Tabletka „72 godziny po” stosowana jest w przypadku, gdy zawiodła jakaś inna metoda antykoncepcyjna (np. pękła prezerwatywa), doszło do gwałtu czy żar uniesień spowodował, że nie użyto żadnej z metod antykoncepcji, a zapłodnienie jest wysoce prawdopodobne. Zadaniem tabletki jest niedopuszczenie do zagnieżdżenia się w macicy zapłodnionej komórki jajowej. Pigułka zawiera dużą dawkę progestagenów, które wpływają na błonę śluzową macicy i nie pozwalają na zagnieżdżenie. Dochodzi do krwawienia i zapłodniona komórka usuwana jest z organizmu.
Chyba to lepsze niż dokonywa aborcji .
dla fanatyków ----> patrz Tiwaz tabletka jest tym samym co aborcja - ludzie normalni to rozumieją i wiedzą o co chodzi i po co na jest - fanatykowi nie przetłumaczysz tak banalnych i prostych rzeczy bo on jest olśniony przez kolegę Boga i tabletka to aborcja = morderstwo dziecka