APOKALIPSA WG. ŚW. PIOTRA

bylemjestembede

Nowicjusz
Dołączył
13 Grudzień 2010
Posty
92
Punkty reakcji
4
Gdy Zbawca siedział w świątyni, we wnętrzu` budowli, odpowiednio`
przy dziesiątej kolumnie i` gdy spoczywał na zebraniu` nieskalanej wielkości ,
która jest żywa , wówczas powiedział do mnie:
„Piotrze! Błogosławieni należący do` Ojca jako wybrańcy` tego, który jest
ponad niebiosami`, tego, który objawił życie` pochodzącym z żywota` (objawił
się im) przeze mnie. Gdyż przypomniałem im`, że są tym, co zbudowano`
na tym, co trwałe.` To oni mają usłyszeć moją naukę` i będą (w stanie) rozróżniać
słowa` nieprawości i bezprawia od` (słów) prawa` i sprawiedliwości, gdyż
one to właśnie pochodzą z wysokości` wszelkiego pouczenia, z Pełni`
prawdy. Zostali przecież` łaskawie oświeceni przez tego, którego poszukują`
moce i nie` mogą (go) znaleźć, ani go` nie może zwiastować żaden potomek`
proroków, gdyż objawił się teraz wśród tych właśnie , w tym,
który jest objawiony`, (on) Syn Człowieczy`, wyniesiony nad niebiosa w
mnogości tych ludzi, którzy są z nim współistotni. Ty zaś, Piotrze` stań
się doskonałym` razem ze mną` ze względu na twe imię, gdyż to ja cię wybrałem
.` Przez ciebie stworzyłem początek dla pozostałych`, których zaprosiłem
do wiedzy`, aby (byli mocni). I ty bądź mocny`, aż (przyjdzie) Naśladowca`
sprawiedliwości tego, który cię jako pierwszy powołał. A powołał`
cię, abyś mógł go poznać w sposób` jego godny, mając na uwadze` odrzucenie
, które przyjdzie na niego z więzami` na jego ręce i jego nogi, z wieńcem (cierniowym ?),
(odrzucenie) dokonane przez tych ze środka, wobec jego
ciała` świetlistego; gdy prowadzili go` w nadziei (wyświadczenia dobrej)
posługi, dla czci` godnej zapłaty. Jak to on chce` cię upominać trzy razy` owej
nocy”.
Gdy wypowiedział te słowa , zobaczyłem kapłanów biegnących z ludem`
w naszym kierunku z kamieniami`, aby nas zabić`. Ja zaś przestraszyłem
się`, że mamy umrzeć. On zaś rzekł do mnie:
„Piotrze! Mówiłem` ci wiele razy, że ślepymi są ci, którzy nie` mają przywódcy.
Jeśli chcesz` rozpoznać ich ślepotę, połóż swe ręce przed oczy`
twego (ciała-) ubrania i powiedz` co widzisz ?”
Ja` zaś, gdy to uczyniłem, nie zobaczyłem` niczego i rzekłem, że niczego
nie widać. Ponownie rzekł mi:`
„Uczyń to jeszcze raz i (wtedy) przypadł ` na mnie przestrach` radosny, bo
oto zobaczyłem` nową światłość, większą od światła dnia, a` potem zstąpiła
na` Zbawcę i powiedziałem mu o tym`, co zobaczyłem. Wtedy` rzekł do mnie:
„opuść` twe ręce i` słuchaj (teraz) tego, co mówią kapłani i ludzie”.`
I usłyszałem kapłanów siedzących` razem z uczonymi (na naradzie), gdy
tłumy` wykrzykiwały głośno. Gdy to usłyszał ode mnie, rzekł` mi:
„Wytęż uszy twej głowy i` słuchaj, co tam mówią`”
I usłyszałem znów (i powiedziałem mu): „gdy Ty zasiadasz (na tronie?)
oni cię chwalą”
I` gdy to powiedziałem, odezwał się` Zbawca:
„Powiedziałem ci: oni` są ślepi i` głusi. Posłuchaj więc teraz ty o tych
rzeczach, które zostały ci powiedziane` w tajemnicy i strzeż` je. Nie mów o
nich` synom tego eonu. Przebywając` bowiem tu, będziesz przez nich
wyklęty w tych pokoleniach`, ale oni nie mają (prawdziwej) wiedzy o tobie,
bo chwalić cię będą w (eonie) gnozy`, bo wielu` przyjmie wyzwolenie na początku
naszego nauczania, ale powrócą` do swoich (błędów), zgodnie z
wolą` Ojca, (zgodę) na ich błąd`, ponieważ uczynili to, co on chce. `A on chce
ich objawić w swym sądzie (nad nimi), to jest (w sądzie)` sług nauczania.
Ci zaś, którzy popadli w zmieszanie z nimi, staną się` ich niewolnikami`
nie mającymi zmysłu pojmowania. Bo czystego`, bez zakłamania i dobrego
pędzą ku wykonawcy śmierci` i do królestwa` tych, co wychwalają Chrystusa` w
apokatastazie ; a będą chwalić ludzi` wykładających kłamstwo`. To oni
nastąpią po tobie.` I będą przyłączać się do imienia Zmarłego, sądząc ,
że stają się czystymi`, a (tymczasem) staną się bardziej nieczyści.` Wydani będą
pod imię błędu` (wydani) w ręce przebiegłego uwodziciela ` (wydani) nauce
o wielu ujęciach . Zapanują` wśród nich podziały.` Niektórzy z nich` będą
przeklinać` prawdę i będą wygłaszać złą naukę`, będą wypowiadać złe
rzeczy` o sobie nawzajem; niektórzy` otrzymają nazwy z tego tytułu, że` oddadzą
się w moc archontów, (w moc) człowieka` związanego z nagą kobietą`,
(kobietą) o wielu postaciach i wydaną na wiele` cierpień.
A staną się takimi ci, którzy (taką naukę) głoszą`. Będą szukać (pouczeń) w snach.` I
nawet jeśli powiedzą, że to` sen – od demona, który oczywiście godny jest
ich błędu – `to przypadnie im zniszczenie` zamiast nieśmiertelności. Gdyż zło`
nie może przynosić dobrego owocu`, gdyż każdy, który z tego miejsca
pochodzi, przynosi` to, co odpowiada temu miejscu. Nie każda bowiem dusza
pochodzi` z prawdy czy` z niezniszczalności. Każda bowiem dusza tych
eonów` w naszych oczach przeznaczona jest na śmierć`. Jest bowiem zawsze
niewolnicą` stworzoną w swych` namiętnościach , a zniszczenie wieczne
jest jej przeznaczeniem. Taki jest (stan)`, w którym powstali i z którego` pochodzą,
ponieważ` kochają tych, którzy powstali z materii, która z nimi` powstała.
Ale w tym nie są im` podobne nieśmiertelne dusze. Piotrze`, jak długo
ta godzina nie nadeszła, są oni (wprawdzie) podobni do tej (duszy), która
jest` śmiertelna, mimo to nie objawi się` (jej) natura, nawet jeśli tylko ona jest
nieśmiertelna`, a tylko ona jako (jedyna) nieśmiertelna zastanawia się`
nad nieśmiertelnością. Wierzy` i pragnie, aby tę (śmiertelną duszę) opuścić`.
Bowiem nie zbiera się fig z ostów albo z` cierni, jeśli jest się` mądrym, ani
winogron` z cierni. Dana (rzecz)` bowiem wyprowadza swe istnienie zawsze
z tej, z której` powstaje: powstaje z tej`, która nie jest dobra`, przeznaczona
jest na zniszczenie i` śmierć. Ta zaś (dusza) powstaje z tej, która jest wieczna,
z tej, w której jest` życie, nieśmiertelność` żywot, do którego jest podobna.`
To wszystko bowiem, co nie powstaje (z żywota)`, będzie rozwiązane w tym,
co nie istnieje. Ci, którzy są` głusi i ślepi, przebywają` zwykle z podobnymi
do` siebie. Inni zaś zwrócą się (ku martwym) z powodu złych pouczeń` i
tajemnic, które zwodzą lud. Jedni, ci`, którzy nie znają tajemnic`, będą mówić
do tych, którzy ich także nie znają.` Nawet będą dumni` z tego, że u nich
samych` jest tajemnica` prawdy i` w pysze (swego serca) będą
usiłować (zwieść dusze). Dla pychy (ich serca) jest potrzebna zazdrość o` nieśmiertelną
duszę, która stała się (dla nich) zastawem.` Wszelkie bowiem moce,
władze i siły tego eonu` pragną przebywać z` nimi (to jest: nieśmiertelnymi
duszami), od stworzenia` świata, aby ci, którzy` nie są (nieśmiertelni), byli
chwaleni przez te (dusze) , które są (nieśmiertelne), gdy tylko` zapomniały o
sobie.` Nie mogą być wprawdzie uratowani ani` wprowadzeni na drogę (ratunku)
przez nie, pragną jednak cały czas móc stać się sami` niezniszczalnymi.
Jeśli` tylko nieśmiertelna dusza` otrzyma moc ze strony` ducha rozumnego,
natychmiast dostosowują się do jednego spośród` tych, którzy ich także
zwiedli . `Liczni są także inni`, którzy przeciwstawiają się` prawdzie . To
posłańcy błędu. Ci będą` zastawiać pułapkę przez swój błąd i` swe prawo
przeciw` moim czystym myślom` . Gdyż wychodząc z jednego (punktu
widzenie), myślą` że dobro i zło` wywodzą się z jednego (i tego samego),` a
przecież uprawiają handel moją nauką. Zostaną wydani` na okrutny los,
a zechcą uciec od niego` daremnie, do pokolenia dusz nieśmiertelnych` aż do
(czasu) mego przybycia. Powinni` pozostać wśród nich.` I moje przebaczenie`
ich wykroczeń, w które wpadli przez` przeciwników (winno trwać).` Podjąłem
ich wybawienie` od niewoli, w której` się znaleźli, aby im dać wolność.
Ale (dla nich) też tworzą` szczątek podobieństwa (wolności)` w imię
Martwego` – jest nim Hermas,` pierworodny z nieprawości – po to, by w
(prawdziwie) istniejącą światłość` nie uwierzyli` Mali. (Ludzie)` tego rodzaju
są jak robotnicy` którzy zostaną wyrzuceni w ciemność zewnętrzną, z dala
od dzieci` światłości. Bo ani` sami nie chcą wchodzić` ani nie pozwalają
(wchodzić)` tym, którzy zgadzają się ze swoim uwolnieniem`. Zaś ci inni`
spośród nich, którym` przypadło cierpienie, sądzą`, że mogą udoskonalić
mądrość braterstwa` prawdziwego, które jest` współuczestniczeniem w Duchu,
razem` z towarzyszami wspólnego pochodzenia. Dzięki niemu` objawią się`
zaślubiny niezniszczalności`, objawi się jednak (tylko)` podobieństwo pokolenia
siostrzanego, na zasadzie naśladownictwa.` To są ci, którzy` dręczą
swych braci mówiąc` im „przez to` lituje się nasz Bóg, jeśli zbawienie stanie`
się naszym udziałem w nim (właśnie)”. Nie` znają kary dla tych, którzy
cieszą się nad tymi (sposobami)`, na jakie skazali Małych, gdy ich wyśledzili`
i gdy ich uwięzili`. Wystąpią też inni` z tych, którzy są poza naszą` liczbą
. Nadają sobie imię „biskup” albo` „diakon”, jakby otrzymali` moc od
Boga`, poddając pod swój` sąd jako (pod sąd) pierwszych (zasiadających)
na katedrach. To` kanały bez wody”.
Ja` zaś rzekłem: „Boję się z powodu` tych (słów), które mi powiedziałeś.
Gdyż niewielu jest wśród nas`, jeśli chodzi o znak (rozpoznawczy), podczas`
gdy wielu jest tych, którzy mogą zwodzić` wielu żyjących, gdy rozproszą
się wśród` nich, a ponieważ wymawiają` twoje imię, uznają ich za godnych
wiary”.
Odrzekł zbawca:` „Określony czas został im dany na ich liczne błędy,
gdy mogą` panować nad Małymi, ale` potem skończy się (czas) błędu, a odnowi
się` nie starzejąca się (nigdy) myśl nieśmiertelna. I będą panować na
tymi, którzy (teraz) nad nimi panują, `a ich błędowi zostanie` wyrwany korzeń i
stanie` się przedmiotem wstydu i objawi się we wszelkiej zuchwałości`,
jaką dla siebie zgotował. Lecz` (ludzie) takiego pokroju staną` się nie do odmiany.
Piotrze! chodź`, idźmy ku doskonałości w zgodzie z Ojcem` nieskalanym.
Oto` bowiem nadchodzą ci,` którzy przynoszą na siebie wyrok` i uczynią
z siebie przedmiot wstydu. Ale nie są w stanie mnie dotknąć. Ty zaś,
Piotrze, winieneś` stanąć pośrodku nich i nie lękaj się` z powodu twojej bojaźliwości
, gdyż zamknięty będzie ich` umysł, gdyż stanął przed nimi` Niewidzialny”.
Gdy to` powiedział, zobaczyłem go, wyglądał jakby został` pochwycony
przez nich i` rzekłem: „Cóż to ja widzę` o Panie, czy to ciebie samego` ujęto? a
ty (jednocześnie) ująłeś mnie? , albo kim jest` ten nad drzewem (krzyża) i`
jest pogodny, a kim jest ten drugi, któremu przybijają` jego nogi` i jego ręce?”
Powiedział mi Zbawca: „ Ten, którego widzisz` nad drzewem (krzyża),
który jest pogodny` i śmieje się, to właśnie` żyjący Jezus. Ten zaś`, któremu
przybijają gwoźdźmi ręce i nogi, to owa Cielesność` należąca do niego, to
znaczy to, co podmieniano.` Czynią z niego przedmiot zawstydzenia, z tego,`
który powstał według jego obrazu`. Popatrz na niego i na mnie”.
Ja zaś, gdy spojrzałem, powiedziałem:` „Panie, nikt nie widzi` ciebie,
uciekajmy z tego` miejsca”.
On zaś mi powiedział:` „Powiedziałem ci przecież, to ślepcy, zostaw
ich`, a sam popatrz, jak` nie rozumieją tego, co mówią. Bo syna` ich
chwały w miejsce mojego` sługi ustanowili za przedmiot zawstydzenia”
Ja` jednak widziałem jednego, jak chciał się zbliżyć do nas, a był podobny
do tego,` który się śmiał nad drzewem (krzyża)`, był napełniony` Duchem
świętym i był to` Zbawca. Była to wielka światłość, która ich otaczała`
(światłość) nieopisana, i mnóstwo` aniołów nie do opisania` i nie do zobaczenia`,
błogosławiących ich. I to ja go zobaczyłem`, gdy objawili się z nim i`
oddawali mu cześć.
On jednak rzekł do mnie:` „Bądź silny! Tobie bowiem zostały` przekazane
tajemnice, abyś je poznał dzięki objawieniu, że ten, który został przybity
gwoźdźmi`, to Pierworodny, mieszkanie` demonów i naczynie` kamienne, w
którym one czatują, należąc do Elohim, należąc do krzyża, który jest ustanowiony
pod prawem. Ten` zaś, który stoi obok, blisko niego`, to Zbawca
żyjący.` Jego pierwszego pochwycono`, a następnie wypuszczono.` Stoi tu
radosny.` I widzi, że ci, którzy go pochwycili` przemocą (sami), są podzieleni
między sobą. Dlatego wyśmiewa` ich brak rozeznania` wiedząc, że zostali
urodzeni w ślepocie.` W skutek tego jednak on jest tym, który przyjął cierpienia
dla ciała,` które podmieniano. Ten zaś, którego` uwolniono, jest moim
ciałem` niecielesnym. Ja zaś jestem rozumnym` duchem, tym, który jest pełen
promieniującej światłości. Ten` którego zobaczyłeś, jak się zbliża do` mnie,
to nasza Pełnia` duchowa, to ona łączy` doskonałą światłość z Duchem
świętym we mnie. To,` co zobaczyłeś, winieneś` powierzyć obcym`, którzy
nie są z tego eonu.` Ci bowiem nie mieli żadnego uznania wśród tych
wszystkich ludzi`, którzy nie byli nieśmiertelni, tylko` u tych, którzy zostali
wybrani` z racji nieśmiertelnej istoty.` A ta objawiała się, gdyż jest mocą,
aby przyjąć do siebie` tego, z którym dzieli się (swym) nadmiarem.` Dlatego
powiedziałem: „każdemu` kto ma, temu dodadzą – a` czy ktoś będzie miał
więcej od niego? – Ten zaś, który nic nie ma” – a takim` jest człowiek z
tego świata`, jest całkowicie martwy –` będąc zmieniony przez związek` ze
stworzeniem i rodzeniem i tak, jeśli ktoś` objawi się z bytu` nieśmiertelnego,
to myślą, że` go pochwycą; „temu będzie zabrane i będzie` dane temu,
który jest”. Ty` zaś bądź mężny i nie` lękaj się nikogo, gdyż ja będę` z tobą,
aby nikt z twoich wrogów nie miał przewagi nad tobą.` Pokój z tobą; bądź
silny”.
Gdy` to (zbawca) powiedział, (Piotr) przyszedł do` siebie.` Apokalipsa
Piotra.

Jak dla mnie św. Piotr uzyskując Objawienie od Żyjącego Na Wieki Wieków, pozostawił Nam swoiste przesłanie. A mianowicie w swojej wizji przewidział to iż na Jego miejsce (jak wiadomo On miał być opokom na której zbudowany będzie kościół) w postaci religii Rzymskokatolickiej ustanowionej za religie państwową Rzymu zaczną pojawiać się Papieże, którzy bezpośrednio swoim stanowiskiem nawiązują do Cesarzy rzymskich. Będą oni głosić fałszywą naukę polegającą na tym iż całe masy sterowane przez kościół będą nieustannie cały czas przybijać Jezusa Chrystusa do krzyża czcząc w ten sposób jego śmierć, nie zmartwychwstanie. Zastanawiające jest także to, iż Apokalipsa wg. św. Piotra nie została dołączona do Pisma Świętego, nie została dana ludziom z ważnego powodu, aby Kościół chrześcijański nie ważne czy w obrządku zachodnim czy wschodnim mógł sterować masami dla własnego użytku.
Interesuję mnie co reszta forumowiczów myśli o tym tekście, no i rzecz jasna czekam na rozwinięcie poważnej rozmowy jak i myśli filozoficznej.

Pozdrawiam.
 

Dąb

Nowicjusz
Dołączył
9 Czerwiec 2010
Posty
49
Punkty reakcji
0
Bywalec "bylemjestembede" napisał powyższy tekst 17 grudnia 2010 roku.

Mnie zainteresowało następujące zdanie z tego powyższego tekstu, które to zdanie znajduje się pod koniec tego tekstu, a zdanie to brzmi:
"Będą oni głosić fałszywą naukę polegającą na tym, iż całe masy sterowane przez kościół będą nieustannie cały czas przybijać Jezusa Chrystusa (Zbawiciela) do krzyża, czcząc w ten sposób Jego śmierć, nie zmartwychwstanie".

Zdanie to jest dlatego interesujące, ponieważ Zbawiciel z Nazaretu, On Sam się zgłosił aby Go ukrzyżowano, ponieważ chciał odkupić z grzechów cały świat (całą ludzkość), poprzez swoją śmierć - była to dobrowolna ofiara. Jednocześnie dał przykład, że każdy człowiek który przestrzega Praw ustanowionych przez Pana Boga może zmartwychwstać i znależć się po śmierci w Królestwie Niebiańskim.

Tak przy okazji, interesuje mnie, kto jest autorem tego tekstu i w którym wieku powstał ten tekst?

(napisał MD)
 

bylemjestembede

Nowicjusz
Dołączył
13 Grudzień 2010
Posty
92
Punkty reakcji
4
Bywalec "bylemjestembede" napisał powyższy tekst 17 grudnia 2010 roku.

Mnie zainteresowało następujące zdanie z tego powyższego tekstu, które to zdanie znajduje się pod koniec tego tekstu, a zdanie to brzmi:
"Będą oni głosić fałszywą naukę polegającą na tym, iż całe masy sterowane przez kościół będą nieustannie cały czas przybijać Jezusa Chrystusa (Zbawiciela) do krzyża, czcząc w ten sposób Jego śmierć, nie zmartwychwstanie".

Zdanie to jest dlatego interesujące, ponieważ Zbawiciel z Nazaretu, On Sam się zgłosił aby Go ukrzyżowano, ponieważ chciał odkupić z grzechów cały świat (całą ludzkość), poprzez swoją śmierć - była to dobrowolna ofiara. Jednocześnie dał przykład, że każdy człowiek który przestrzega Praw ustanowionych przez Pana Boga może zmartwychwstać i znależć się po śmierci w Królestwie Niebiańskim.

Tak przy okazji, interesuje mnie, kto jest autorem tego tekstu i w którym wieku powstał ten tekst?

(napisał MD)





Apokalipsa Piotra - apokryficzna apokalipsa gnostycka odnaleziona w Nag Hammadi. Odnaleziony rękopis apokalipsy pochodzi z IV wieku i został spisany w języku koptyjskim. Przypuszcza się, że jest to tłumaczenie oryginału greckiego z II wieku.

Z apokalipsy Piotra zachowały się jedynie końcowe rozdziały (70-84).

Treścią apokalipsy jest objawienie dotyczące Kościoła, które miał otrzymać od Jezusa św. Piotr. Otrzymana przez niego wizja krytykuje m.in. hierarchię kościelną i możliwość pokuty jako nieczyste, czyli niezgodne z wierzeniami gnostycyzmu.
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
odzew fragmentów tejże apokalipsy widać w mnóstwie pism ojców i doktorów kościoła - ba cała katolicka wizja piekła właśnie na nim sie opierała (na tym apokryfie)
 

BLyy

Bywalec
Dołączył
18 Styczeń 2010
Posty
392
Punkty reakcji
32
odzew fragmentów tejże apokalipsy widać w mnóstwie pism ojców i doktorów kościoła - ba cała katolicka wizja piekła właśnie na nim sie opierała (na tym apokryfie)
Brave, są dwie apokalipsy Piotra. Ta z Nag Hammadi i ta która była w kanonie Muratoriego. Ale co do reszty to cała prawda, na jednej z tych Apokalips opierała się wizja piekła jaka przez wieki była w wyobrażeniach ludzi. Apokalipsa Piotra(nie ta którą autor przytoczył tylko ta druga) jest pismem Nowego Testamentu które najbardziej wpłynęły na obraz chrześcijaństwa.
Ks. Starowieyski jednak zaznacza, ze obie te apokalipsy Piotra pochodzą zapewne od judeochrześcijan, a później literalni i gnostycy je zaczerpnęli(chociaż wielu judeochrześcijan było gnostykami np. ebionici)
 

Brave

Recenzent
Moderator
Dołączył
1 Marzec 2007
Posty
19 988
Punkty reakcji
360
Miasto
lsm
oczywiście sa dwie (dzięki, że tu jesteś - dzięki czemu, ktoś w końcu mnie poprawił), w sumie nie wiadomo o jakiej Muratori myślał, lecz biorąc pod uwagę treść sugeruje to grecką, jak dla mnie obydwie są zbyt mistyczne i gnostyckie (chociaż o treści tej drugiej wiemy nie za wiele, poza fragmentem)
 
Do góry