Zdołowalem się. Po Wigilii u babci wybyłem od razu na kompa do domu. Zabawiłem na Wigilii 1,5 h, przy stole może godzine. Nawet sie specjalnie głupio nie uśmiechałem, tylko przy dzieleniu sie opłatkiem z familią. Z matka nie podzielilem sie opłatkiem,stary siedział w domu. Z prezentów u babci sie nie ucieszyłem. Dostałem standardowo dezadorant i pare innych rzeczy. Mam juz 5 dezadorantów - wszystkie z prezentów i zamiast ich ubywac, przybywa, choc sam nie kupuje. Dostałem tez pismo komputerowe z grą. Cena - 9.99 PLN. Ta gra i tak na moim kompie chyba nie pójdzie. ;( A kasa zawsze sie przyda. Gdy w domu na prezent dostałem jakis kosmetyk (nie wiem co, nie rozpakowywałem w nadzieji na zwrot, jakiej male pudełekczo) to sie popłakałem. Wolałbym nic nie dostać. Potem wybyłem z domu na godzine. Mróz. Ale musiałem sie wypłakać, jestem zrospaczony swoim zyciem. Dzisiejszy dzeń - Wigilia - do du.py.
Mam strasznego doła. Sorry, ze tak pisze, ale usze sie komus wyzalić. Nie mam sily żyć. Jestem sam. Chce umrzeć.
To nie jest kaprys bachora, wzasadzie dzien w dzień chodze jak cień i myśle o śmierci. Nienawidze rodziny.
a teraz jak się czujesz? tak szczerze mówiąc?
czy nadal chcesz umrzeć z powodu jednej nieudanej wigilii?
Nie jest to wg Ciebie teraz bez sensu?
Czy Bóg bez celu zgotował Ci taki los??
Po co chcesz umierać teraz. I tak każdy umrze.
Prędzej, czy później... Nieważne.
Celem każdego życia jest śmierć.
Wiem jak to jest... Nieodparta chęć śmierci, bezsilność wobec wszystkiego co nas otacza..
Życie wydaje się być kompletnym bezsensem.
Ale co z tego. Żyjesz i to jest najważniejsze.
Ja przeszłam długą drogę zanim uzyskałam obecny stan ducha.
Nijaki bo nijaki, ale przynajmniej nie chcę już się zabić i dostrzegam wartość życia. Przynajmniej próbuję.
Jesteś sam? Ja też. I zawsze byłam .
Nie masz siły żyć? Ja też. Tylko co z tego jak Bóg każe nam dalej żyć?
Oddychanie mimo woli.
Ależ jaka ulga jest, gdy zaczynamy oddychać sami. Bez żadnej pomocy i przymusu.
Przemyśl sobie to wszystko, puść muzykę Myslovitz, czy czegoś co zawiera teksty z głębszym sensem..
a może kiedyś też zachce Ci się żyć. I tego Ci życzę. Żeby wszystko było dobrze, nawet gdy jest źle.
Żyj swoim życiem, ciesz się z drobiazgów.
Czasami gra za 9.99zł znaczy więcej niż gra za 999.99zł ...
Bo gra za 999.99zł to tylko szpan, firma i reklama. A gra za 9.99zł to jakiś wyraz tego, że ktoś jednak o Tobie pamięta i chce dobrze..
Ja już sama nie wiem.
Przepraszam że tak piszę, ale czasami tak bywa, że mam gorsze dni i głupie pomysły przychodzą do głowy...
A moja wigilia?
Inna niż pozostałe.
Drętwa.
Cicha.
Bez brata...
Kiedyś tam życzenia i połamany opłatek.
Modlitwa? Tym razem już tylko we własnym zakresie. Nie głośno, nie rodzinnie.
Zjedliśmy w trójkę kolację.
Świece zgasły.
Potem cały wieczór w ciszy i bez entuzjazmu przed TV.
Ja przed kompurterem zamknięta w pokoju.
Już i tak za bardzo jestem przyzwyczajona do samotności.
Bez różnicy.