:(

piekna15

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2008
Posty
62
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Miasto
Tam gdzie nikt nie chodzi xD
Hmm.. Mam problem .
Nie umiem sobie poradzic z zagadaniem do chlopaka który mi sie podoba : /
Powiedzmy szczerze nie umiem zagadać do żadnego : /
To juz staję sie męczące...
Zapodajcie jakiesc rady bo nie mam pojęcia już co robic ... : | :(
 

Karh

Pasjonat Fantasy.
Dołączył
27 Marzec 2007
Posty
2 013
Punkty reakcji
5
Miasto
Faerûn.
Rady? Jeżeli sama w sobie sie nie przełamiesz, rady nic tutaj nie pomogą.
 

aneta262

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2008
Posty
3
Punkty reakcji
0
Miasto
Z owąd.
Oh, jak ja uwielbiam tematy sercowe x)

Jeżeli nie umiesz zagadać, kombinujesz numer do chłopaka i próbujesz przez sms :) Podobno to skutkuje, ja tam nie wiem. Jestem odważny człowiek.
 

agnes146

Nowicjusz
Dołączył
26 Kwiecień 2007
Posty
307
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Póki co z Polski
pewnie powiesz że anty rada ale może lepiej pozostawić sprawę własnemu biegowi dla przykładu podam Ci sytuacje znam dziewczynę która kochała sie w pewnym chłopaku o zgrozo bite 4 lata.... ale wstydziła sie do niego podejść i wiesz że dobrze zrobiła nie podchodząc bo okazało sie że on jest chamem
Natomiast jeśli bardzo Ci zależy postaraj sie najpierw poznać go a dopiero potem rzucać sie w wir randek BB) ;)
 

mała*czarna

Nowicjusz
Dołączył
28 Luty 2006
Posty
5 681
Punkty reakcji
6
Prawda, czasem nie warto ryzykować. Ja też sie ciesze,że czasem sobie podarowałam... <_<
Do rzeczy.
Jeśli chcesz jednak załapać z nim kontakt, nie możesz sie tak ograniczać.
(nie zrozum mnie źle). Powinnaś sie przełamać, próbować pogadać z jakimkolwiek chłopakiem (nie koniecznie znajomym) z takim zwykłym, nie zarywać ale podejść i spróbować jakoś pogadać, taki mały trening. Nic nie tracisz. Nie bój sie jego reakcji i nie wkręcaj sobie ,że on napewno powie tak , siak itp.
Uwierz w siebie i spróbuj.
 

MlodyDlaCiebie

Nowicjusz
Dołączył
27 Grudzień 2007
Posty
573
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Polska
Kombinowanie i myślenie nad strategia i przebiegiem rozmowy jest nie wskazane :) musisz małymi kroczkami wkraczać w życie, towarzystwo przeciwnej płci :) na pewno masz jakiś kolegów z którymi nie gadasz ale ich znasz więc zacznij od tych kolegów gadaj z nimi i przekonuj sie do chłopaków a później wiadome jest ze koledzy maja kolegów nom i wiesz już będzie ci łatwiej sie przełamać skoro już będziesz umiała rozmawiać z nimi :) nom a kto wie może nazbierasz takiego doświadczenia i sie przełamiesz na rozmowę z tym który ci sie podoba ::)
 

tomassino

Nowicjusz
Dołączył
7 Czerwiec 2007
Posty
166
Punkty reakcji
1
Wiek
35
Miasto
Toruń
hmmm tak sie zastanawiam czy dobrym stwierdzeniem by bylo traktowac chlopaka przy rozmowie jak kolezanke, zwroc uwage jak sie czujesz gdy rozmawiasz z dziewczyna i staraj sie te cechy przelozyc na rozmowe z druga plcia.
 

shmondon

autoupdated
Dołączył
31 Sierpień 2006
Posty
1 301
Punkty reakcji
2
Miasto
straszna wiocha
piekna15 krzyczy:


a potem oznajmia z rozbrajającą szczerością:
Nie umiem sobie poradzic z zagadaniem do chlopaka który mi sie podoba : /

shmondon wnioskuje, że piękna15 chce porady (a nie pomocy)
zdaniem shmondona nie powinnaś piękna15 myśleć o zagadaniu ale o tym jak nawiązać znajomość
z tym aktualnie wymarzonym. jest parę sposobów niezawodnych....
zacznij od takiego: w sposobnej chwili (na przerwie lub gdzieś indziej) podchodzisz do tego chłopaka
i nic nie mówiąc bierzesz go za rękę (lewą lub prawą) podnosisz i całujesz...
shmondon ręczy - efekt murowany... :p
 

piekna15

Nowicjusz
Dołączył
10 Maj 2008
Posty
62
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Miasto
Tam gdzie nikt nie chodzi xD
piekna15 krzyczy:



a potem oznajmia z rozbrajającą szczerością:


shmondon wnioskuje, że piękna15 chce porady (a nie pomocy)
zdaniem shmondona nie powinnaś piękna15 myśleć o zagadaniu ale o tym jak nawiązać znajomość
z tym aktualnie wymarzonym. jest parę sposobów niezawodnych....
zacznij od takiego: w sposobnej chwili (na przerwie lub gdzieś indziej) podchodzisz do tego chłopaka
i nic nie mówiąc bierzesz go za rękę (lewą lub prawą) podnosisz i całujesz...
shmondon ręczy - efekt murowany... :p


co do pierwszej cześci to no przyznam sie nie uważałam :D Ale to z tym podnoszniem i całowaniem to ja podziekuje ale nie bd próbować :) hehe
 

Andrew575

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2008
Posty
346
Punkty reakcji
1
Wiesz...

Zależ ile masz lat... Jeśli powyżej gimnazjum to walnij mu bele co ale tak żeby wiedział że się Ci podoba...
Jeśli jesteś ładna to napewno jakoś to będzie...
Jak to gimnazjum to daj se spokój... chyba że tan koleś jest z tych 5% normalnych...

Ale zabardzo nie sugeruj się tym co piszą inni bo to w jaki sposób zagadać może dla Ciebie być nieodpowiedni... możesz wyjść na idiotkę albo coś w tym stylu poprostu spójrz głęboko w swoją osobowość i wybierz taki sposób zagadania aby pokazać swoje wnętrze od jak najlepszej strony... i tego się tylko trzymaj...

Jak Cię interesuje fachowe podrywanie facetów to jeśli mieszkasz niedaleko łodź city mogę Ci pomóc przełamać pierwsze lody... oczywiście trenujesz nie namnie;)
 

Anulek94

Nowicjusz
Dołączył
16 Maj 2008
Posty
4
Punkty reakcji
0
Tez miałam taki problem he he. Ja poprostu sie do niego usmiechałam, on mi zawsze odpowiadał umiechem. Wreszczie napisalam do niego sms jak sie spytał kim jestem odpowiedziałam mu wiecznie usmiechnieta dziewczyna i od razu sie skapnął ze to ja. spróbuj moze tez sie uda.

Życze powodzenia
 
Do góry