Nie jestem lekarzem, ale z doswiadczenia wiem, ze anginie towarzyszy goraczka, wiec duzo myslenia nad tym by nie bylo.
Troche nietypowa byla Twoja goraczka bez dodatkowych dolegliwosci. I po kilku dniach bol gardla, bez goraczki. I jesli antybiotyk nie poprawia Ci samopoczucia, to moze zostal on zle dobrany bo nie byla to angina (przypominam, ze ja/moje dziecko zawsze mialam przy anginie goraczke) albo jeszcze za wczesnie by cokolwiek stwierdzic.
Tak czy inaczej, na Twoim miejscu dokonczylabym kuracje.
Naprawde chodzisz do lekarza ze zwyklym bolem gardla?
Moje dziecko kilka m-cy temu obudzilo sie z goraczka (38). Miala trudnosci z polykaniem, wiec sprawdzilam gardlo. Bylo czerwone. Podalam jej paracetamol (przeciwzapalny, przeciwgoraczkowy), spryskalam gardlo aerozolem bakteriobojczym i nastepnego dnia poszlam do lekarza. Opisalam mu wszystko. Przypisal antybiotyk i powiedzial, zeby wstrzymac sie z jego kupnem. Przez 24 godziny mialam podawac paracetamol i uzywac aerozolu. Jesli by to nie pomoglo, mialam podac antybiotyk. Obeszlo sie bez niego. Goraczka zeszla, bol minal.
Osobiscie nie ufam lekarzom, ktorzy na wstepie podaja antybiotyk. Zwlaszcza na zwykly bol gardla!! On przeciez sukcesywnie obniza odpornosc.
To co opisalam, moze byc dla Ciebie sugestia na przyszlosc.