46 osób zatrzymanych podczas Marszu Wyzwolenia Konopi

Status
Zamknięty.

WesolyLolek123

Nowicjusz
Dołączył
27 Kwiecień 2009
Posty
52
Punkty reakcji
0
46 osób, w tym siedmiu nieletnich, zatrzymali policjanci podczas sobotniego Marszu Wyzwolenia Konopi w Warszawie.

Marsz Wyzwolenia Konopi przeszedł w sobotę spod Pałacu Kultury i Nauki, Al. Jerozolimskimi i ulicami Raszyńską i Wawelską do Pól Mokotowskich. Uczestniczyło w nim blisko trzy tysiące manifestantów. Jak informowała bezpośrednio po marszu policja - demonstracja odbyła się bez incydentów.

Jednak podczas manifestacji, jak podaje komunikat zamieszczony na stronach internetowych KSP, "uwagę funkcjonariuszy zwróciło nienaturalne zachowanie kilkudziesięciu osób (...) jak się okazało posiadały one przy sobie marihuanę i amfetaminę".

Zatrzymani dorośli, jak informuje policja, trafili do izb zatrzymań, nieletnich przewieziono do policyjnej izby dziecka. W niedzielę zatrzymani zostali przesłuchani.

Policja w komunikacie przypomniała jednocześnie, że według prawa w Polsce zabronione jest posiadanie każdej ilości narkotyków. "Osoby naruszające prawo muszą liczyć się z odpowiedzialnością karną, grozi im kara do trzech lat pozbawienia wolności, a w przypadku mniejszej wagi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku, osoby skazane prawomocnym wyrokiem muszą liczyć się z ograniczeniami w wykonywaniu niektórych zawodów" - podaje KSP.

Sobotni marsz zorganizowała Inicjatywa Wolne Konopie, która działa na rzecz legalizacji w Polsce tzw. miękkich narkotyków. Przemarsz ulicami Warszawy pod hasłem legalizacji marihuany organizowany jest corocznie w maju.

W Polsce od 2000 r. obowiązują przepisy, zgodnie z którymi posiadanie nawet najmniejszej ilości narkotyków na własny użytek jest karalne.

Źródło: gazeta.pl


jestem osobą dorosłą i to mój wybór czy pale czy nie! skazywanie na 3 lata
więzienia za posiadanie grama marihuany jest chore! wnoszę o ZAKAZ sprzedaży
alkoholu ponieważ szkodzi zdrowiu i uzależnia! żal mi tego policyjnego kraju
jakim stała się polska:/
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
Mnie raczej żal głąbów, którzy na taki marsz przynieśli swoje zabawki. Za głupotę niestety się płaci.
 

erdoen

Nowicjusz
Dołączył
22 Maj 2009
Posty
64
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Szczecin
Dokładnie Diviner. Przynosić zioło na ten marsz jest szczytem głupoty oO
 

icker16

bohater outsiderów
Dołączył
5 Luty 2009
Posty
1 210
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Zamość
Haha a zastanawiałem się czytając temat o Marszu czy znajdzie się jakiś debil który będzie miał coś ze sobą :bag: ...
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Mnie raczej żal głąbów, którzy na taki marsz przynieśli swoje zabawki. Za głupotę niestety się płaci.


Z tego co czytałem na forum, z relacji z marszu to można było na spokojnie palić, tylko trzeba było nieco kryć się z tym. No cóż gdzieniegdzie policja robiła łapanki i przetrzepywali jak się patrzy, ale zapalić się dało. Po prostu jedni mieli więcej drudzy mniej szczęścia.
Dodam jeszcze, że niektórych zmyliło to, że rok temu było spokojniej, bez łapanek...
 

goszka

[.już - cóż.] kobieta niezależna
Dołączył
23 Maj 2007
Posty
1 322
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Police/Tilburg
ha. no nie mogę <lol>

Polakom gratulujemy głupoty. (przynosić towar na marsz)

a co do wypowiedzi WesolegoLolka - nie pasuje kraj wyjedź do Holandii tylko wiedz, że tam na ulicy też nie będziesz mógł palić. tak abstrahując zastanów się nad tym, że w większości krajów narkotyki czy to lekkie czy nie są zabronione.
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
ha. no nie mogę <lol>

Polakom gratulujemy głupoty. (przynosić towar na marsz)

a co do wypowiedzi WesolegoLolka - nie pasuje kraj wyjedź do Holandii tylko wiedz, że tam na ulicy też nie będziesz mógł . tak abstrahując zastanów się nad tym, że w większości krajów narkotyki czy to lekkie czy nie są zabronione.

Zastanów się nad tym, że tam, gdzie są legalne, jest z nimi o wiele mniej problemów.
 

Codreanu

Zaściankowiec
Dołączył
22 Luty 2009
Posty
1 875
Punkty reakcji
3
Wiek
38
Miasto
znienacka :)
Niektórzy mieli przy sobie amfetaminę to zrobiło zły PR obrońcom konopi.
 

Ziel4rz

Nowicjusz
Dołączył
13 Maj 2009
Posty
162
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Miasto
Skierniewice
@up
Święta racja :F
Wszystko się potwierdza - teraz już wszystkie mohery mają pewność, że trawa prowadzi do cięższych narkotyków, a wszyscy palacze to zwykłe ćpuny.
Gratuluję.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
ha. no nie mogę <lol>

Polakom gratulujemy głupoty. (przynosić towar na marsz)

a co do wypowiedzi WesolegoLolka - nie pasuje kraj wyjedź do Holandii tylko wiedz, że tam na ulicy też nie będziesz mógł palić. tak abstrahując zastanów się nad tym, że w większości krajów narkotyki czy to lekkie czy nie są zabronione.


Pleciesz głupoty ;)
Weźmy taką marihuanę, w poniższych krajach jest tolerowana:
Swojego czasu robiłem spis krajów gdzie jest tolerowana marihuana:

1. Holandia, o której wspominać nie muszę, jest możliwość legalnej uprawy 5 krzaków konopi na potrzeby własne i rodziny, a również jest dostępna w coffyshopach.
2. Szwajcaria, w niektórych jej kantonach, na podobnych warunkach co w Holandii
3. Belgia- można uprawiać 1 roślinę na użytek własny
4. Hiszpania- możliwość uprawy 3 roślin, natomiast zakaz sprzedaży.
5. Czechy- na podobnych warunkach co w Hiszpanii (nie dawno zalegalizowana)
6. Rosja- posiadanie niewielkich ilości (3g-10g)
7. Niemcy- marihuana zdepenalizowana (można posiadać niewielkie ilości (3g-10g)
8. Włochy- to samo co w Niemczech
9. Francja- częściowo zdepenalizowana, posiadanie nie wielkich ilości grozi mandatem, a nie więzieniem, tak jak obecnie w Polsce
10. Portugalia- to samo co w Francji.
11. Ukraina- jeżeli złapią cię na uprawie do 10 krzaków to płacisz mandat, a krzaki konfiskują. Weszło to w życie w połowie kwietnia.

Niektórzy mieli przy sobie amfetaminę to zrobiło zły PR obrońcom konopi.

W sumie to pewnie działkę amfy mialo ze 2 gości, tylko wiadomo że media to rozdmuchały. Tak czy siak paru debili urobiło przy :cenzura:e całemu marszowi...

Jeszcze co do tematu, śmieszy mnie podejście do marszu mediów. W dniu marszu media milczały, wolały mówić o zjazdach 500 osób itd. niż o marszu w centrum Warszawy. Media o marszu zostały powiadomione. Robili tak jakby chcieli zatuszować, że takie coś miało miejsce. Ale kiedy następnego dnia na stronie policji ukazał się komunikat o 46osobach zatrzymanych cała machina medialna od razu ruszyła i serwowała artykuły PAPu o tych aresztowaniach z prze cudackimi nagłówkami...
 

armusienka

Love
Dołączył
28 Październik 2008
Posty
4 511
Punkty reakcji
3
Miasto
XVI wiek ;)
żal normalnie żal.. wg mnie narkotyki to syf ;] i zdanie nie zmienie nigdy
zbyt bardzo jestem na ten syf uczulona,chyba ze wzg na czytane na ten temat ksiazki :p
policja nie miala co robic tylko przeszukiwac heh..
no ale coz.. nie maja czym sie zajmowac,powazne mafie handluja a oni sie zwyklych ludzi czepiają haha xD
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
żal normalnie żal.. wg mnie narkotyki to syf ;] i zdanie nie zmienie nigdy
zbyt bardzo jestem na ten syf uczulona,chyba ze wzg na czytane na ten temat ksiazki :p
policja nie miala co robic tylko przeszukiwac heh..
no ale coz.. nie maja czym sie zajmowac,powazne mafie handluja a oni sie zwyklych ludzi czepiają haha xD


Jeżeli nie chcesz brać to nie bierz, wolny wybór, ale nie zakazuj innym czegoś co jest mniej szkodliwe od alkoholu który jest legalny. Zresztą pewnie zgodzisz się, że stawianie ludzi przed sądem i nakładanie na nich wyroku 3 lat w zawiasach za 100mg marihuany jest bez sensu... O to właśnie walczymy, aby takie sytuacje jednak nie miały miejsca.

Co do książek: przestań czytać tylko książki w stylu pamiętnik narkomanki itp. w których jednak obraz narkotyku jest czasem mniej a czasem bardziej wykrzywiony, a zacznij zapoznawać się z różnymi wynikami doświadczeń, badań czy raportami np. WHO. Oczywiście, żeby nie było heroinę uważam za syf.
 

nuworld

Błądzi człowiek, póki dąży.
Dołączył
9 Listopad 2007
Posty
3 029
Punkty reakcji
5
A wiecie ze palenie marichuany może powodować ginekomastię?

:bag:

Palilem kiedys ale nie pale od dawna, to sie nudzi, poza tym jak palilem to zauwazylem ze nic mi sie nie chcialo i wszystko mi szlo gorzej, łacznie z myśleniem.

Ogólnie ludzie palący dzień w dzień to debile, a co do legalizacji to jestem przeciw, nie ze wzgledu na dzialanie marichuany, bo te ze spolecznego punktu widzenia jest naprawde niegroźne, ale z powodu takiego, że po legalizacji ganja stałaby sie czymś zwyklym, a smarki mają tak glupie umysly ze ekscytuje ich to co zakazane, wiec zaczeliby siegać po kokainę (która i tak juz jest zbyt popularna :/ ) a to juz nie są żarty...

Swoją drogą zal patrzeć na to, że młodzi ludzie w Polsce mają energie do protestowania TYLKO w tak mało waznych sprawach.
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
A wiecie ze palenie marichuany może powodować ginekomastię?

:bag:

kiedys ale nie pale od dawna, to sie nudzi, poza tym jak palilem to zauwazylem ze nic mi sie nie chcialo i wszystko mi szlo gorzej, łacznie z myśleniem.

Ogólnie ludzie palący dzień w dzień to debile, a co do legalizacji to jestem przeciw, nie ze wzgledu na dzialanie marichuany, bo te ze spolecznego punktu widzenia jest naprawde niegroźne, ale z powodu takiego, że po legalizacji ganja stałaby sie czymś zwyklym, a smarki mają tak glupie umysly ze ekscytuje ich to co zakazane, wiec zaczeliby siegać po kokainę (która i tak juz jest zbyt popularna :/ ) a to juz nie są żarty...

Swoją drogą zal patrzeć na to, że młodzi ludzie w Polsce mają energie do protestowania TYLKO w tak mało waznych sprawach.

Rotfl po trzykroć. Po pierwsze to, że zamulałeś po MJ nie znaczy, że wszyscy tak mają. Mnie np bardzo dobrze się uczy na drugi dzień, wszystko mi się chce itp. Palę nie częściej, niż raz w tygodniu. Po drugie, gdybyś trochę zagłębił się w temat, wiedziałbyś, że główną przyczyną sięgania po twarde narkotyki jest znajdowanie się miękkich narkotyków w szarej strefie - młody człowiek kupując od dilera MJ z dużym prawdopodobieństwem dostanie ofertę "czegoś nowego" i z równie dużym prawdopodobieństwem tego spróbuje. Po trzecie, jeśli chodzi o ostatnie zdanie - gdyby zdelegalizowano alkohol, wybuchłaby wojna domowa.

Armusienka - dla własnego dobra zostań przy książkach.
 

nuworld

Błądzi człowiek, póki dąży.
Dołączył
9 Listopad 2007
Posty
3 029
Punkty reakcji
5
Rotfl po trzykroć. Po pierwsze to, że zamulałeś po MJ nie znaczy, że wszyscy tak mają. Mnie np bardzo dobrze się uczy na drugi dzień, wszystko mi się chce itp. Palę nie częściej, niż raz w tygodniu. Po drugie, gdybyś trochę zagłębił się w temat, wiedziałbyś, że główną przyczyną sięgania po twarde narkotyki jest znajdowanie się miękkich narkotyków w szarej strefie - młody człowiek kupując od dilera MJ z dużym prawdopodobieństwem dostanie ofertę "czegoś nowego" i z równie dużym prawdopodobieństwem tego spróbuje. Po trzecie, jeśli chodzi o ostatnie zdanie - gdyby zdelegalizowano alkohol, wybuchłaby wojna domowa.

Armusienka - dla własnego dobra zostań przy książkach.

Sorry ale nie jesteś dla mnie jeszcze partnerem do rozmowy, pogadamy za 10 lat twojego palenia.

I nie uzywaj w moim kierunku jezyka zamerykanizowanej prostytutki.
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
Ty nigdy nie będziesz dla mnie partnerem do rozmowy, bo na merytoryczne argumenty odpowiadasz inwektywami. Zresztą niczego innego się nie spodziewałem.
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
jeśli o marihuane chodzi zawsze będę jej przeciwnikiem. Różne używki toleruję, ale jeśli o nią chodzi to wręcz mnie coś bierze. zresztą po co legalizacja skoro i tak pali kto chce.
a ze względu na głupotę ludzi tu żyjących należałoby wszystkie używki ograniczyć. Ludzie za bardzo są tu uwstecznieni, żeby mogli sobie pozwalać na wszystko. I nie sądzę żeby to się zmieniło, bo jeśli nie pozostałości wschodu, to kopniak głupoty z zachodu nam grozi. Nasze społeczeństwo jest zbyt podatne na wpływy by za dużo im udostępniać.
a co do nieszkodliwość marihuany, mój kontrargument mieszkał 5 pięter nade mną. mieszkał, bo dzięki maryśce nie mieszka. za bardzo na niego wpłynęła, niby nie szkodliwa, a skończył w zakładach.
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
Rotfl po trzykroć. Po pierwsze to, że zamulałeś po MJ nie znaczy, że wszyscy tak mają. Mnie np bardzo dobrze się uczy na drugi dzień, wszystko mi się chce itp. Palę nie częściej, niż raz w tygodniu. Po drugie, gdybyś trochę zagłębił się w temat, wiedziałbyś, że główną przyczyną sięgania po twarde narkotyki jest znajdowanie się miękkich narkotyków w szarej strefie - młody człowiek kupując od dilera MJ z dużym prawdopodobieństwem dostanie ofertę "czegoś nowego" i z równie dużym prawdopodobieństwem tego spróbuje. Po trzecie, jeśli chodzi o ostatnie zdanie - gdyby zdelegalizowano alkohol, wybuchłaby wojna domowa.
Znam takich którzy palą od dobrych 20 lat i trzeba przyznać ze mają kaszankę zamiast mózgu, nic nie mam do tego jesli ktos od czasu do czasu sobie zapali ale gadanie ze marycha nie ma żadnego wpływu na organizm nawet przy długotrwałym jej stosowaniu jest głupie i nijak ma sie do rzeczywistości.
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
Znam takich którzy palą od dobrych 20 lat i trzeba przyznać ze mają kaszankę zamiast mózgu, nic nie mam do tego jesli ktos od czasu do czasu sobie zapali ale gadanie ze marycha nie ma żadnego wpływu na organizm nawet przy długotrwałym jej stosowaniu jest głupie i nijak ma sie do rzeczywistości.

Nadużywanie wszystkiego jest szkodliwe, na przykład cukru. Jednak nikt nie ma prawa zabronić drugiej osobie nadużywania cukru. To, co robisz ze swoim zdrowiem, jest Twoją prywatną sprawą (a nie państwa, rządu czy policji).

jeśli o marihuane chodzi zawsze będę jej przeciwnikiem. Różne używki toleruję, ale jeśli o nią chodzi to wręcz mnie coś bierze. zresztą po co legalizacja skoro i tak pali kto chce.
a ze względu na głupotę ludzi tu żyjących należałoby wszystkie używki ograniczyć. Ludzie za bardzo są tu uwstecznieni, żeby mogli sobie pozwalać na wszystko. I nie sądzę żeby to się zmieniło, bo jeśli nie pozostałości wschodu, to kopniak głupoty z zachodu nam grozi. Nasze społeczeństwo jest zbyt podatne na wpływy by za dużo im udostępniać.
a co do nieszkodliwość marihuany, mój kontrargument 5 pięter nade mną. mieszkał, bo dzięki maryśce nie mieszka. za bardzo na niego wpłynęła, niby nie szkodliwa, a skończył w zakładach.

Ja nie wiem, gdzie Ty tutaj coś wyczytałeś o nieszkodliwości. Mniejsza =/= zerowa.
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
Nadużywanie wszystkiego jest szkodliwe, na przykład cukru. Jednak nikt nie ma prawa zabronić drugiej osobie nadużywania cukru. To, co robisz ze swoim zdrowiem, jest Twoją prywatną sprawą (a nie państwa, rządu czy policji).



Ja nie wiem, gdzie Ty tutaj coś wyczytałeś o nieszkodliwości. Mniejsza =/= zerowa.
na pewno nie mniejsza od papierosów, jak to się mówi. papierosy niszczą tylko organizm, natomiast marihuana wpływa na psychikę.
 
Status
Zamknięty.
Do góry