niestety pod tym względem nie ma żadnego przygotowania, stąd jest jak jest. Jeśli ktoś zainteresuje się polityką tuż przed wyborami i idzie głosować po prostu na opozycję, czy na tych, którzy mają fajną nazwę albo hasło, albo bo ktoś inny tak glosuje, to co się dziwić? Życie w społeczeństwie obywatelskim to też nie tylko chodzenie do wyborów, o czym większość z nas zapomina. No i mało mamy dobrych polityków, w każdej partii, niezależnie od programu. Politykę traktuje się u nas jako sposób zdobycia pieniędzy czy wpływów, załatwiania prywatnych interesów, a nie jak slużbę narodowi... Oczywiście są wyjątki, są ludzie wyznający zasady, ideały... szkoda tylko, że w tym calym szumie tak ciężko ich rozpoznać.
 

morfeusz

Nowicjusz
Dołączył
1 Wrzesień 2005
Posty
441
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Miasto
Poznań
Co Morfi, skończyła Ci się wena? Już się tak nie podlizuj... po pierwsze, bo Ci to nie wychodzi, a po drugie - i tak Ci nie pomoże :p Nie dam Ci lizaczka, idź do mamusi :p

NO bez "przesadyzmu". To juz jest Twój szczyt naiwności. Podlizywac się Rzeźnikowi hehehe. Nie rozśmieszaj mnie dzidziusiu :lol:
 

holi

Nowicjusz
Dołączył
20 Wrzesień 2005
Posty
288
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Z Batona Krymskiego
NO bez "przesadyzmu". To juz jest Twój szczyt naiwności. Podlizywac się Rzeźnikowi hehehe. Nie rozśmieszaj mnie dzidziusiu :lol:

Wiesz co? Może napisz wreszcie coś sensownego, ostatnie twoje posty to głównie wątpliwe argumenty ad personam. Zmień sobie wiek w panelu na 7 albo 8 lat, tylko takie dzieci sie licytują kto jest starym grzebem a kto dzidziusiem.
 

Rzeznik

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2005
Posty
242
Punkty reakcji
1
NO bez "przesadyzmu". To juz jest Twój szczyt naiwności. Podlizywac się Rzeźnikowi hehehe. Nie rozśmieszaj mnie dzidziusiu :lol:
Napisałbyś w końcu coś z sensem. Zauważyłeś, że robisz się już nudny?
 

morfeusz

Nowicjusz
Dołączył
1 Wrzesień 2005
Posty
441
Punkty reakcji
0
Wiek
40
Miasto
Poznań
Demokracji nie da się nauczyć obsługiwać. Między nią a anarchią jest mała cienka granica. To co w demokracji świadczy o demokracji to prawo, które jest (powinno być) respektowane i które nie może godzić w żadnego człowieka. W anarchii mamy do czynienia z odwrotną sytuacją – bezprawiem, taką trochę „rupta co chceta” J. Owsiaka. Zatem kiedy mamy do czynienia z anarchią w demokracji? mamy z nią do czynienia w sytuacji kiedy jeden z liderów PO np. nawołuje ludność Polski do Obywatelskiego nieposłuszeństwa. Możemy mieć z nią do czynienia w sytuacji, kiedy obywatele zaprzestaną chodzenia na wybory. Ale przecież nie tylko chodzenie na wybory parlamentarne czy prezydenckie świadczyć mogą tylko i wyłącznie o naszej wielkiej trosce za nasz kraj. Równie ważny jest aktywny udział w przedsięwzięciach o lokalnym zasięgu. Wybory do rady gminy, na wójta, dyrektora jakieś placówki itp. Trzeba śledzić to, co się dzieje u nas na podwórku, w najbliższym otoczeniu. Dzięki temu będziemy mieli wpływ na Polską rzeczywistość polityczną – z początku w mniejszym ale z czasem może i nawet w większym stopniu.
 

Rzeznik

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2005
Posty
242
Punkty reakcji
1
Alleluja. W końcu jakieś argumenty.

Jednak moim zdaniem różnica między demokracją a anarchią wcale nie jest cienka. Jest olbrzymia! Samo prawo wcale nie zmienia anarchii w demokrację, tak samo jak nie jest jej wymysłem. Prawo równie dobrze służyło krajom o zupełnie innym ustroju. Kwestią podstawową demokracji jest to, kto ma realną władzę - obywatele. W anarchii kto ma władzę? Najsilniejszy? Najbogatszy a może najlepiej uzbrojony? Ciężko to stwierdzić, bowiem anarchia sama się nigdy dlugo nie utrzyma, przeważnie prowadząc do czegoś gorszego. Władza demokratyczna należy jednak do wszystkich obywateli w równym stopniu, tak samo, jak słusznie zauważona ich równość wobec prawa. Albo spróbuj sobie wyobrazić demokrację bez klasycznego trójpodziału władzy? To nie byłaby przecież demokracja, w której zawsze musi istnieć jakaś przeciwwaga - ktoś musi zawsze patrzeć władzy na ręce. Tak samo demokracja posiada instytucje, które są odpowiedzialne za jej poprawne funkcjonowanie, takie jak choćby Trybunał Konstytucyjny, który czuwa na straży jakości prawa.

Oczywiście, chodzenie do wyborów to bardzo mało. Pod tym względem napisałeś coś mądrego. Brakuje nam zdolności do budowania legalnych, lokalnych, niezależnych, demokratycznych struktur całkowicie oddolnie, inicjowania ich przez społeczeństwo. Jest z tej strony zawsze jakaś apatia, częściowo prowokowana przez zawiłości naszego prawa, ale nie tylko. Często o wiele lepiej wychodzi nam budowane jakichkolwiek struktur podziemnych lub po prostu niezalegalizowanych. To się samo nie zmieni. Tak, demokracji trzeba się uczyć... trzeba interesować się tym, co nas otacza, trzeba wiedzieć, jak można to zmieniać. Przez wiele lat (komuny, zaborów) przyzwyczailiśmy się, że myśli za nas ktoś inny, a my możemy tylko narzekać albo walczyć, a przecież tak nie jest.
 

Merope

Nowicjusz
Dołączył
16 Luty 2006
Posty
333
Punkty reakcji
0
Chciało by się powiedzieć " Ech, ta polska mentalność, a kraj nadal w rozpierdółce..." I tak tez powiem.
Ale z drugiej strony wiem, że Polacy są przecież w stanie zmienić naszą, cudną polską rzeczywistość... Bo właśnie podczas wspomnianych zaborów, komuny pokazaliśmy jak naprawde silnym jesteśmy narodem, pomimo tego całego naszego, narodowego lenistwa, wybrzydzania i naburmuszenia. Dlatego moim zdaniem, należy chodzić na wybory. Jeżeli większość obywateli nadal będzie sądzić, że "jeden głos więcej, jeden mniej to bez różnicy" to nigdy nic się nie zmieni. Byle by ten głos był naprawdę dobrze przemyślany...
 

Rzeznik

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2005
Posty
242
Punkty reakcji
1
Chciało by się powiedzieć " Ech, ta polska mentalność, a kraj nadal w rozpierdółce..." I tak tez powiem.
Ale z drugiej strony wiem, że Polacy są przecież w stanie zmienić naszą, cudną polską rzeczywistość... Bo właśnie podczas wspomnianych zaborów, komuny pokazaliśmy jak naprawde silnym jesteśmy narodem, pomimo tego całego naszego, narodowego lenistwa, wybrzydzania i naburmuszenia.
Myślę, że mamy bogatą tradycję walki, pracy i poświęcenia w sytuacji utraty lub zagrożenia wolności, suwerenności, w sytuacjach kryzysowych (tu jest cała masa przykładów na przestrzeni dziejów).. ale wciąż nie umiemy sobie do końca poradzić, gdy już tą wolność uzyskamy (i bardzo mało tutaj powszechnych wzorców). Mam nadzieję, że to jakoś zmienimy.
 

Kasia_na

tajemnica
Dołączył
25 Wrzesień 2005
Posty
1 609
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Z Dalekiego Wschodu
Ludzie to od nas czyli narodu zależy kto ma rządzić państwem.Po co głsujecie na kogoś kogo potem nie chcecie oglądać i słuchać??
 

odeon

Laudare Rhinocerotidae
Dołączył
2 Grudzień 2005
Posty
4 108
Punkty reakcji
7
Wiek
35
Uzbroić wszystkie ugrupowania w pistolety :D
Będzie święty spokój :lol:
 
Do góry