Apolityczność Świadków Jehowy ...

First_Sirius_Lady

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2005
Posty
765
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
jestem stąd ... i dotąd
Znalazłam taki artykuł Włodzimierza Bednarskiego:

Świadkowie Jehowy "apolityczni"?
Świadkowie Jehowy bardzo często podkreślają, że są "neutralni" i "apolityczni". Przykładowo każda Strażnica (od numeru 13, 1988r. do dziś) na s.2 zawiera wypowiedź:"Pismo to jest całkowicie apolityczne...". Czy jest to prawda? Otóż nie, bo Towarzystwo Strażnica często krytykuje różne formy sprawowania władzy w historii świata (np. cykl w Przebudźcie się! z lat 1990-1), nazywając też bestiami różne organizacje (Liga Narodów, ONZ) czy kraje (USA, ZSRR, Anglia).
Oto przykłady:
Strażnica Nr 9, 1999 s.15:"Liga Narodów(...) jest (...) tworem Szatana i obrzydliwością w oczach Bożych".
"Proroctwo" 1929 (s.98): "mamidło, zwane Ligą Narodów, dziecię diabła".
;"Wspaniały finał Objawienia bliski!" (s.248):"O...N...Z... jest rzeczywiście bluźnierczą imitacją mesjańskiego Królestwa Bożego...".
"Proroctwo Izajasza światłem dla całej ludzkości"t.1 (s.153): "Bestia ta przedstawia O... N... Z...".
Strażnica Nr 18, 1988 s.6 nazywa rządy"zezwierzęciałymi ziemskimi potęgami politycznymi".
Przy tych swych poglądach Towarzystwo Strażnica stosuje pewną przebiegłość. Przykładowo jeśli już przeprowadza pewne dowodzenia to powinny być one jednolite dla wszystkich Świadków Jehowy, nawet narażając się na prześladowania. Tak jednak nie jest. Oto przykład:
W 1958r. Towarystwo Strażnica wydało książkę pt."Bądź wola Twoja na ziemi", będącą ich komentarzem do Księgi Daniela. W języku polskim ukazały się dwie wersje (!) tej ksiażki: krajowa (wyd. 1961) i polonijna (wyd. 1964). Okazuje się, że w edycji polonijnej znajduje się wiele wypowiedzi przeciwko ZSRR, których brak w wersji krajowej. Dziwne to, bo przecież ta krajowa była wydana w ukrytej drukarni, a więc też nie podlegała cenzurze. Można wnioskować, że polscy Świadkowie Jehowy w USA czuli się bezpieczni, a krajowi ze strachu przed prześladowaniem, czy aby nie drażnić władz, okroili książkę. Jest to istne wyrachowanie polityczne, tym bardziej, że książka zajmuje się też komentowaniem politycznych zagrywek USA, Niemiec i ZSRR i innych państw.
Ciekawe też, że w wersji krajowej stosuje się najczęściej określenie ZSRR czy Związek Radziecki, a w polonijnej komunistyczna Rosja!
Edycja polonijna nazywa wprost "królem północy" Rosję czy ZSRR , natomiast wersja krajowa raczej unika tego. Edycja polonijna nazywa kraje zachodnie "demokratycznymi", czego wersja krajowa unika. Edycja polonijna w "Spisie przedmiotów" ("Skorowidz rzeczowy") na końcu książki zawiera hasła: "Komunizm" i "Rosja Sowiecka" oraz odsyłacze do poszczególnych stron, co wersja krajowa pomija. Wersja krajowa została w rozdziale 11 pozbawiona czterech paragrafów (krajowa ma 72 paragrafy; polonijna ma 76 paragrafów [w krajowej usunięto treść paragrafów: 27, 51, 55, 66 i z tego powodu od paragrafu 27 treść i numeracja w obu wersjach nie pokrywa się]), jeden bardzo skrócono (paragraf 50), a i w innych pozmieniano wiele! Nadmieniam, że edycja polonijna pokrywa się treścią z wersją angielską.

Co o tym myślicie?
 

Michałek

Nowicjusz
Dołączył
2 Wrzesień 2005
Posty
158
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Śląsk
First_Sirius_Lady ehh... wchodze sobie na forum,myslałem ze dalas sobie juz spokuj ale widze ze nie! dalej atakujesz! jestesmy apolityczni! nie glosujemy na zaden z rzadow ludzkich!! wszystkie sa złe! nei potrafia rozwiazac podstawowych problemow juz nie mowiac np. o chorobach czy smierci!!
głosujemy na Krolestwo Boze! i jezeli na tej podstawie ze glosujemy na Krolestwo Boze uwazasz ze nie jestesmy apolityczni to tak mysl!! pozdrawiam
 

snaut

Nowicjusz
Dołączył
1 Sierpień 2005
Posty
493
Punkty reakcji
1
Wiek
17
Michałek co to za odpowiedź nie odparłeś ani jednego zarzutu w tym artykule. A twierdzisz że jestećie apolityczni, kiedy to fakty przemawiają inaczej. A co do artykułu to cóż komentować, wszystko jest jasne, a hipokryzja uwypuklona, tylko pogratulować autorowi który bardziej ukochał prawdę niż Świadkowie Jehowi.
 

Michałek

Nowicjusz
Dołączył
2 Wrzesień 2005
Posty
158
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Śląsk
snaut jestesmy apolityczni,poniewarz nie popieramy zadbego Ziemskiego rzada!! to jest apolitycznosc!
 

KEFIR

Nowicjusz
Dołączył
30 Listopad 2005
Posty
19
Punkty reakcji
0
A co powiesz..... LADY,o wersecie z ks.Daniela 2:44? Daniel chyba też-wg.ciebie-nie był apolityczny? :rotfl2:
 

snaut

Nowicjusz
Dołączył
1 Sierpień 2005
Posty
493
Punkty reakcji
1
Wiek
17
snaut jestesmy apolityczni,poniewarz nie popieramy zadbego Ziemskiego rzada!! to jest apolitycznosc!
Nie popieracie o tym już dobrze wiem ale krytykujecie, a apolityczność to wyrzeczenie się zarówno jednego jaki drugiego.
 

BlizZ

Oczekujący Przyszłości
Dołączył
2 Sierpień 2005
Posty
1 731
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Częstochowa
W czasach tych królów Bóg Nieba wzbudzi królestwo, które nigdy nie ulegnie zniszczeniu. Jego władza nie przejdzie na żaden inny naród. Zetrze i zniweczy ono wszystkie te królestwa, samo zaś będzie trwało na zawsze

Szczerze, nawet nie widzę w tym fragmencie niczego, co mógłbym uznać za wskazówkę do bycia "apolitycznym" ( w kontekście nie wtrącania się do polityki ). To jasne, że w niebie nie będzie naszych ziemskich królestw i republik, ale to nieznaczy, że na ziemi nie powinniśmy się nimi interesować. Przecież to państwo ustanawia prawa, które powinny służyć obywatelom i ułatwiać im życie. Dlatego nie powinno się go "olewać". Potrzebne są świeckie prawa dla wszystkich obywateli, bo gdyby każdy kierował się prawami swojej religii, szybko zaczęlibyśmy rozpalać stosy i ostrzyć noże. Nie można mówić że każda władza jest zła, bo było na ziemi sporo takich władców ( pewnie jakieś 5-7 % ogółu :p ) którzy naprawdę zrobili wiele, aby pomóc swoim poddanym B)
 

snaut

Nowicjusz
Dołączył
1 Sierpień 2005
Posty
493
Punkty reakcji
1
Wiek
17
Ale pytanie Kefira ma niewiele do rzeczy, albo jestecie apolityczni albo nie i nie obchodzi mnie dlaczego(przynajmniej w kontekście tego pytania). Obchodzi mnie w tym momencie to że mówicie że jesteście apolityczni a nie jesteście.
 

Michałek

Nowicjusz
Dołączył
2 Wrzesień 2005
Posty
158
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Śląsk
To jasne, że w niebie nie będzie naszych ziemskich królestw i republik, ale to nieznaczy, że na ziemi nie powinniśmy się nimi interesować. Przecież to państwo ustanawia prawa, które powinny służyć obywatelom i ułatwiać im życie. Dlatego nie powinno się go "olewać".
masz racje! i nikt znas nie olewa panstwa!! np. sumiennie placimy podatki

Snaut pytanie Kefira jest na temat! a jezeli uwarzas ze np. Daniel albo Jezus tez nie byli apolityczni to i za takich mozesz nas wziac!! bo przeciesz muwili o krolestwie ktore pokona inne! albo o tym ze Babilon upadnie w jedna noc! jezeli to ze o tym mowili znacz ze nie sa apolityczni to i o nas mozna tak powiedziec! ale jezeli oni byli apolityczni to i nas nalezy nazwac takim mianem! :lol2:
 

snaut

Nowicjusz
Dołączył
1 Sierpień 2005
Posty
493
Punkty reakcji
1
Wiek
17
No dobrze będzie odpowiedź:
W tym fragmencie używane są słowa "zetrze i zniweczy" w stosunku do królestw ziemskich. Wyrazy te są nacechowane emocjonalnie negatywnie, mają przedstawić wyższość ładu Boskiego nad ludzkim. Tyle że to jeżeli Bóg istnieje jest zupełnie oczywiste, tak jak stwierdził Blizz. Nie ma tu nawoływania do krytyki rządów, przedstawiony jest tylko wyższość ładu boskiego nad ludzkim. Ten fragment nie jest krytyką którą uprawiacie, jest przedstawieniem oczywistości (w wypadku istnienia Boga).
 

Michałek

Nowicjusz
Dołączył
2 Wrzesień 2005
Posty
158
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Śląsk
ale my wlasnie o tym mowimy! Krolestwo Boze jest wieksze od ludzkich! tam First caly czas mowi o ONZ, uwarzamy ze jest to Bestia z ksiegi Objawienia! to napewno nie jest mieszanie sie do polityki!
najkrucej mowiac nie popieramy zadnej strony,ustroju,ladu politycznego na Ziemii!
 

snaut

Nowicjusz
Dołączył
1 Sierpień 2005
Posty
493
Punkty reakcji
1
Wiek
17
First caly czas mowi o ONZ, uwarzamy ze jest to Bestia z ksiegi Objawienia! to napewno nie jest mieszanie sie do polityki!
Czyli jak ja powiemże obecny rząd jest bestią to nie będe mieszał się polityki, prościej tego już się wytłumaczyć nie da.
 

BlizZ

Oczekujący Przyszłości
Dołączył
2 Sierpień 2005
Posty
1 731
Punkty reakcji
1
Wiek
33
Miasto
Częstochowa
Takie podejście mnie trochę dobija :/ Jeżeli ma nie być już wojen na świecie, a wszystkie kraje mają żyć w pokoju to jak można tego dokonać bez organizacji międzynarodowych :mruga: ?

Rozumiem, że na świecie nastanie pokój, kiedy Chrystus przyjdzie na niego ponownie. Ale czy uważacie, że do tego czasu mamy siedzieć z założonymi rękami i nic nie robić żeby poprawić aktualny stan rzeczy ?
 

KEFIR

Nowicjusz
Dołączył
30 Listopad 2005
Posty
19
Punkty reakcji
0
A jak uczył Jezus?-" Oddajcie każdemu co się mu należy-co Cezara,to Cezarowi,a co boskie to Bogu!"- więc my też staramy się tak postępować,płacimy należne podatki,pomagamy ludziom tam gdzie jest taka potrzeba/np.podczas kataklizmów Św.Jehowy często są najszybciej z pomocą,nie tylko współwyznawcom/ a myślę,że nasza postawa związana z odmową służby wojskowej jest potwierdzeniem w praktyce naszej apolityczności
 

KEFIR

Nowicjusz
Dołączył
30 Listopad 2005
Posty
19
Punkty reakcji
0
No właśnie! a chyba najlepiej zacząć od siebie i krzewić pokój a nie tylko oczekiwać,że inni go zaprowadzą,historia dowodzi,że ludzie nie potrafią tego zrobić a jeśli chcesz zmienić innych to najlepiej zacząć od siebie,ja staram się :papa:
 

Jamsen

stojący na straży
Dołączył
30 Wrzesień 2005
Posty
4 662
Punkty reakcji
5
Świadkowie Jehowy "apolityczni"?
Czy jest to prawda? Otóż nie, bo Towarzystwo Strażnica często krytykuje różne formy sprawowania władzy w historii świata (np. cykl w Przebudźcie się! z lat 1990-1), nazywając też bestiami różne organizacje (Liga Narodów, ONZ) czy kraje (USA, ZSRR, Anglia).
To Biblia nazywa potęgi światowe bestiami. Możena się o tym przekonac czyając chociażby księgę Daniela. Aczkolwiek po nastawieniu osób tu piszących mam wątpliwości, czy ktokolwiek bedzie się chcial o tym przekonać.
W każdym bądź razie, skoro biblia owe rządy tak nazywa, to nie możemy tego pomijać.
 
Do góry