S
Silvesters
Guest
Sorry Zmoolek, ale pie**olisz bzdury, gdzie znalazles to "00,01%"? Uwazam ze jezeli wytrzyma cala faze na speedzie przy lekach to bedzie bardzo dobrze, bo przeciez moze nie wytrzymac serce albo jakis inny organ , a moze takze zrobic sobie cos sam w przyplywie agresji. Zycze aby nic mu sie nie stalo, ale po tym zostanie mu duzy slad na bani.Przy takim polaczeniu (po czasie, moze po razie moze po 10, zalezy od organizmu) moze dostac roznych schiz, bedzie bardziej nerwowy, bedzie miewal zawiechy wachania nastroju i wiele innych syndromow. Radze Ci zebys nie byla z nim jak bedzie mial zwale, przyjaciel bral tez leki na depresje i na zejsciach robil takie rzeczy ze w zyciu bym nie uwierzyl gdybym tego nie widzial, demolowanie wszystkiego to u niego juz na zwale normalka, ciagle napady drgawek, choc szanuje normalnie na trzezwo matke bardzo, to na zwalach nie raz prawie jej cos zrobil, a kiedys to ze powiedzialem mu w twarz co mysle o tym co robi wysiadl mi podczas jazdy z samochodu... a to i tak jest kropla w morzu jego wybrykow.
Uwazaj dziewczyno na niego i albo sproboj ugodowo doprowadzic do tego zeby przestal to brac albo go zostaw. Piszac to nie myslcie ze :cenzura: wiem, bo niestety tez swojego czasu popadlem lecz nie speeda tylko piko i naszczescie wyciagnela mnie z tego moja dziewczyna ktora kocham i warto bylo cierpiec brak grzania i latania ale teraz uwazam ze bylo i jest warto, bo mimo abstynencji chec czasem nachodzi, oraz zawsze pozostaja dawne znajomosci.
Ratuj go o ile mozna, a jak nie to chociaz siebie uratuj, bo wspomniany przyjaciel uzaleznil tez swoja dziewczyne, najpierw dosypywal jej do picia jak chcial zeby laska z nim latala cala noc, a teraz jak przypadkowo z nimi gadalem to juz wala sobie razem..
Cpanie to :cenzura:, a tylko ci ktorzy dopiero sie wciagaja twierdza ze jest to fajne, zycze wszystkim zeby jak najszybciej ujrzeli prawdziwe oblicze cpania, bo ciezko z tym zerwac, choc wydaje sie inaczej.
Uwazaj dziewczyno na niego i albo sproboj ugodowo doprowadzic do tego zeby przestal to brac albo go zostaw. Piszac to nie myslcie ze :cenzura: wiem, bo niestety tez swojego czasu popadlem lecz nie speeda tylko piko i naszczescie wyciagnela mnie z tego moja dziewczyna ktora kocham i warto bylo cierpiec brak grzania i latania ale teraz uwazam ze bylo i jest warto, bo mimo abstynencji chec czasem nachodzi, oraz zawsze pozostaja dawne znajomosci.
Ratuj go o ile mozna, a jak nie to chociaz siebie uratuj, bo wspomniany przyjaciel uzaleznil tez swoja dziewczyne, najpierw dosypywal jej do picia jak chcial zeby laska z nim latala cala noc, a teraz jak przypadkowo z nimi gadalem to juz wala sobie razem..
Cpanie to :cenzura:, a tylko ci ktorzy dopiero sie wciagaja twierdza ze jest to fajne, zycze wszystkim zeby jak najszybciej ujrzeli prawdziwe oblicze cpania, bo ciezko z tym zerwac, choc wydaje sie inaczej.