CzEsC !!
Jestem 13-nasto latka, mam AnEMiE , a wszystko zaczelo sie tak.....
To bylo dokladnie rok temu kiedy szlismy do szkoly Zawsze czulam sie zle, kiedy cos zjadlam ciagnelo mnie na wymioty nigdy nie moglam zjesc normalnego jedzenia, kiedy szlam do szkoly nic nie jadlam (ale to nie tylko ja nim jak sie idzie do szkoly)
Czesto zawracalo mi sie w glowie i bardzo mnie bolala :/
Nie moglam na w/f cwiczyc ;( bo kiedy cos zrobilam to odrazu lapal mnie skorcz jak nie w miesnie to w reke w noge :/ :nie:
Kiedys zawrocilo mi sie w glowie przy mamie a wczesniej jej o tym nie wspominalam bo po co czko:
No ale mama jak to mama powiedziala ze pojdziemy do lekarza a ja bardzo nie chcialam isc bo wiedzialam ze jestem chora a dokladnie nie wiedzialam na co....
No ale poszlam do tego lekarza i od tamtej pory sie zaczelo
Lekarz wyslal mnie na badanie(pobieranie krwi) :nie:
Kiedy zrobilam badania poszlam zpowrotem no i wtedy lekarz powiedzial ze mam silna ANEMIE
Przepisal mi jakies tam leki
Kiedy poszlam do kontroli powiedzial ze mi sie poprawilo ale tylko troche i powiedzial jeszcze zebym przyszla we wrzesniu kiedy pojde pierwszy dzien do szkoly :/
I znowu mam isc troszke sie boje bo czuje ze wcale mi sie nie poprawilo no ale wkoncu musze isc
prawda :idea:
cZY POWINNAM SIE OBAWIAC ZE ZNOWU ZE MNA JEST ZLE ZE WCALE MI SIE NIE POPRAWILO ????
piSZCIE CO O TYM SADZICIE
CZY SPOTKALISCIE SIE ZE JESLI SIE MA TYLE LAT TO JEST SIE CHORYM NA ANEMIE??? JESLI TAK TO PISZCIE
Z GORY DZIEKI :*
Jestem 13-nasto latka, mam AnEMiE , a wszystko zaczelo sie tak.....
To bylo dokladnie rok temu kiedy szlismy do szkoly Zawsze czulam sie zle, kiedy cos zjadlam ciagnelo mnie na wymioty nigdy nie moglam zjesc normalnego jedzenia, kiedy szlam do szkoly nic nie jadlam (ale to nie tylko ja nim jak sie idzie do szkoly)
Czesto zawracalo mi sie w glowie i bardzo mnie bolala :/
Nie moglam na w/f cwiczyc ;( bo kiedy cos zrobilam to odrazu lapal mnie skorcz jak nie w miesnie to w reke w noge :/ :nie:
Kiedys zawrocilo mi sie w glowie przy mamie a wczesniej jej o tym nie wspominalam bo po co czko:
No ale mama jak to mama powiedziala ze pojdziemy do lekarza a ja bardzo nie chcialam isc bo wiedzialam ze jestem chora a dokladnie nie wiedzialam na co....
No ale poszlam do tego lekarza i od tamtej pory sie zaczelo
Lekarz wyslal mnie na badanie(pobieranie krwi) :nie:
Kiedy zrobilam badania poszlam zpowrotem no i wtedy lekarz powiedzial ze mam silna ANEMIE
Przepisal mi jakies tam leki
Kiedy poszlam do kontroli powiedzial ze mi sie poprawilo ale tylko troche i powiedzial jeszcze zebym przyszla we wrzesniu kiedy pojde pierwszy dzien do szkoly :/
I znowu mam isc troszke sie boje bo czuje ze wcale mi sie nie poprawilo no ale wkoncu musze isc
prawda :idea:
cZY POWINNAM SIE OBAWIAC ZE ZNOWU ZE MNA JEST ZLE ZE WCALE MI SIE NIE POPRAWILO ????
piSZCIE CO O TYM SADZICIE
CZY SPOTKALISCIE SIE ZE JESLI SIE MA TYLE LAT TO JEST SIE CHORYM NA ANEMIE??? JESLI TAK TO PISZCIE
Z GORY DZIEKI :*